Jan Śpiewak:

Czasem trzeba jasno nazwać rzeczy po imieniu. Warszawą rządzi profesor prawa, która i konstytucje przez dekadę niemal codziennie łamała. Profesor prawa, której mąż i córka odziedziczyła ukradzioną żydowskiej rodzinie kamienicę. Następnie sprzedała ją wraz z ludźmi czyścicielom kamienic. Profesor prawa, która przez dekadę (przynajmniej) tolerowała działalność mafijnej struktury we własnym ratuszu. Gdyby w Polsce panowały zachodnie demokratyczne standardy dawno zostałaby zmuszona do dymisji. Niestety ratusz udowadnia, że bliżej mu do Mińska niż Berlina.

z zorganizowaną przestępczością, ktora za rzadow HGW i PO niebywale sie w Warszawie rozrosła i objela swoimi wplywami nie tylko reprywatyzacje, ale również deweloperke i spółdzielnie mieszkaniowe, jest dla mnie jednym z priorytetow publicznego dzialania. Walka z mafia jest trudna, bo jest z natury ekumeniczna. Swoich ludzi ma w kazdym stronnictwie politycznym.

Polecam jeszcze raz wywiad, którego udzieliłem Robertowi Mazurkowi.

http://www.gazetaprawna.pl/…/1049409,jan-spiewak-chce-byc-p…


Źródło
Opublikowano: 2017-06-14 13:33:00