Maciej Konieczny:


Z racji wiceprzewodniczenia parlamentarnej Komisji Spraw Zagranicznych miałem dziś ogromną przyjemność spotkać się z fińskim ministrem spraw zagranicznych Pekką Haavisto. Nie ukrywam, że obecny rząd Finlandii, pod kierownictwem Sanny Marin współtworzony przez socjaldemokratów, zielonych i zaprzyjaźniony z Sojusz Lewicy jest jednym z moich ulubionych. Jednoznacznie lewicowy gospodarczo, feministyczny, stawiający na ambitną, ale racjonalną politykę klimatyczną, a do tego rozumiejący zagrożenia płynące ze strony kremlowskiej dyktatury. Idealny choć niedoceniany sojusznik dla Polski.

Tematów do rozmowy z pewnością by nie zabrakło. Niestety czas był mocno ograniczony i skupiliśmy się na kryzysowej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Zwróciłem uwagę na nieadekwatność i nieskuteczność działań polskiego rządu, które doprowadziły do kryzysu humanitarnego i daleko posuniętego ograniczenia praw obywatelskich i wolności mediów nie gwarantując w zamian bezpieczeństwa.

Opowiedziałem się za rejestracją każdego przypadku przekroczenia granicy, ustalaniem tożsamości przybyszów oraz procedowania zgodnie z prawem wniosków azylowych. Mówiłem o konieczności dopuszczenia na granice mediów, organizacji pozarządowych oraz funkcjonariuszy Frontexu. Za kluczowe uznałem maksymalne ograniczenie lotów na Białoruś, którymi przybywają oszukiwani przez Łukaszenkę imigranci z czym zgodził się jednoznacznie minister Haavisto deklarując przy tym, że sam prowadził rozmowy na ten temat z przedstawicielami Iraku oraz Turcji podczas szczytu ONZ w Nowym Jorku.

Międzynarodowa solidarność i współpraca w kwestii migracji są absolutnie niezbędne jeżeli chcemy pogodzić nasze bezpieczeństwo, prawa człowieka oraz troskę o ludzi w potrzebie.


Źródło
Opublikowano: 2021-10-05 17:59:49