Remigiusz Okraska:

[ad_1]

W nowym tekście Monika Kostera pisze wiele mądrych rzeczy, a szczególnie ciekawa jest tu perspektywa długofalowa, dość rzadka w kręgach prospołecznych, gdzie słomiane zapały starczają na góra kilka lat i nie pozwalają gromadzić wiedzy: "Ten kierunek zmian rozpoczął się stosunkowo szybko, już w 1990 roku. Prowadziłam wtedy badania etnograficzne polskiego zarządzania. Jednym z materiałów badawczych były media. Obraz, który wyłonił się z moich badań, był zatrważający: całkowicie czarno-biały, bez niuansów. Zachodnie jest dobre, nowoczesne, efektywne. Polskie jest tandetne, złe, obciachowe. To nie służyło uczeniu się – uczenie wymaga myślenia scenariuszami, problematyzowania". Całość w linku:

Wspólne jest najważniejsze | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Obraz, który wyłonił się z moich badań, był zatrważający: całkowicie czarno-biały, bez niuansów. Zachodnie jest dobre, nowoczesne, efektywne. Polskie jest tandetne, złe, obciachowe.
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-08 21:45:15