Ks. Oko odpłynął w Radiu Maryja. „Genderyści dążą do władzy nad światem przy pomocy bomb seksualności”

Robert Maślak

[ad_1]

Taki facet jest w stanie więcej zrobić dla laicyzacji Polski niż milion walczących ateistów. Tym razem "genderowcy" zrzucają "bomby seksualności", którymi zawładną światem ?. Ksiądz Oko się rozmarzył.
To, że puszczają go media Rydzyka mnie nie dziwi, zaskakujące jest, że występuje też w pisowskiej telewizji państwowej. Pamiętam jego opisywane ze szczegółami fantazje na temat seksu analnego, teraz swoje obsesje seksualne rozwija w koncepcję "bomb seksualności". Czy to nie jest zaskakujące, że Boniecki czy Lemański mieli zakazy występów w mediach, a taki ksiądz Oko może gadać co chce i gdzie chce?

https://kobieta.wp.pl/ks-oko-odplynal-w-radiu-maryja-gender…

Ks. Oko odpłynął w Radiu Maryja. „Genderyści dążą do władzy nad światem przy pomocy bomb seksualności”

Ks. Grzegorz Oko pojawił się w Radiu Maryja i przeszedł samego siebie, odnosząc się do ideologii gender. – Genderyzm to zorganizowana zbrodnia na dzieciach – powiedział. A to był tylko początek jego tyrady.
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 14:31:01

Witaj w kapitalizmie nadzoru. Jak Facebook i Google stworzyły gospodarkę pasożytniczą

[ad_1]

"Zuboff wychodzi od „Wielkiej transformacji” Karla Polanyiego, węgierskiego ekonomisty, który twierdził, że kapitalizm ewoluował, przekształcając kolejne rzeczy istniejące poza rynkiem w towary: naturę zamienił w nieruchomości, które kupuje się i sprzedaje. Codzienną aktywność człowieka przeobraził w pracę najemną. Pieniądz, będący początkowo tylko środkiem wymiany – w sposób akumulacji bogactwa. W XXI wieku według Zuboff kapitalizm zagarnął coś nowego: prywatne, indywidualne doświadczenie obecne w naszych zachowaniach, ciałach i rozmowach. Maszyny przerabiają (lub destylują) je dzisiaj na dane behawioralne, które przetwarzane z użyciem dużej mocy obliczeniowej służą do przewidywania naszych zachowań. Te prognozy giganci internetowi oferują na rynkach nowego typu.

[…]

Termin „kapitalizm nadzoru” Zuboff zaproponowała już pięć lat wcześniej w dzienniku „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. A w 2016 r. pisała w nim: „Gra nie polega już na tym, żeby przysłać ci katalog reklamowy albo wyświetlić sprofilowaną pod ciebie reklamę. Gra polega na sprzedaży transmisji w czasie rzeczywistym twojego codziennego życia – twojej rzeczywistości – tak żeby bezpośrednio modyfikować twoje zachowanie dla zysków”. I dalej: „Kontrola ze strony rządu jest niczym w porównaniu z tym, co robi Google. Firma tworzy nową systemową i spójną logikę akumulacji, którą powinniśmy nazwać kapitalizmem nadzoru”.

[…]

Kapitalizm nadzoru – jak pisze autorka – wymyślono i zaprojektowano w Google’u po pęknięciu bańki internetowej w 2001 r. Wcześniej firma gromadziła dane o użytkownikach wpisujących słowa kluczowe, z których część wykorzystywała do poprawiania swojej wyszukiwarki (a później np. do usprawnienia Tłumacza Google’a), ale nie wiedziała, co zrobić z resztą. Ten nadmiar danych, pierwotnie niepotrzebnych, Zuboff nazywa nadwyżką behawioralną. Później Google’owi udało się je „zrecyklingować”.

Według Zuboff kapitalizm nadzoru powstał w konkretnych, sprzyjających warunkach historycznych. Po zamachu z 11 września 2001 r. wojsko i służby USA zaczęły masową inwigilację i zbieranie danych o swoich obywatelach. Nikogo nie obchodziła wtedy ochrona prywatności. Takie firmy jak Google stały się partnerem rządu w wojnie z terroryzmem i beneficjentem lęków z nią związanych. Innym ważnym czynnikiem były poprzedzające ten okres trzy dekady polityk neoliberalnych i deregulacji. Wtedy nikt nie chciał ograniczać wolnego rynku.

[…]

Dlatego banalne „jeśli coś jest za darmo, to ty jesteś produktem”, jest już nieaktualne. Według Zuboff – wpadającej często w melodramatyczne tony – użytkownicy są źródłem surowego materiału: danych. Są jak „góra, z której wydobyto złoto, jak słonie na sawannie, którym odpiłowano kość”.

[…]

„The Age of Surveillance Capitalism” broni się, kiedy pokazuje, jak działa inwigilacja – i co motywuje firmy do wydobywania danych o nas. Książka może być użytecznym narzędziem przeciwko dwóm firmom: Google’owi i Facebookowi, które zagrażają demokracji i społeczeństwu. Postulowany jednak przez Zuboff kapitalizm nadzoru jest nie nowym, uniwersalnym paradygmatem, ale tylko jedną z form cyfrowej gospodarki. Zdaniem Morozowa nie ma czegoś takiego jak nowy kapitalizm nadzoru rządzący się odrębnymi prawami i bardziej szkodliwy niż „stary, dobry kapitalizm”.

Jest tylko jeden kapitalizm. On przepisywał i zmieniał naturę człowieka dużo wcześniej niż algorytmy".

Witaj w kapitalizmie nadzoru. Jak Facebook i Google stworzyły gospodarkę pasożytniczą

Twój smartfon wie, że właśnie skończyłeś biegać i mózg zalewają ci endorfiny. Teraz wystarczy wyświetlić ci przycisk 'Kup teraz'
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 13:48:14

Warszawa już zebrana, więc ja od dzisiaj zbieram w Poznaniu!To już wiemy na pewno: w Warszawie i powiatach podwarszawski

[ad_1]

Warszawa już zebrana, więc ja od dzisiaj zbieram w Poznaniu!To już wiemy na pewno: w Warszawie i powiatach podwarszawskich będzie można zagłosować na koalicję #LewicaRazem – Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej! ?
A już niedługo kolejne dobre wiadomości z całej Polski – warto czekać. 🙂
[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: W górnej… Więcej


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 13:29:37

Zjemy to samo | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Remigiusz Okraska:

[ad_1]

Podstępna Unia chce, żebyśmy w danym produkcie mieli te same składniki, co np. Niemcy, a nie gorsze dla nas, a lepsze dla nich. To cios w naszą tożsamość! Gdzie są Winnicki z Braunem i czy już walczą o suwerenność zajadania oleju palmowego i syropu glukozowo-fruktozowego dla nas, Polaków i Polek? Mam nadzieję, że husaria już pędzi na Brukselę .

Zjemy to samo | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Koniec podwójnych standardów dotyczących składów produktów spożywczych i gospodarstwa domowego. Unia zadecydowała, że na terenie całej wspólnoty nie mogą się one różnić.
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 13:10:47

Stanął przed sądem za pomoc w usunięciu ciąży

[ad_1]

No więc mamy typa, który zachował się w porządku. Kiedy okazało się, że jego dziewczyna jest w ciąży, najpierw zapewnił ją że spoko, mogą mieć dziecko; kiedy zdecydowała się przerwać ciążę wsparł ją ekonomicznie, był z nią w czasie aborcji, a kiedy doszło do komplikacji – wezwał pomoc. Grożą mu trzy lata pozbawienia wolności.

Gdyby ten sam koleś ulotnił się, przestał odbierać telefon; gdyby szantażował partnerkę i zmuszał ją do utrzymania ciąży; gdyby w obliczu jej decyzji powiedział, żeby radziła sobie sama; gdyby wreszcie uznał że jej zdrowie jest mniej ważne niż jego bezpieczeństwo prawne i nie wezwałby karetki – nie groziłaby mu żadna odpowiedzialność karna.

Na jakimś najbardziej elementarnym poziomie odróżniania dobra od zła widać, że żeby być porządnym człowiekiem trzeba łamać prawo.

Stanął przed sądem za pomoc w usunięciu ciąży

Przed Sądem Okręgowym w Opolu ruszył proces 34-letniego Sebastiana B., który kupił w internecie tabletki poronne dla swojej byłej dziewczyny. Mężczyźnie grozi do trzech lat więzienia.
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 12:49:50

Zbiórka podpisów pod rejestracją list Lewicy Razem przebiega zgodnie z planem. Zebraliśmy już podpisy w stolicy, zmierza

[ad_1]

Zbiórka podpisów pod rejestracją list Lewicy Razem przebiega zgodnie z planem. Zebraliśmy już podpisy w stolicy, zmierzamy do finiszu w pozostałych okręgach wyborczych. Na ulicach dostajemy wiele wzruszających wyrazów poparcia – od młodych wyborców, którzy pójdą głosować pierwszy raz i od emerytów, od całych rodzin. Lewicowi wyborcy będą mogli głosować na lewicę!


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 12:47:53

Już niedługo kolejne dobre wiadomości!To już wiemy na pewno: w Warszawie i powia

[ad_1]

Już niedługo kolejne dobre wiadomości!To już wiemy na pewno: w Warszawie i powiatach podwarszawskich będzie można zagłosować na koalicję #LewicaRazem – Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej! ?
A już niedługo kolejne dobre wiadomości z całej Polski – warto czekać. 🙂
[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: W górnej… Więcej


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 12:33:42

Warszawa już to ma! Za nami setki, właściwie tysiące godzin pracy i jeszcze 10

[ad_1]

Warszawa już to ma! Za nami setki, właściwie tysiące godzin pracy i jeszcze 10 dni. Małopolska na ostatniej prostej. Jeśli jeszcze nie złożyłaś pod naszą listą swojego podpisu, to ostatnie chwile, aby to zrobić. Pełna mobilizacja. Pokażmy Warszawie, że nie jesteśmy gorsi ;)To już wiemy na pewno: w Warszawie i powiatach podwarszawskich będzie można zagłosować na koalicję #LewicaRazem – Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej! ?
A już niedługo kolejne dobre wiadomości z całej Polski – warto czekać. 🙂
[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: W górnej… Więcej


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 11:58:25

Narada obywatelska

Daria Gosek-Popiołek:

[ad_1]

Wspierając nauczycieli, uczniów i rodziców walczących o lepszą edukację, spotkajmy się na naradach obywatelskich o edukacji. Rozmawiajmy o polskiej szkole, o roli nauczycieli, o programach, uczniach i uczennicach!

Więcej o inicjatywie NOoE przeczytacie poniżej, a jedno z krakowskich spotkań odbędzie się już w najbliższy poniedziałek o 18 w Szkole Podstawowej im. bł. Celiny Borzęckiej w Krakowie.

Do zobaczenia!

https://www.naradaobywatelska.pl/

#NaradaObywatelskaoEdukacji #protestnauczycieli #edukacja #strajkszkolny

Narada obywatelska

Weź udział w Naradzie Obywatelskiej o Edukacji (NOoE), czyli lokalnych rozmowach o tym, jakiej szkoły i jakiej edukacji chcemy w Polsce.
[ad_2]
NaradaObywatelskaoEdukacji,protestnauczycieli,edukacja,strajkszkolny

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 11:42:00

tako rzecze dr Markiewka:

[ad_1]

tako rzecze dr Markiewka:

„Pisałem o tym już kilka razy, ale to dobra opowieść z morałem, a takie warto przypominać.

1960 rok: Friedrich Hayek, guru fundamentalistów rynkowych, publikuje książkę „Konstytucja wolności”. Oznajmia w niej, że prowadzące progresywną politykę kraje skandynawskie popełniają duży błąd i powinny uczyć się od takich państw jak wolnorynkowe Włochy. Ceną za ten błąd ma być zdaniem Hayeka gospodarcza stagnacja.

1977 rok: Hayek udziela wywiadu Reason Magazine. Pada pytanie o Szwecję. Jak to jest, że ten kraj nadal ma się dobrze, choć wedle założeń Hayeka powinien dawno wpaść w tarapaty gospodarcze? Hayek odpowiada, że szwedzki dobrobyt to tylko pozory: „W żadnym innym kraju nie widziałem tyle niezadowolenia społecznego co w Szwecji. Wśród Szwedów panuje silne przekonanie, że życie w ich kraju nie jest wiele warte”. Do dziś nie wiadomo, o co chodziło Hayekowi, sami Szwedzi wydawali się nieświadomy własnego niezadowolenia.

2016 rok: Łukasz Warzecha, obok Witolda Gadomskiego i Leszka Balcerowicza jeden z najwybitniejszym polskich spadkobierców myśli Hayeka, stawia kropkę nad „i” i ogłasza na Twitterze, że Szwecja, w przeciwieństwie do Polski, „jest narodem upadłym”.

2019 rok: W najnowszym rankingu szczęścia Szwecja zajmuje siódme miejsce. Pierwsza jest Finlandia, druga Dania, trzecia Norwegia – wszystkie kraje, którym Hayek wieszczył klęskę. Wychwalane przez niego Włochy są na 36 miejscu. Polska – naród nieupadły – na 40.

Morał jest prosty, wyraził go pięknie Joseph Stiglitz: fundamentalizm rynkowy jest religią, ponieważ nigdy „nie opierał się na nauce ekonomicznej ani dowodach historycznych”. Tak też powinien być traktowany w debacie publicznej. Myśmy niestety uwierzyli w Polsce w tę religię i oto mamy efekty. Zespół Thomasa Piketty’ego ogłosił właśnie wyniki najnowszych badań na temat nierówności społecznych w Europie (stan na 2017 rok). Na pierwszym miejscu Polska”.

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 11:37:46

Dopiero się rozkręcamy. Będzie więcej takich informacji :)To już wiemy na pewno:

[ad_1]

Dopiero się rozkręcamy. Będzie więcej takich informacji :)To już wiemy na pewno: w Warszawie i powiatach podwarszawskich będzie można zagłosować na koalicję #LewicaRazem – Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej! ?
A już niedługo kolejne dobre wiadomości z całej Polski – warto czekać. 🙂
[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: W górnej… Więcej


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 10:59:43

To już wiemy na pewno: w Warszawie i powiatach podwarszawskich będzie można zagł

[ad_1]

To już wiemy na pewno: w Warszawie i powiatach podwarszawskich będzie można zagłosować na koalicję #LewicaRazem – Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej! ?

A już niedługo kolejne dobre wiadomości z całej Polski – warto czekać.

[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: W górnej części zdjęcie pomniku Syreny na Rynku Starego Miasta w Warszawie. Pośrodku obrazka napis: "Zebraliśmy Warszawę!". W dolnej części grafiki tekst o treści: "Podpisy za startem Lewicy Razem w wyborach europejskich w okręgu warszawskim i podwarszawskim zebrane. Już wkrótce cała Polska!". Niżej logo Lewicy Razem i oznaczenie KKW Lewica Razem – Razem, Unia Pracy, RSS.]


[ad_2]
LewicaRazem

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 10:56:40

Poskramianie niegrzecznych dziewczynek. Kobieca prasa miała wychować niezależną Polkę, ale coś poszło nie tak

[ad_1]

bardzo interesująca – i smutna – opowieść o konstruowaniu kobiety idealnej w mediach i wciskaniu kobietom realnym wstydu, nieosiągalnych ideałów i drogich produktów.

"To reklamodawcy podzielili kobiety! Ale najpierw podzielili rynek. Pisma luksusowe zaczęły zamieszczać reklamy drogich kosmetyków i perfum, wysokiej jakości pralek, suszarek, robotów kuchennych itd. Na średniej półce, czyli w miesięcznikach poradniczych dla pań zachwalane kosmetyki były tańsze, było też więcej reklam jedzenia. Najniższa półka czyli tygodniki, albo dwutygodniki zamieszczały – nie do pomyślenia na najwyższej półce – reklamy papierosów, taniego jedzenia i kosmetyków.

W wydawnictwie, w którym pracowałam, ten podział na kobiety luksusowe, aspirujące i biedne uwidaczniał się podczas tzw. wystawek. Raz na miesiąc redaktorki zajmujące się urodą i jedzeniem wyjmowały z szaf produkty przysyłane im przez reklamodawców. Te z pism luksusowych miały zawsze najlepsze kosmetyki i zostawiały je dla siebie. Dziewczyny pracujące w pismach z najniższej półki (pracowały zresztą na najniższym piętrze wydawnictwa) wychodziły z redakcji z siatami wypchanymi badziewiem. Sprzedawały to potem na allegro.

[…]

Jedna z moich naczelnych powtarzała: „nasze panie tego nie chcą”. To z jednej strony sygnalizowało potrzeby (raczej ich brak) czytelniczek. Z drugiej oznaczało: reklamodawca nie stanie (czyli nie wykupi przestrzeni w gazecie) obok niegrzecznej dziewczynki. […]

W podobny sposób, zmiękczając przekaz, albo wręcz wyśmiewając aktywność społeczno polityczną magazyny w których pracowałam przedstawiały kobiece aktywistki. Kobieta burmistrz, którą udało mi się przepchnąć na fali sukcesu serialu „Ranczo” (akurat jego bohaterka filmu, Lucy zdecydowała się kandydować na stanowisko burmistrza) pozowała do zdjęć na łonie przyrody. W kolorowych gumiaczkach.

Na komisarz i premier też znalazłyśmy sposób. Pierwszą pytałyśmy, czy chodzi do wróżki. Drugą o wnuczka, a nie o parytety czy pogłębiające się różnice płac między kobietami i mężczyznami. Wystarczyło, żeby zaakceptowały ją nasze panie, czyli reklamodawca kupił przestrzeń reklamową obok wywiadu, czy historii z życia.

[…]

Ale wiesz kto najchętniej poddawał się tresurze? Aktorki, piosenkarki, dziennikarki telewizyjne. Luksusowe dawały się tresować przez redaktorki pism luksusowych. Dziewczyny z sąsiedztwa lgnęły do magazynów poradniczych. Dojrzałe, przebrzmiałe gwiazdy zgadzały się wystąpić na łamach pism z najniższej półki. One już wiedziały, że kobiecość jest produktem, więc sprzedawały się, aby potem ktoś inny (film, telewizja, wytwórnia) mógł je kupić. Kółko się zamykało.

[…]

– Płodność i macierzyństwo miały potencjał, a starzenie się? Menopauza mogła coś sprzedać?

Stała się jednym z naszych straszaków, czyli szczułyśmy nią oporne, które chciały się zestarzeć nie konsumując. Straszyłyśmy je, że posypią się, jeśli nie zadbają o swoje ciało. Czyli nie będą łykać reklamowanych przez nas środków. Na polecenie naszych pań wciskałyśmy im HTZ, środki na zwiększenie gęstości kości, jakieś witaminy, suplementy

[…]

Producenci i reklamodawcy postanowili – za pośrednictwem kobiet – dotrzeć do mężczyzn. W tym celu trzeba było stworzyć model kobiety – managerki rodziny. Czyli konsumpcyjnej kapłanki ogniska domowego.

Pomysł prosty i tani bo przecież już wcześniej zapędziłyśmy kobiety do domów. Wychowałyśmy je (dla producentów i reklamodawców) do kupowania. Teraz tylko miały podzielić się swoją wiedzą i umiejętnościami z mężczyznami. Czyli namówić ich, żeby kupowali to, co my reklamujemy.

[…]

Kilka razy próbowałam opublikować teksty o depresji i chorobach psychicznych. Spadały, bo żaden reklamodawca nie chciał aby jego produkt sąsiadował z cierpieniem, albo z inną, przewlekłą chorobą na którą leki są sprzedawane na receptę. Z działki chorób psychicznych udało mi się przepchnąć tylko anoreksję".

Poskramianie niegrzecznych dziewczynek. Kobieca prasa miała wychować niezależną Polkę, ale coś poszło nie tak

Świat kolorowych pism najpierw stworzył współczesną kobietę, a potem ją sprzedał i porzucił. Publikujemy fragment książki, naszej redakcyjnej koleżanki Elżbiety Turlej „Naciągnięte. Jak Polki uwierzyły, że tylko piękne będą szczęśliwe”.
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 10:44:55

Pisałem o tym już kilka razy, ale to dobra opowieść z morałem, a takie warto przypominać.

[ad_1]

Pisałem o tym już kilka razy, ale to dobra opowieść z morałem, a takie warto przypominać.

1960 rok: Friedrich Hayek, guru fundamentalistów rynkowych, publikuje książkę „Konstytucja wolności”. Oznajmia w niej, że prowadzące progresywną politykę kraje skandynawskie popełniają duży błąd i powinny uczyć się od takich państw jak wolnorynkowe Włochy. Ceną za ten błąd ma być zdaniem Hayeka gospodarcza stagnacja.

1977 rok: Hayek udziela wywiadu Reason Magazine. Pada pytanie o Szwecję. Jak to jest, że ten kraj nadal ma się dobrze, choć wedle założeń Hayeka powinien dawno wpaść w tarapaty gospodarcze? Hayek odpowiada, że szwedzki dobrobyt to tylko pozory: „W żadnym innym kraju nie widziałem tyle niezadowolenia społecznego co w Szwecji. Wśród Szwedów panuje silne przekonanie, że życie w ich kraju nie jest wiele warte”. Do dziś nie wiadomo, o co chodziło Hayekowi, sami Szwedzi wydawali się nieświadomy własnego niezadowolenia.

2016 rok: Łukasz Warzecha, obok Witolda Gadomskiego i Leszka Balcerowicza jeden z najwybitniejszym polskich spadkobierców myśli Hayeka, stawia kropkę nad „i” i ogłasza na Twitterze, że Szwecja, w przeciwieństwie do Polski, „jest narodem upadłym”.

2019 rok: W najnowszym rankingu szczęścia Szwecja zajmuje siódme miejsce. Pierwsza jest Finlandia, druga Dania, trzecia Norwegia – wszystkie kraje, którym Hayek wieszczył klęskę. Wychwalane przez niego Włochy są na 36 miejscu. Polska – naród nieupadły – na 40.

Morał jest prosty, wyraził go pięknie Joseph Stiglitz: fundamentalizm rynkowy jest religią, ponieważ nigdy „nie opierał się na nauce ekonomicznej ani dowodach historycznych”. Tak też powinien być traktowany w debacie publicznej. Myśmy niestety uwierzyli w Polsce w tę religię i oto mamy efekty. Zespół Thomasa Piketty’ego ogłosił właśnie wyniki najnowszych badań na temat nierówności społecznych w Europie (stan na 2017 rok). Na pierwszym miejscu Polska.

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 09:52:18

Dzisiaj rano (były) dyrektor mojego społecznego liceum ciepło się wypowiadał o prywatyzacji edukacji głosząc pogląd, ze

[ad_1]

Dzisiaj rano (były) dyrektor mojego społecznego liceum ciepło się wypowiadał o prywatyzacji edukacji głosząc pogląd, ze nauczyciele sa bardziej efektywni w prywatnych placówkach. Kiedy ta neoliberalna rewolucja w Polsce się skończy? Jak oczekiwany wiek życia w Polsce spadnie do poziomu krajów afrykanskich?

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 09:23:26

Pomóż nam zorganizować warsztaty dla dzieci i młodzieży przeciwdziałające stereo

Fundacja Ocalenie:

[ad_1]

Pomóż nam zorganizować warsztaty dla dzieci i młodzieży przeciwdziałające stereotypom i uprzedzeniom – spraw, by polska szkoła była bezpiecznym miejscem dla każdego dziecka!
Zagłosuj na nasz projekt KURS NA ZROZUMIENIE!
(można oddawać jeden głos dziennie! )

https://www.tyjesteszmiana.pl/ocalenie.html

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 08:42:27

Nowa słowacka prezydentka. Mówi, że nie po drodze jej z Kaczyńskim i Orbanem

Robert Maślak

[ad_1]

Polki i Polacy potrzebują swojej Zuzany Čaputovej, nowej progresywnej siły, która zmieni oblicze Polski. Jestem przekonany, że taką siłą jest Wiosna Roberta Biedronia.

https://oko.press/nowa-slowacka-prezydentka-mowi-ze-nie-po-drodze-jej-z-kaczynskim-i-orbanem/

Nowa słowacka prezydentka. Mówi, że nie po drodze jej z Kaczyńskim i Orbanem

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 08:11:00

Czesław Miłosz

[ad_1]

Czesław Miłosz
Dar

Dzień taki szczęśliwy.
Mgła opadła wcześnie, pracowałem w ogrodzie.
Kolibry przystawały nad kwiatem kaprifolium.
Nie było na ziemi rzeczy, którą chciałbym mieć.
Nie znałem nikogo, komu warto byłoby zazdrościć.
Co przydarzyło się złego, zapomniałem.
Nie wstydziłem się myśleć, że byłem kim jestem.
Nie czułem w ciele żadnego bólu.
Prostując się, widziałem niebieskie morze i żagle.

Berkeley, 1971

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 00:08:15

BREAKING NEWS! Homoseksualizator – nowe narzędzie propagandy LGBT+. To już pewn

Robert Maślak

[ad_1]

BREAKING NEWS! 🏳️‍🌈 Homoseksualizator – nowe narzędzie propagandy LGBT+. To już pewne! Lobby homoseksualne za pieniądze Sorosa zamówiło 3 egzemplarze do Polski, które będą jeździć po wsiach i miastach szerząc promocję.
Jeszcze w tym tygodniu rząd i episkopat prawdopodobnie wydadzą specjalne oświadczenia. 😂😂😂😂😂

[fb_vid id=”437080257062859″]
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-04-01 22:40:26