Maciej Konieczny:
Na wczorajszą Komisję do spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych Lewica zaprosiła związkowców z sektora energetycznego. Chcieliśmy porozmawiać o planach na przyszłość. Domagać się umowy społecznej dla pracowników na wzór tej zawartej z górnikami. Niestety, minister Jacek Sasin tradycyjnie się nie pojawił, a z obecnych na komisji przedstawicieli rządu ciężko wydusić było chociaż gram konkretu na temat tego, co stanie się z pracownikami. Dzisiaj na posiedzeniu Sejmu będziemy głosować nad odwołaniem ministra Sasina.
Spóźniona transformacja energetyczna przebiega bez ładu i planu. Niepewnej umowie społecznej z górnikami nie towarzyszy plan restrukturyzacji pogórniczych regionów. Firmy okołogórnicze nie mogą doczekać się rządowego wsparcia na przekwalifikowanie swojej produkcji. Braków i zaniedbań jest naprawdę wiele.
Konieczność odejścia od paliw kopalnych w energetyce to potężne wyzwanie wymagające całościowego planu, a nie chaotycznych, wyrywkowych działań na ostatnią chwilę. Od powodzenia tego planu zależy przyszłość nasza i kolejnych pokoleń. Po kilku latach rządów PiSu i ministra Jacka Sasina trudno być tutaj optymistą i to zaniedbania w zakresie sprawiedliwej i zielonej transformacji energetycznej będą dla mnie głównym powodem głosowania za odwołaniem ministra Jacka Sasina.
Źródło
Opublikowano: 2021-06-23 14:36:45