Pojawia się narracja Platformy Obywatelskiej, która próbuje ze mnie zrobić krzykacza. Prawda jest taka, że działając w bardzo nieprzychylnych warunkach wygrywam zdecydowaną większość spraw. Tylko w jednej sprawie mogę powiedzieć, że poniosły mnie emocje i mogłem się zachować inaczej za co szczerze przepraszam. W pozostałych jednak swoje wypowiedzi opierałem w stu procentach na faktach i dokumentach. Absurd wymiaru sprawiedliwości widać w tym, że strategią procesową wielu moich przeciwników są pozwy cywilne i prywatne akty oskarżenia W tych samych sprawach. Ta strategia się udała Wojciechowi Bartelskiemu, który wygrał ze mną sprawę cywilną chociaż przegrał wcześniej karną. Sprawa dotyczyła mojego zawiadomienia na niego, które złożyłem po tym, gdy się okazało , że nie było żadnych powodów do likwidacji Gimnazjum na Twardej. Po tych kompromitacjach Bartelskiego awansowano na szefa Tramwajów Warszawskich.

Jak widzicie spraw jest bardzo wiele. Walka trwa.


Źródło
Opublikowano: 2019-11-05 11:48:58