Czytając „Ludową historię Polski” ma się wrażenie, że w tym kraju głównym prob

Łukasz Kowalczuk:

Czytając „Ludową historię Polski” ma się wrażenie, że w tym kraju głównym problemem był brak ogólnego spoiwa w postaci instytucji. Wszystko obracało się setki lat wokół interesów „zaradnych” jednostek. Nic dziwnego, że wojny i niewola. Czytając na boku „Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej” ma się wrażenie powrotu do rozbicia dzielnicowego, taktyki spalonej ziemi, wygaszania popytu (wśród ludu) – są to sformułowania autora książki. Działacze i specjaliści z PRL odnaleźli w PKP lat 90-tych pole do realizacji swoich naiwnych (jak i egoistycznie chorych) fantazji na temat kapitalizmu. Później przychodzi też kapitalistyczny feudalizm młodych balceroidów. W tle jak brudne piosenki Kazika gra… Więcej

Źródło
Opublikowano: 2021-01-26 07:43:31