Doskonałe. Siedzimy właśnie w gronie znajomych z pogardzanej w tym kraju klasy

Doskonałe.

Siedzimy właśnie w gronie znajomych z pogardzanej w tym kraju klasy średniej (>30k), nastrój wyjątkowo ponury, a wszystko przez Polski Ład. Sushi, które jemy, smakuje gorzko, popijane barolo jest cierpkie jak cykuta. Wymieniamy się planami, które trzeba będzie porzucić.
Kolega CEO z czołowego start-up’u nie poleci do Dubaju. Przynajmniej nie w lutym, jak planował. Jak to dzieciom wytłumaczy? Koleżanka developerka miała właśnie nabyć nowe auto, ten range, którym jeździ od dwóch lat jest właściwie gruchotem. Ale na nie da rady przy tych obciążeniach!
Znajomy dyrektor firmy brokerskiej załamuje ręce. To będzie pierwsza zima od lat bez wizyty w Szkocji – nie spotka nowych klientów w tamtejszych… Więcej