Paulina Matysiak:


Jakiś czas temu informowałam o interpelacji w sprawie warunków pracy osób świadczących usługi gastronomiczne na rzecz w WARSie. Mimo franczyzy WARS jest usługą publiczną, a w strukturze właścicielskiej niemal połowę udziałów ma Skarb Państwa.

Najwidoczniej dla rządu to za mało, bo już dostałam odpowiedź, z której wynika, że:

– prawa z akcji należących do Skarbu Państwa w spółce WARS wykonuje spółka PKP S.A., a większościowym akcjonariuszem WARS S.A. jest spółka S.A.;

– usługi gastronomiczne w pociągach przewoźnika realizowane są na podstawie dwustronnych umów franczyzowych, zawieranych z podmiotami prowadzącymi działalność gospodarczą na podstawie wpisu do Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej lub w formie spółek;

– Spółka ma podpisane umowy franczyzowe z 64 franczyzobiorcami, którzy zgłosili do pracy 406 osób. WARS S.A. nie posiada danych statystycznych, dotyczących liczby osób zatrudnianych na podstawie umów cywilnoprawnych przez franczyzobiorców, współpracujących z WARS S.A.;

– PiS wprowadził obowiązek zapewnienia minimalnej stawki godzinowej i otrzymywana płaca minimalna pozwala zapewnić godne życie tym, którzy pracują i ich rodzinom;

– czas pracy w WARS S.A. wynika z regulacji Kodeksu pracy, Regulaminu Pracy WARS S.A. i Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla pracowników WARS S.A. Jednak osoby zatrudniane przez przedsiębiorców w ramach systemu franczyzowego WARS S.A. nie podlegają wewnętrznym regulacjom Spółki, dotyczącym czasu pracy;

– kontrole przeprowadzone w WARS S.A. przez Państwową Inspekcję Pracy nie dotyczyły podmiotów trzecich, jakimi są przedsiębiorcy współpracujących ze Spółką w ramach systemu franczyzowego.

Gdzie w tym całym rozmyciu sytuacja pracowników?


Źródło
Opublikowano: 2021-06-13 08:00:29