Razem Wrocław:


CETA to wynegocjowana jeszcze w 2014 r. umowa gospodarczo-handlowa pomiędzy Kanadą a Unią Europejską, która ma zostać podpisana już 27 października. I właśnie w tej sprawie zebraliśmy się wczoraj na wrocławskim Rynku, by wspólnie z innymi organizacjami i partiami (byli z nami m.in. Partia Zieloni – koło wrocławskie, SLD Wrocław, ZSP Wrocław czy Inicjatywa Pracownicza Wrocław) zaprotestować przeciwko jej ratyfikowaniu. Dlaczego? CETA niesie ze sobą wiele zagrożeń, a korzyści z niej płynące odczują jedynie wielkie korporacje. Wg licznych analiz zlecanych przez organizacje społeczne, jak i powołując się na doświadczenia płynące z bliźniaczej umowy NAFTA (USA-Kanada-Meksyk), można stwierdzić, że CETA negatywnie wpłynie na rynek pracy (zwłaszcza w takich krajach jak Polska), rynek rolny (tańsze, ale jednocześnie gorszej jakości produkty zza oceanu) i rynek konsumencki (obniżenie standardów). Istnieje też spore ryzyko równania w dół, jeśli chodzi o ochronę środowiska. Istotny zarzut wobec CETY to także obecność mechanizmu ICS (inwestor-przeciwko-państwu, w wersji wcześniejszej ISDS) oraz brak jakiejkolwiek debaty na temat umowy, która – z czym zgodziła się nawet Komisja Europejska – nie jest tylko umową handlową.






Źródło
Opublikowano: 2016-10-14 16:59:01