Kilkoro syryjskich dzieci zagrozi bezpieczeństwu Polski. Tak MSWiA po roku uzasadnia odmowę ich przyjęcia

Fundacja Ocalenie:


Po deklaracjach prezydentów jednych z większych polskich miast, w których zwracali się do rządu o pozwolenie przyjęcia do siebie chorych, dotkniętych niepełnosprawnością lub rannych dzieci z obleganego w 2017 roku Aleppo, pewien senator zwrócił się z pytaniem o taką możliwość bezpośrednio do polskiego rządu.

11 miesięcy później nadeszła odpowiedź.

TL;DR – ściągając kilkoro dzieci do Polski tworzymy zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. I jak zawsze: Polska liderem w pomocy na miejscu, dysfunkcyjna polityka azylowa UE, Beata Kempa odpowiedzią na kryzys uchodźczy, itd itd…

Z jednym stwierdzeniem w artykule się tylko nie zgodzimy. Naszym zdaniem, nie kościelne korytarze humanitarne są najlepszą możliwą formą pomocy dla osób wegetujących w obozach, a sprawdzone, od wielu lat realizowane z powodzeniem przesiedlenia UNHCR, the UN Refugee Agency Więcej w linku tutaj: http://www.unhcr.org/56fa35b16
Program przesiedleń uchodźców realizują (tysiącami osób) takie kraje jak Kanada, USA, Australia, Norwegia, Finlandia, ale także Luxemburg, Japonia, Brazylia, Filipiny, Urugwaj (i wiele, wiele innych). Koszty integracji nowoprzybyłych osób mogą być pokrywane przez państwo, lub – jak pokazuje przykład kanadyjski – współdzielone przez partnerstwo państwowo-społeczne.

https://oko.press/kilkoro-syryjskich-dzieci-zagraza-bezpieczenstwu-polski-mswia-potrzebowalo-roku-zeby-uzasadnic-dlaczego-polska-uratuje/

Kilkoro syryjskich dzieci zagrozi bezpieczeństwu Polski. Tak MSWiA po roku uzasadnia odmowę ich przyjęcia

Źródło
Opublikowano: 2018-01-24 18:24:00