A przeczytałabym sobie porządną analizę socjologiczną zjawiska: dlaczego ludzie biznesu opłacenie ubezpieczenia czy wymianę oleju lub uszczelki w firmowym aucie uznają za naturalny element dbałości o ruchome narzędzie pracy, ale kiedy trzeba uiścić składkę zdrowotną – coby pracownik służył nam lepiej i wydajniej z wymienioną przez doktora metaforyczną uszczelką – to Panie, sromota.
Panie, Panowie, przed Wami najnowsze – za 2018 rok – dane Eurostatu o wysokich kosztach pracy w Polsce, które są barierą dla sektora MŚP, jedną z przyczyn bezrobocia młodych i hamulcem innowacyjności (to ostatnie jest szczególnie zabawne, bo jesteśmy jednocześnie jednym z najtańszych i najmniej innowacyjnych narodów w Europie, taki paradoks).
Źródło
Opublikowano: 2019-04-14 15:21:00