Adrian Zandberg:
Publiczne gazety lokalne to mogłaby być bardzo dobra informacja. Mogłaby, gdyby dać pełną władzę redakcjom i oddzielić murem to, co wspólne, od partyjniactwa. Bo problem monopolizacji tego rynku był realny, a mediów lokalnych, które byłyby zarazem silne i niezależne, jest tyle, co kot napłakał.
Niestety PiS jasno już pokazał w TVP, o co mu chodzi. Bynajmniej nie o pielęgnowanie tego, co wspólne. I tylko idiota mógłby mieć złudzenia, co teraz stanie się w gazetach regionalnych.
Źródło
Opublikowano: 2020-12-07 23:11:43