Czy ktoś w końcu mógłby dać symbolicznie po mordzie tej Marii Malus z Krakowa, czyli Kajetanowi Jaksendrowi, szefowi Wyd

Maja Staśko:

Czy ktoś w końcu mógłby dać symbolicznie mordzie tej Marii Malus z Krakowa, czyli Kajetanowi Jaksendrowi, szefowi Wydawnictwa Eperons-Ostrogii, bo kiedy słyszę, że on dalej gnębi, werbuje od kilku lat na facebooku do darmowej pracy w wydawnictwie, wykorzystuje kobiety tymi samymi metodami od lat, manipuluje nimi, rozstraja nerwowo, stosuje wobec nich przemoc psychiczną, podsyła powiekszone penisy, kilka wpedził w depresje i wykorzystał finansowo. Jest na sali jakiś prokurator, który przyjrzy się tej sprawie i wreszcie okróci te działania? Wystarczy, że wejdzie mu na kompa, konto bankowe, laptopa i telefony. Tam są wszystkie dowody, dane i nazwiska. Czy w naszym świecie przemoc psychiczna podlega karze? Ilu jeszcze potrzebujecie dowodów? Ile osób ma ucierpieć? Ostatnio pisała do mnie kolejna kobieta, którą gnebił nocach przez messenger i telefon, posługiwał się tymi samymi metodami manipulacji. Ja co pół roku wspieram jego ofiary, a nie jestem psycholożką i mnie to dodatkowo rozstraja. Dziewczyny z Polski, zadzwońcie na policję, proszę.
PS Drodzy panowie literaci, wiem ze i Was wciagal i uwodzil jako kobieta, Czarna Manka.

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 12:51:08