Daria Gosek-Popiołek:

Na wczorajszym posiedzeniu sejmu dyskutowałyśmy o o transporcie zbiorowym – przede wszystkim kolejowym.

Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak wiele jest do zrobienia po latach likwidacji połączeń kolejowych. to nie wszystko, a rozwijanie połączeń między metropoliami nie powinno odbywać się kosztem transportu zbiorowego w mniejszych miastach czy miejscowościach.

Przedstawiony wczoraj projekt ustawy jest jednak dalece nie satysfakcjonujący:
w jednym z artykułów dopuszcza całkowitą likwidacje linii:
„Grunty pozostałe po zlikwidowanych liniach kolejowych lub bocznicach kolejowych wraz z zabudowaną infrastrukturą mogą być przekazane w użyczenie jednostkom samorządu terytorialnego na cele transportowe."
Znamy w Polsce przypadki likwidacji linii kolejowych i budowy tam obwodnic (Barlinek, Mrzygłód). Istniejące przepisy raczej powinny tę praktykę utrudniać a nie ją umożliwiać
umożliwia likwidację linii o znaczeniu państwowym
pojawiający się w niej zapis o możliwości tworzenia wojewódzkich przewozów pasażerskich pod warunkiem, że stacja docelowa w województwie sąsiednim położona jest nie dalej niż 30 km od granicy województwa. Zasada może utrudniać organizację transportu na styku województw, tam, gdzie od granicy województwa do stacji węzłowej jest większa odległość.

Będziemy zgłaszać poselskie uwagi do przedstawionej ustawy i przekonywać posłów i do dokonania zmian w tej ustawie.


Źródło
Opublikowano: 2019-12-13 14:40:01