Archiwum miesiąca:marzec 2019

Energia Miast to samorządowcy z całej Polski. Z dużych, średnich i małych miast. Od lat pracujemy na rzecz mieszkańców.

Energia Miast to samorządowcy z całej Polski. Z dużych, średnich i małych miast. Od lat pracujemy na rzecz mieszkańców. Ruchy miejskie jako pierwsze wskazywały problemy, które stały się częścią politycznej agendy największych partii: smog, afera reprywatyzacyjna, dwie wieże Kaczyńskiego. Samorządowcy i aktywiści są najbliżej ludzi i ich problemów. Dzisiaj Polska potrzebuje nowej opowieści. Mamy coraz bardziej papierowe państwo, które nie potrafi zająć się problemami w służbie zdrowia, ochroną środowiska, niskimi pensjami, horrendalnymi cenami mieszkań. Wojna między Schetyną i Kaczyńskim pozwala politykom ukrywać realne problemy. Ten spór zabija myślenie i zdrowy rozsądek. Zabija strefę publiczną. Dlatego chcemy połączyć nasze potencjały i stworzyć nową miejską siłę, który pozwoli ukrywane przez polityków problemy nazwać i zacząć je rozwiązywać.

Zaczynamy pracę nad nową mapą drogową dla Polski i zapraszamy do tej współpracy innych samorządowców, aktywistów i ekspertów. Robimy to teraz, bo właśnie teraz, w roku podwójnych wyborów, powinna się rozpocząć poważna dyskusja o przyszłości naszego kraju. Chcemy postawić w centrum tego programu ludzi. Dzisiaj Polska potrzebuje więcej empatii i solidarności – solidarności między ludźmi, solidarności między pokoleniami. Solidarności w imię wspólnych wartości, a nie przeciwko komuś. Tym będzie Energia Miast!


Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 16:44:34

Sądy w Polsce działają źle. To zresztą tłumaczy stosunkowo niewielkie poparcie s

Sądy w Polsce działają źle. To zresztą tłumaczy stosunkowo niewielkie poparcie społeczne dla protestów przeciwko "reformom" PiSu i próbom likwidacji Trybunu Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego. Oprócz ordynarnego przejmowania najważniejszych organów, minister Ziobro ogłosił właśnie szereg rozwiązań systemowych. Komentuje je adw. Piotr Barczak, członek Razem w Warszawie.


Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 14:58:14

Kapitalizm to system racjonalny, znakomicie zarządza zasobami, niczego nie marnuje. Tak mówili. No to sprawdźmy: w nasze

Remigiusz Okraska:

Kapitalizm to system racjonalny, znakomicie zarządza zasobami, niczego nie marnuje. Tak mówili. No to sprawdźmy: w naszej mieścinie jest huta żelaza, jedna z niewielu, które jako tako przeszły przez "prywatyzację", czyli nie upadła, przynosi zyski, te zyski idą do USA, bo wiadomo, że gdy stal produkuje amerykański prywaciarz, a nie polskie przedsiębiorstwo publiczne, to jest to stal z definicji lepsza.

No więc amerykański prywaciarz zrobił w tej hucie jakąś nową inwestycję, do której obsługi będzie trzeba 300 osób. Oprócz tego demografia jest nieubłagana, hutnicy odchodzą na emerytury, więc amerykański prywaciarz lamentuje, że w najbliższych latach będzie potrzebował 1000 nowych pracowników. I że mu ich trzeba dać. Mam chorą hutę, daj pracowników, pan samorząd, no daj, daj – tak mówi amerykański kapitalista ustami swoich polskich przedstawicieli. Więc już jest alarm, już coś trzeba robić, już działa klasa patronacka, która wkrótce wypuści 11 absolwentów i huta ich zatrudni. 11 na 1000 wkrótce potrzebnych.

Tymczasem zaledwie 5 lat temu, było to akurat przed kampanią do poprzednich wyborów europarlamentarnych, ta sama huta zwolniła z 200 osób. Bo mogła. We wcześniejszych latach regularnie zwalniała ludzi takimi partiami – po 200-300 osób w mieście, gdzie bezrobocie wynosiło wtedy a to 17, a to 20%. I miała w nosie, co się stanie z nimi, z ich rodzinami, z miastem itd.

Dawne technikum hutnicze, kształcące niegdyś kadry dla huty położonej tuż za płotem, też nie było potrzebne, bo kształciło w "nieprzyszłościowym zawodzie", więc stopniowo szkołę przekształcano w jakiś dziwny twór kształcący we wszystkim możliwym, tylko najmniej w hutnictwie, tzn. w jednej z klas z każdego rocznika połowa uczniów mogła kształcić się na mechatroników, więc od biedy później nadawali się do pracy w hucie. W liczbie pół klasy z rocznika.

I to by było na tyle w kwestii myślenia przyszłościowego, racjonalnego wykorzystania zasobów, ogólnej kapitalistycznej mądrości wszelakiej. Kończy się to tak, że przychodzi kapitalista i mówi, żeby dać mu kadry, tysiąc osób, bo on ich potrzebuje już zaraz, i że nawet łaskawie zapłaci powyżej lokalnej średniej.

A ja sobie myślę, że skoro tak racjonalnie gospodarował i tak przyszłościowo myślał, jak na kapitalizm przystało, to niech sobie teraz radzi samemu. Podobno wielkie perspektywy i możliwości niosą automatyzacja i robotyzacja, którymi nas wszystkich straszą, że albo zaharujemy się na śmierć, albo maszyny nas wyprą. No to proszę sobie zamówić 1000 robotów.

Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 14:13:40

Zandberg: pobyt w szpitalu rodziców chorych dzieci powinien być bezpłatny


Adrian Zandberg: „Lewica Razem postuluje darmowy pobyt w szpitalu zarówno dla chorych dzieci, jak i rodziców. Wyciskanie pieniędzy z opiekunów za to, że chcą być ze swoimi dziećmi podczas ich leczenia, jest zawstydzające”.

Czy już podpisaliście się pod Petycja: Stop opłatom za pobyt rodziców z dziećmi w szpitalu?

#LewicaRazem


LewicaRazem

Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 14:00:01

Wybory do PE: Europejska Wiosna ogłosiła program

Piszą o nas.
„Główne postulaty ruchu to umożliwienie transformacji ekologicznej wartej 500 mld euro rocznie, która ma zapewnić dodatkowe miejsca pracy, powołanie Zgromadzenia Konstytucyjnego oraz funduszu obywatelskiego finansowanego z podatku od zysków koncernów internetowych (GAFA – Google, Amazon, Facebook, Apple).”

Wybory do PE: Europejska Wiosna ogłosiła program

Autor Mateusz Kucharczyk | EurActiv.pl 27-03-2019 Janis Warufakis. Źródło twitter @ DiEM_25 Comments Print Międzynarodowa koalicja partii lewicowych Europejska Wiosna przedstawiła w poniedziałek program przed zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego. Ruch stawia na zmiany społ…

Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 11:04:48

W niedzielę wybory do rad dzielnic Gdyni. Dostałem kilka pytań „na kogo…”. W ś

W niedzielę wybory do rad dzielnic Gdyni. Dostałem kilka pytań „na kogo…”. W śródmieściu jest ekipa, która jest warta polecenia!

31 marca wybory do rady dzielnicy Śródmieście! Oto nasza ekipa – niezależnie startujących, ale ze wspólną i spójną wizją „Zielonego Śródmieścia, wygodnego dla mieszkańców”. /udostępniajcie!!/





Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 10:24:36

Chcesz wysłać do Europarlamentu ekipę zdeterminowanych, energicznych, przygotowanych polityczek i polityków? Pomóż zebra

Chcesz wysłać do Europarlamentu ekipę zdeterminowanych, energicznych, przygotowanych polityczek i polityków? Pomóż zebrać nam podpisy pod startem koalicji #LewicaRazem w eurowyborach.
⭐️ Dołącz do nas podczas zbiórek ulicznych. Terminy i miejsca znajdziesz tu: Zbiorę podpisy dla KKW Lewica Razem na… Więcej

Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 09:31:21

Chcesz wysłać do Europarlamentu ekipę zdeterminowanych, energicznych, przygotowa


Chcesz wysłać do Europarlamentu ekipę zdeterminowanych, energicznych, przygotowanych polityczek i polityków? Pomóż zebrać nam podpisy pod startem koalicji #LewicaRazem w eurowyborach.

⭐️ Dołącz do nas podczas zbiórek ulicznych. Terminy i miejsca znajdziesz tu: Zbiorę podpisy dla KKW Lewica Razem na Pomorzu. Razem możemy więcej!

⭐️ Wydrukuj kartę dla okręgu pomorskiego, zbierz podpisy wśród znajomych i rodziny i przekaż je nam. Kartę znajdziesz tu: http://partiarazem.pl/podpisy-europa/

Mamy pracowitych, zaangażowanych ludzi i świetne pomysły na Polskę i Europę. Potrzebujemy podpisów, które umożliwią nam start.

?????


LewicaRazem

Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 09:31:21

Kwartalnik #Równość, czytany jest przez pacjentów warszawskich szpitali #Równość, to pokrzepiający_a towarzysz_ka Życzy

Stowarzyszenie im. Tadeusza Regera:

Kwartalnik #Równość, czytany jest przez pacjentów warszawskich szpitali ? #Równość, to pokrzepiający_a towarzysz_ka ?Życzymy powrotu do zdrowia Maciej Szlinder
#Równość #wszpitalu #wterenie #pokrzepiającalektura



Równość,Równość,Równość,wszpitalu,wterenie,pokrzepiającalektura

Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 09:19:37

POMÓŻ ODNALEŹĆ SKRADZIONE DOKUMENTY!

Fundacja Ocalenie:


POMÓŻ ODNALEŹĆ SKRADZIONE DOKUMENTY!
We wtorek 26 marca między 17:00 a 17:30 Pan Danylo Korobkyn jechał autobusem 709 na trasie Metro Wilanowska – PKP Piaseczno. Gdzieś w trakcie podróży z jego kieszeni zniknął portfel, który oprócz pieniędzy i kart bankowych zawierał prawo jazdy, dowód osobisty, oraz rzecz najważniejszą dla każego cudzoziemca w Polsce: KARTĘ POBYTU (czasowego).
Osoba która ukradła portfel mogła wyrzucić gdzieś dokumenty. Może inna osoba, która ma konto na fb – znalazła je?
Ponoć w takich sytuacjach facebook potrafi mieć niesamowitą moc, dlatego państwo Korobkyn poprosili nas o pomoc w szukaniu. Prosimy o pomoc w udostępnianiu tego posta, żeby pan Danylo odzyskał swoje dokumenty!

(znalazcę prosimy o kontakt z Fundacją Ocalenie)


Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 08:44:47

laboursolidarity.org

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

[FR]
Quarante personnes ont participé à cette rencontre.
Les échanges entre travailleuses et travailleurs d’Amazon existent depuis le printemps 2015 (à l’origine, des équipes syndicales de Pologne et d’Allemagne OZZ-IP et Ver.di). Etaient présent.es des représentantes et représentants des entrepôts Amazon de Poznan, Wroclaw et Szczecin (syndicats OZZ-IP et Solidarnosc), Bad Hersfeld, Brieselang (ville proche de Berlin) et Leipzig (Ver.di), Madrid (CGT état espagnol), Sarran et Lauwin Planque (Sud Commerce), et d’organisations syndicales et collectifs qui les soutiennent.

Zobacz tłumaczenie

laboursolidarity.org

International Labour Network of Solidarity and StrugglesRed Sindical Internacional de Solidaridad y de LuchasRéseau Syndical International de (…)

Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 08:32:07

#ChungHong: Pierwsza rozprawa Krzysztofa Gazdy

OZZ Inicjatywa Pracownicza:


Cztery lata temu, 28 marca zmarł Krzysztof Gazda, działacz związkowy Inicjatywy Pracowniczej i zastępca przewodniczącej komisji zakładowej w fabryce Chung Hong. Był zaangażowany w walkę o prawa pracownicze w Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Biskupicach Podgórnych pod Wrocławiem. Cześć jego pamięci.


Źródło
Opublikowano: 2019-03-28 06:10:00

Z tym czytaniem to też różnie. Mam te 30 lat, pracę na etat w pełnym wymiarze,

Bartosz Migas:


Z tym czytaniem to też różnie.

Mam te 30 lat, pracę na etat w pełnym wymiarze, dom z rozbrykaną, niespełna dwuletnią pierworodną i troszkę tych obowiązków się z tym wiąże. Wstaję rano, wracam po odrobieniu pańszczyzny, ale nie do słodkiego lenistwa, tylko do tego sławnego, nieopłacanego etatu co się zowie rodzicielstwem. Wolnego czasu to mam w sumie tyle co autobus jedzie (a jedzie daleko więc tak z 40 minut w jedną stronę) i jak dziecko spać już się położy – a mała jest „sową” po rodzicach i zazwyczaj kładzie się dopiero koło 22.

W robocie czytam dużo, bo taką mam pracę – zawsze przerzucam wzorkiem co nowego w branży i w jej okolicach, pierdylion razy zagląda się do ustaw, kodeksów, regulacji, dyrektyw, oraz poradników do tychże, nierzadko też przeglądając przy okazji branżową prasę internetową, takoż blogi i insze słowo pisane. I to zarówno w ojczystym jak i po angielsku (studia się po coś pokończyło).
Czytam oczywiście też sporo publicystyki, dziennie pewnie i kilka artykułów/felietonów – przerzucam wzorkiem bieżączkę medialną, aktualną memetykę itp.

Czasem po tej całej czytaninie i pisaninie, z której mam grosz na chleb i inne luksusy, zasiądę do jakiegoś tomiszcza, ale bez przesady. Podziwiam znajomych, którzy chwalą się liczbą przeczytanych książek, idącą w dziesiątki rocznie. Sięgam oczywiście po literaturę pożyteczną – o tematach politycznych, społecznych, ekonomicznych i czuję, że powinienem te wolne chwile przeznaczać właśnie na nową Naomi Klein czy obczytywanie klasyki (np. Abramowskiego), ale np. teraz wracam do Gry o Tron, którą zaczynam znów od pierwszej książki, żeby być na bieżąco przed nowym sezonem serialu. Bo prawda jest taka, że świadomie i z przyjemnością pławię się w rozrywkach niskich – gry komputerowe, seriale na Netflixie, film o superbohaterach w kinie (czasem też poważniejsze pozycje z VOD zapewnionego przez telewizję kablową – tych oglądam kilka w miesiącu).

No i teraz nie wiem, bo tych książek to może przeczytam z dziesięć rocznie przy dobrych wiatrach, a takich nowych, co to nie są fantastyką, to może z pięć.

I potem trafiam na dyskusje o raporcie ws. czytelnictwa i już nie wiem, czy należę do tej elitarnej warstwy ludzi oczytanych, czy raczej jestem szarym konsumentem popkulturowej papki.

I w sumie nie wiem, czy odpowiedź na to pytanie mnie w ogóle interesuje

Źródło:Bartosz Migas
Wiecej w kategorii: Bartosz Migas
Opublikowano: 2019-03-27 22:50:45
Opublikowano: 2019-03-27 22:50:45

Przypominam się ludziom dobrej woli z prośbą o przekazanie 1% podatku na fundusz wydawniczy "Nowego Obywatela"

Remigiusz Okraska:

Przypominam się ludziom dobrej woli z prośbą o przekazanie 1% podatku na fundusz wydawniczy "Nowego Obywatela". Bo bez tych środków nie przetrwamy. W ubiegłym roku zebraliśmy rekordową kwotę, ale pieniądze się kończą i mamy chudy przednówek. Robimy pismo za pieniądze śmieszne i symboliczne – gdy czasami rozmawiam z twórcami innych niszowych mediów, to ja nie mogę się nadziwić, ile oni mają, a oni temu, że my mamy tak niewiele. A mimo to robimy swoje od już prawie 19 lat, głosząc rzeczy mało popularne, nienagradzane, często wyprzedzając trendy i mody intelektualne. Jeśli mamy to robić nadal, potrzebujemy wsparcia, zatem prosimy o 1%. Nie kosztuje to nikogo ani jednej dodatkowej złotówki, a od wyników tej zbiórki zależy w dużej mierze to, czy nasze pismo przetrwa. Wystarczy w PIT wpisać wydawcę pisma – Stowarzyszenie Obywatele Obywatelom, oraz nasz numer KRS: 0000 248 901. W tym roku po raz pierwszy możecie skorzystać także z rozliczenia Waszych PIT-ów przez urzędy skarbowe. Żeby w tym modelu przekazać nam 1%, trzeba zalogować się w Portalu Podatkowym i skorygować swój PIT o nasz numer KRS. Z góry dzięki wszystkim, którzy zechcą nas wesprzeć – oby było tych osób tyle, że budżet nam się zbilansuje. A gdyby komuś chciało się ten post udostępnić czy inaczej ponamawiać znajomych do wspierania nas, to pomoże nam dodatkowo.


Źródło
Opublikowano: 2019-03-27 22:12:59

Jutro (w czwartek 28 marca) o 9:30 polecamy włączyć RDC – gościem „Magazynu ekon

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

Jutro (w czwartek 28 marca) o 9:30 polecamy włączyć RDC – gościem „Magazynu ekonomicznego” będzie Jakub Grzegorczyk z Inicjatywa Pracownicza Warszawa, a tematem rozmowy: protesty związkowe w sferze budżetowej (szczególnie zbliżający się strajk generalny w edukacji)


Źródło
Opublikowano: 2019-03-27 21:43:49

Zwijanie Polski w imię rzekomych oszczędności niestety nie wychodzi z mody. Mini

Zwijanie Polski w imię rzekomych oszczędności niestety nie wychodzi z mody. Ministerstwo Sprawiedliwości chce zlikwidować wydziały pracy w sądach w 12 miejscowościach: Bartoszycach, Biskupcu, Głogowie, Gnieźnie, Jaworznie, Mysłowicach, Myszkowie, Pszczynie, Starachowicach, Szczytnie, Świeciu i Zgorzelcu. Dochodzenie sprawiedliwości przed sądem pracy już dziś nie należy do przyjemności. Nie pozwólmy, by pracownikom – zwłaszcza tym z mniejszych miejscowości – znowu rzucano kłody pod nogi! Sprawę komentuje Julia Zimmermann z Razem:

"Mieszkasz i pracujesz poza dużym ośrodkiem miejskim? Twoje prawa są łamane i zgłaszasz pracodawcę do sądu? Przygotuj się na podróże, bo zgodnie z projektem rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w 12 miejscowościach znikną sądy pracy.

Ministerstwo twierdzi, że celem zmian jest »racjonalne wykorzystanie kadr«. Może z punktu widzenia tabelek wypełnianych w Ministerstwie. Ale czy jest to racjonalne z punktu widzenia tych osób, którym sądy mają służyć, czyli obywatelek i obywateli? Odpowiedź jest prosta – nie!

Dla osób mieszkających w gminach, które podlegały likwidowanym właśnie wydziałom pracy w Świeciu czy Głogowie oznacza to, że jeżeli zdecydują się wytoczyć sprawę swojemu pracodawcy, na rozprawy będą musiały jeździć kilkanaście-kilkadziesiąt kilometrów dalej niż do tej pory. A wbrew medialnym zaklęciom o »rynku pracownika« Polska wcale nie jest rajem dla pracowników. Nasze prawa regularnie są łamane i czasem musimy dochodzić sprawiedliwości w sądzie.

Żeby sądy powszechne naprawdę takie były, muszą stać się naprawdę dostępne. To znaczy, że musimy mieć łatwy dostęp do nich także w najbardziej dosłownym tego słowa znaczeniu – ich siedziby muszą być równomiernie rozłożone po całym kraju. Muszą też być dostępne finansowo – opłaty sądowe nie mogą blokować możliwości dochodzenia praw. Potrzebujemy bezpłatnej pomocy prawnej z prawdziwego zdarzenia, dostępnej dla każdego, żeby korzystne wyroki nie były przywilejem dla bogatszych. Pracownicy sądów muszą być godnie wynagradzani, a organizacja pracy w sądach musi w końcu zacząć im pomagać, a nie przeszkadzać w pracy. I wreszcie: sądy muszą się otworzyć na społeczeństwo, otrząsnąć z prawniczego żargonu i zacząć mówić do ludzi. Takich zmian, a nie likwidacji lokalnych wydziałów, potrzebujemy jako obywatele i pracownicy".

[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: Po lewej stronie nagłówek "Zostawcie sądy pracy!", a pod nim tekst: "Pracujesz poza dużym ośrodkiem, a pracodawca łamie Twoje prawa? Chcesz podać go do sądu? Przygotuj się na podróże, bo Ministerstwo Sprawiedliwości chce zlikwidować sądy pracy w 12 miejscowościach. / Polska wcale nie jest rajem dla pracowników. Nie potrzebujemy kolejnej bariery w dostępie do sądownictwa. Sąd pracy powinien być tam, gdzie potrzebuje go pracownik – blisko". Niżej podpis: "Julia Zimmermann / okręg nr 13: lubuskie i zachodniopomorskie". Po prawej stronie zdjęcie Julii Zimmermann oraz logo Lewicy Razem i oznaczenie KKW Lewica Razem – Razem, Unia Pracy, RSS.]


Źródło
Opublikowano: 2019-03-27 21:43:44

Trochę mnie wkurza, a trochę bawi ta PiS-owska sugestia, że jeden szef Związku Nauczycielstwa Polskiego każe strajkować

Trochę mnie wkurza, a trochę bawi ta PiS-owska sugestia, że jeden szef Związku Nauczycielstwa Polskiego każe strajkować całemu środowisku nauczycielskiemu, a 90% szkół w kraju idzie za nim jak barany. Widać kompletny brak szacunku dla nauczycielek i nauczycieli.

Drogi rządzie: strajki na taką skalę nie wybuchają dlatego, że ktoś tak chce. „Solidarność” nie powstała dlatego, że tak chciał Wałęsa; rolnicy nie wychodzą na ulice dlatego, że tak chce Kołodziejczak; nauczyciele nie protestują dlatego, że tak chce Broniarz. Ludzie mają dosyć, że macie na odprawy dla ministrów i Misiewiczów, a innym potraficie dać tylko ochłap w postaci 500 zł.

Idźcie po rozum do głowy i przyjmijcie postulaty nauczycieli zamiast wskazywać winnych. Winni dziś jesteście Wy.

Źródło
Opublikowano: 2019-03-27 21:12:32