Czytam: "Eksperci: Czeka nas kilka chudszych lat z dużą dozą niepewności". I pomyślałem, że słyszę to przez ca

Remigiusz Okraska:

[ad_1]

Czytam: "Eksperci: Czeka nas kilka chudszych lat z dużą dozą niepewności". I pomyślałem, że słyszę to przez całe dorosłe życie, a mam 44 lata. Chudsze lata z dużą dozą niepewności zapowiadali, gdy zastanawialiśmy się, do jakiej szkoły ponadpodstawowej iść tuż po planie Balcerowicza. Chudsze lata z dużą dozą niepewności zapowiadali, gdy wybierałem kierunek studiów i pierwsze rządy SLD sprzątały po Balcerowiczu. Chudsze lata z dużą dozą niepewności zapowiadali, gdy kończyłem studia po apogeum "reform" Buzka, bezrobocie wynosiło 20%, a pracy nie było dla nikogo: i dla wykształciuchów-humanistów, i dla znajomków po politechnikach, i dla chłopaków i dziewczyn z dogorywających zawodówek, i dla naszych rodziców. Chudsze lata z dużą dozą niepewności zapowiadali, gdy rządziło SLD drugi raz, a rządziło rękoma takich gigantów myśli prospołecznej, jak Leszek Miller i Marek Belka, z których pierwszy wychwalał podatek liniowy, a drugi chciał zmniejszać deficyt za pomocą zabierania studentom ulg na przejazdy koleją. Chudsze lata z dużą dozą niepewności zapowiadali, gdy w świecie walnął wielki kryzys gospodarczy w 2008 i zaciskaliśmy pasa gdzieś tak do 2013. Chudsze lata z dużą dozą niepewności zapowiadają dzisiaj.

Oczywiście te chudsze lata były dla takich jak ja czy takich, którzy mają jeszcze gorzej. Przecież nie dla "ekspertów", nie dla klasy politycznej i nie dla zawodowych inteligenckich ględuł podczepionych pod liberalną oligarchię.

I tak sobie myślę, że to jest niesamowite, jak zmienia się percepcja w zależności od tego, kto narzuca idee klasy panującej. Można nie mieć wielkich sympatii do PRLu i "realnego socjalizmu", ale każda jego większa wpadka i zapaść jest opisana w podręcznikach historii i przypominana z satysfakcją po 50 latach. Tymczasem kapitalizm, który miał być ustrojem o niebo lepszym, zapewniać wszystko wszystkim, samoczynnie regulować się do stanu optymalnego i nie być podatnym na zawirowania, wahania i co tam jeszcze, ma przez całe moje dorosłe życie do zaoferowania komunikat o treści "chudsze lata z dużą dozą niepewności" – które to chudsze lata występują częściej niż te grubsze, o tłustych nie wspominając.

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2020-04-14 12:40:06