Łukasz Najder:

[ad_1]
tyle wspaniałych zdań obok siebie, czyli kolega Zgierski w formie

„W nocy odwiedzamy przeszłość – obcy kraj zarośnięty sadem, nieodwiedzanym przez lata, ale wciąż dającym kwaśne, zdziczałe owoce. A w nim – naszych dziadków pastuszków jedzących pieczone wroniątka. Szubienice skrzypiące na wietrze. Pod naszym miastem płyną stare rzeki, które czasem rozpruwają asfalt. Świat się zatrzymał, więc upływ czasu stał się nagle widoczny i trochę nas przeraża. Chamstwo, państwo, możność, włości, przemoc, pomoc, własność, rząd. Dziedzictwo, którego jesteśmy ministerstwem”.

HISTORIE LUDOWE: Bicie i czas / Obyczaje / dwutygodnik.com

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2021-05-15 07:57:31