W Sądzie Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces o dyskryminację, wytoczony jed

W Sądzie Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces o dyskryminację, wytoczony jednej z sopockich restauracji przez Liwię Małkowską. Kelner poprosił panią Liwię by karmienie dziecka piersią kontynuowała w toalecie, aby nie niepokoić pozostałych gości lokalu.

Solidaryzujemy się z panią Małkowską. Uważamy za niedopuszczalne dyskryminujące praktyki, których celem jest usunięcie karmiących piersią matek z przestrzeni publicznej.

W kraju, w którym polityka prorodzinna wydaje się być ważnym priorytetem, nie możemy pozwalać, aby kobiety, które już zdecydowały się na dzieci, musiały się z nimi ukrywać przed wzrokiem części społeczeństwa, którą oburza widok naturalnej czynności związanej z macierzyństwem. Nie możemy pozwolić, aby matki, które zapewniają swoim dzieciom niezbędny pokarm były upokarzane i traktowane jako obywatelki i klientki drugiej kategorii. Jeśli się nie przeciwstawimy temu procederowi, skażemy je na wykluczenie z przestrzeni publicznej i zamknięcie w czterech ścianach ich domów. Czy czyjekolwiek wrażenia estetyczne mogą usprawiedliwić traktowanie w ten sposób milionów kobiet?

[Grafika: U dołu niebieski pasek z białymi napisami: partiarazem.pl po lewej stronie i razem Pomorze po prawej. Na zdjęciu z męskiej toalety widzimy wyklejone kafelkami pomieszczenie w głębi którego znajduje się sześć pisuarów. U góry czarny tekst: Zapraszamy na kolację!]


Źródło
Opublikowano: 2016-08-09 19:01:19

Kobieta z dwójką dzieci zajęła pustostan w Gdańsku. Miasto chce, żeby się wyprowadziła

Razem Pomorze:


Dwie kobiety i dwójka dzieci przeżywają dramat, bo władze Gdańska nie potrafią zadbać o potrzeby mieszkaniowe Gdańszczan w trudnej sytuacji. Wiceprezydent Grzelak wykazuje bezpodstawne zadowolenie z siebie i lokalnej polityki mieszkaniowej stwierdzając, że gdzie indziej też jest źle i że mogłoby być gorzej.

W poniedziałek zwołaliśmy wspólną konferencję partii Razem, stowarzyszenia Lepszy Gdańsk i Ruchu Sprawiedliwości Społecznej by wywrzeć nacisk na miasto i upewnić się, że sprawa nie ucichnie i znajdzie pomyślne zakończenie. Partia Razem uważa zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych obywateli za jeden ze swoich priorytetów.

Los takich osób jak pani Anna, jej dzieci i pani Barbara powinien spędzać sen z powiek prezydentowi Adamowiczowi i wiceprezydentowi Grzelakowi. Sugerujemy mniej samozadowolenia i przemyślenie priorytetów.

Kobieta z dwójką dzieci zajęła pustostan w Gdańsku. Miasto chce, żeby się wyprowadziła

Źródło
Opublikowano: 2016-08-09 14:01:20

Mało która umowa z Rosją z ostatnich lat przyniosła tyle obustronnych korzyści,

Razem Pomorze:


Mało która umowa z Rosją z ostatnich lat przyniosła tyle obustronnych korzyści, co porozumienie o Małym Ruchu Granicznym z Rosją, które weszło w życie 27 lipca 2012 roku. Dzięki niemu mieszkańcy województw warmińsko-mazurskiego i pomorskiego oraz Rosjanie z obwodu kaliningradzkiego mogli bez przeszkód wzajemnie się odwiedzać. Kwitła turystyka po obu stronach granicy. Rosjanie masowo przyjeżdżali do Polski na zakupy, na czym korzystały sklepy i zakłady gastronomiczne w całym pasie przygranicznym do Trójmiasta włącznie; wg danych GUS-u w jednym tylko kwartale 2015 r. wydatki Rosjan w Polsce wyniosły 70 milionów złotych.

To już przeszłość, gdyż pod pretekstem szczytu NATO oraz Światowych Dni Młodzieży umowa została zamrożona przez władze Polski. Gdy oba wydarzenia dobiegły końca, szczęśliwie wznowiono analogiczne porozumienie z Ukrainą. Tymczasem wciąż potrzebujemy wizy, aby dojechać do Bałtyjska. Minister Błaszczak na antenie Radia Gdańsk zapowiedział, że umowa zostanie przywrócona dopiero kiedy “sytuacja w Rosji się zmieni”. Ponieważ jako argumenty podawał agresywną politykę Rosji wobec państw ościennych, możemy zakładać, że decyzja nie zostanie cofnięta w najbliższym czasie.

Nie zgadzamy się z takim postawieniem sprawy. Mały ruch graniczny w żaden sposób nie służy militarnej polityce Rosji. Umowa bowiem nie przewiduje swobodnego przejazdu wojsk pancernych czy przedostania się na teren Polski ludzi z kałasznikowami; jeśli Putin w istocie planuje jakiś atak, na pewno nie powstrzyma go konieczność wyrobienia wiz dla żołnierzy.

Decyzja ministra Błaszczaka dotknęła jedynie zwykłych Polaków i Rosjan. Ucierpiała gospodarka regionu. Najgorsze, że mały ruch graniczny był jednym z niewielu sposobów, żeby zwykły Rosjanin mógł się przekonać, że Polacy nie są tacy źli, jak są przedstawiani w rosyjskiej telewizji – i vice versa. Nic tak bowiem nie rozładowuje obopólnej nieufności, jak możliwość wzajemnych swobodnych kontaktów. Z zamrożenia umowy może cieszyć się tylko Władimir Putin, który dostał kolejny argument, że Rosjanie są szykanowani przez władze Polski.

[Grafika: Całość utrzymana w odcieniach koloru niebieskiego, u dołu niebieski pasek z białymi napisami: partiarazem.pl po lewej stronie i razem Pomorze po prawej. Tło w kolorze niebieskim ze zdjęciem przedstawiającym cumujący okręt podwodny i żołnierzy na brzegu. U góry biały tekst: Minister Błaszczak twierdzi, że wstrzymanie małego ruchu granicznego z Rosją zwiększy bezpieczeństwo Polski. Kolejny tekst poniżej, przesunięty do prawej strony, większymi białymi literami: Jeszcze nigdy żadnego agresora nie powstrzymała konieczność wyrobienia wiz dla swoich żołnierzy. Poniżej mniejszymi białymi literami tekst: Ograniczenie kontaktów miedzy Rosjanami a Polakami może służy jedynie wzrostowi wzajemnych nacjonalizmów. (Pogrubione) Nic tak bowiem nie rozładowuje wzajemnej nieufności, jak możliwość wzajemnych swobodnych kontaktów.]


Źródło
Opublikowano: 2016-08-08 18:00:16

Jeśli w Twoim otoczeniu naruszana jest czyjaś nietykalność cielesna lub godność

Razem Pomorze:


Jeśli w Twoim otoczeniu naruszana jest czyjaś nietykalność cielesna lub godność osobista albo ograniczana jest czyjaś wolność – reaguj! Być może Twoje działanie uratuje życie lub zdrowie osobie, która tkwi w patologicznym związku i nie potrafi sama się bronić i szukać pomocy.

Ofiarami domowych oprawców są zwykle ich współmałżonkowie, partnerzy, osoby starsze, dzieci, osoby niepełnosprawne. Zgodnie z art. 304 § 1 kpk KAŻDY, dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję.

Co możesz zrobić?:

1. Wtrącaj się.

2. Poproś o interwencję Policję. Nie musisz się przedstawiać, zgłoszenie telefoniczne możesz wykonać anonimowo. Wystarczy, że podasz adres, pod który mają się udać funkcjonariusze, i powiesz, że występuje zagrożenie dla życia lub zdrowia osób. Policjanci mają prawo zatrzymać sprawcę przemocy.

3. Jeśli interwencje Policji nie rozwiążą problemu, możesz przygotować pisemne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa psychicznego i fizycznego znęcania się nad osobą najbliższą (przestępstwo z art. 207 kk). W zawiadomieniu opisz zdarzenia, jakich byłeś świadkiem. Możesz podać imiona i nazwiska osob, które będą w stanie potwierdzić opisane przez ciebie okoliczności. Następnie złóż je w biurze podawczym Prokuratury. Przestępstwo znęcania się na osoba najbliższą jest ścigane z urzędu i organy ścigania mają obowiązek zająć się Twoim zawiadomieniem.

4. Po złożeniu zawiadomienia Policja wezwie Cię na przesłuchanie. Przygotuj się: przypomnij sobie, co widziałeś i kiedy. Upewnij się, czy są inne osoby w Twoim otoczeniu, które mogą potwierdzić opisywane przez Ciebie fakty. Pamiętaj, że Twój krótki dyskomfort psychiczny związany z przesłuchaniem jest niczym w porównaniu z długotrwałym cierpieniem, którego możesz zaoszczędzić ofierze przemocy.

5. Bądź konsekwentna/-y. Nie daj się zniechęcić uwagami w rodzaju „i tak z tego nic nie będzie”, „nikt nie będzie chciał świadczyć”, „ona i tak wszystko odwoła” itp.

6. Porozmawiaj z sąsiadami, którzy także mogli być świadkami przemocy. Przekonaj ich, że ich zeznania są bardzo ważne i że razem uda wam się skuteczniej pomóc ofierze.

7. Możesz również zawiadomić miejscowy ośrodek pomocy społecznej. Pracownicy ośrodka mają obowiązek udzielić pomocy ofierze przemocy w rodzinie.

8. Policja, ośrodek pomocy społecznej, nauczyciele, lekarze i pielęgniarki mają obowiązek zawiadomić o każdym przypadku przemocy rodzinnej, z którym się zetkną w pracy. Mogą zakładać tzw. Niebieską Kartę, która stanowi dokumentację konkretnego przypadku i powinna być wykorzystana przez wymiar sprawiedliwości. Do założenia Niebieskiej Karty nie jest potrzebna zgoda ofiary, która często nie ma dość siły, aby sprzeciwić się sprawcy, i nie wierzy w powodzenie własnych działań. Sama nie jest w stanie udźwignąć takiego ciężaru. Dlatego, także w tej sprawie –-
MUSIMY DZIAŁAĆ RAZEM!

[Grafika: Całość utrzymana w odcieniach fioletu, u dołu jasnofioletowy pasek z napisem partiarazem.pl po lewej stronie i razem Pomorze po lewej. W tle rycina przestawiająca mężczyznę szarpiącego kobietę i świadka tego zdarzenia, pokolorowana na fioletowo. U góry biały pasek z fioletowym napisem: Poradnik dla świadków przemocy domowej; pod spodem pięć punktów zapisanych w formie listy białą czcionką: 1. Wtrącaj się, 2. Wezwij Policję, 3. Zawiadom Prokuraturę, 4. Poinformuj Miejski Ośrodek Pomoc Społecznej, 5. Pamiętaj: od Twojej reakcji może zależeć czyjeś życie i zdrowie. Pod spodem na niebieskim tle biały napis: W 2015 roku, według policyjnych danych, przemoc domowa dotknęła w Polsce 97501 ofiar.]


Źródło
Opublikowano: 2016-08-02 14:00:03

W dniu 30 lipca, pod Kliniką Położnictwa GUM w Gdańsku, zebrała się grupa osób,

W dniu 30 lipca, pod Kliniką Położnictwa GUM w Gdańsku, zebrała się grupa osób, którym zależy na życiu, zdrowiu i prawie do wyboru kobiet. Wśród nich były członkinie i członkowie Razem. Celem pikiety była odpowiedź na działania zgromadzonych pod kliniką przeciwników wyboru. Manifestowaliśmy naszą niezgodę na próby barbarzyńskiego ingerowania w ciała kobiet oraz w trudne wybory moralne podejmowane nieraz w dramatycznych sytuacjach życiowych jak gwałt czy zagrożenie zdrowia i życia.

Pozbawione hamulców zachowanie przeciwników wyboru uważamy za oburzające. Nie mieli skrupułów zakłócać spokój pacjentkom, także tym w trudnej sytuacji związanej z komplikacjami z powodu zagrożonej ciąży. Blokując chodnik utrudniali pacjentom wejście do szpitala. Manifestowali posługując się transparentami ze zdjęciami rozczłonkowanych zwłok, nie zważając na fakt, że na ich widok narażone są też dzieci, kobiety w ciąży i osoby chore.

Nie zgadzamy się na to, by obce osoby, kierowane arogancką, ślepą pewnością moralną, egzekwowały władzę nad ciałami kobiet, których nie znają i których sytuacji życiowej nie rozumieją. Mówimy “nie” terrorowi fanatyków. Zawsze będziemy stawać w obronie praw kobiet.





Źródło
Opublikowano: 2016-08-01 14:01:29

Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej (MZKZG) został utworzony w

Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej (MZKZG) został utworzony w 2007 roku. W jego skład weszły Gdańsk, Gdynia, Sopot i 11 innych miast i gmin. Celem MZKZG miało być kształtowanie wspólnej polityki komunikacyjnej.

9 lat i 184 milionów złotych później (suma ciągle rosnących budżetów MZKZG na lata 2007-2015) samych jednorazowych biletów tylko w Trójmieście mamy 34 rodzaje.

Spróbowaliśmy zagrać dla Was w Biletmon Go i złapać wszystkie bilety. Ile udało nam się złapać możecie zobaczyć poniżej. Zachęcamy do dołączenia do gry i dodawania brakujących biletów w komentarzach.

[Grafika: Całość utrzymana w odcieniach koloru niebieskiego, u dołu niebieski pasek z białymi napisami: partiarazem.pl po lewej stronie i razem Pomorze po prawej. Tło w kolorze biało niebieskim, cieniowane, po środku białe. Na środku znajduje się napis Biletmony Musisz złapać je wszystkie, kojarzący się z serialem i grami o Pokemonach. Poniżej biało-niebieska kula stylizowana na Pokeball, po środku niebieski znaczek MZKZG. Po obu stronach kuli znajdują się po trzy kolumny biletów komunikacji miejskiej w Trójmieście, każda kolumna po cztery bilety z różnych miast i różnej wartości. Pod kulą i biletami napis na niebieskim tle: Po 9 latach kształtowania wspólnej polityki komunikacyjnej przez MZKZG samych biletów jedno razowych mamy w Trójmieście aż 34 rodzaje. Czy dasz radę złapać je wszystkie? Znak zapytania zapisany czcionką podobną do tej z serialu o Pokemonach.]


Źródło
Opublikowano: 2016-07-29 18:00:16

Zapraszamy mieszkańców Pruszcza i okolic na spotkanie otwarte. Porozmawiajmy o p

Zapraszamy mieszkańców Pruszcza i okolic na spotkanie otwarte. Porozmawiajmy o polityce krajowej i lokalnych zagadnieniach, w tym o sytuacji na rynku pracy (w szczególności o funkcjonowaniu agencji pośrednictwa pracy) i polityce prorodzinnej (w szczególności o braku dostatecznej ilości miejsc w żłobkach i przedszkolach). Porozmawiamy też o tym co wspólnie możemy z tym zrobić, o programie i aktualnych planach partii. Gorąco zapraszamy rodziców z dziećmi – będzie dla nich przygotowany kącik animacyjny. Do zobaczenia w najbliższą środę o 17.00.

[Grafika: W tle, w odcieniach fioletu zdjęcie cukrowni w Pruszczu Gdańskim. Białe napisy wyśrodkowane: Razem Pomorze spotkanie otwarte środa 27.07.2016. Pruszcz Gdański godz. 17.00 Centrum Kultury i Sportu ul. Chopina 34. Porozmawiajmy o: rynku pracy i agencjach pośrednictwa pracy, polityce prorodzinnej – dlaczego w Polsce nie ma miejsc w żłobkach i przedszkolach? Na dole fioletowy pasek z napisem: www.partiarazem.pl razem Pomorze]


Źródło
Opublikowano: 2016-07-25 08:05:09

Płatne parkingi przy gdańskich plażach. Opozycja chce kontroli

Razem Pomorze:


Odpłatność za miejsca parkingowe może służyć racjonalnemu zarządzaniu przestrzenią miejską, ale może też stać się narzędziem do uprzykrzania wypoczynku mieszkańcom i turystom. Władze Gdańska zdecydowały się niestety na drugą opcję. Wątpliwości budzi też sam przetarg. Dlatego wraz ze stowarzyszeniem Lepszy Gdańsk postanowiliśmy złożyć wniosek do Rady Miasta o przeprowadzenie kontroli. Zachęcamy do lektury poniższej relacji z naszego protestu.

Płatne parkingi przy gdańskich plażach. Opozycja chce kontroli

Źródło
Opublikowano: 2016-07-08 20:14:43

Eksperci mówiący o edukacji wyrażają partyjne interesy, a umyka jedno: jest za mało pieniędzy

Razem Pomorze:

Aleksandra Hołubowicz, członkini gdyńskiego okręgu partii Razem, aktywistka Stowarzyszenia GAFFA, nauczycielka analizuje problemy polskiego systemu edukacyjnego. Zachęcamy do przeczytania.

Eksperci mówiący o edukacji wyrażają partyjne interesy, a umyka jedno: jest za mało pieniędzy

Źródło
Opublikowano: 2016-07-05 18:37:33

W piątek wspólnie ze stowarzyszeniem Lepszy Gdańsk urządziliśmy konferencję pras

Razem Pomorze:


W piątek wspólnie ze stowarzyszeniem Lepszy Gdańsk urządziliśmy konferencję prasową i pikietę w sprawie podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej Trójmiasta. Krytykowaliśmy nadmierne inwestowanie w projekty drogowe, brak merytorycznych argumentów za podwyżką cen biletów oraz brak skutecznych działań integracyjnych MZKZG. Podkreślaliśmy, że priorytetem w Trójmieście powinien być transport ekologiczny i zbiorowy.

Zachęcamy do zapoznania się z naszą fotorelacją oraz relacjami medialnymi (linki w komentarzach).





Źródło
Opublikowano: 2016-07-04 08:00:09

Partia Razem i Tolerado uczcili w Gdańsku ofiary zamordowane w masakrze w Orlando

Razem Pomorze:


Wczoraj razem z Tolerado Stowarzyszenie na rzecz Osób LGBT spotkaliśmy się, żeby wyrazić solidarność z bliskimi ofiar masakry w Orlando. W tym smutnym czasie chcieliśmy również okazać nasz sprzeciw wobec homofobii, nienawiści i dyskryminacji, które codziennie dotykają osoby LGBT+, a które mogą prowadzić do zbrodni takich jak ta z ubiegłego weekendu.

Partia Razem i Tolerado uczcili w Gdańsku ofiary zamordowane w masakrze w Orlando

Źródło
Opublikowano: 2016-06-14 10:25:11

W nocy z soboty na niedzielę w klubie LGBT w Orlando na Florydzie doszło strze

Razem Pomorze:


W nocy z soboty na niedzielę w klubie LGBT w Orlando na Florydzie doszło strzelaniny, w której ofiarami były osoby przebywające w tamtym miejscu. Nie żyje 50 osób, a 53 są ranne.

Spotkajmy się w Parku Reagana w Gdańsku i okażmy solidarność z ofiarami strzelaniny w Orlando i Ich rodzinami.

Źródło
Opublikowano: 2016-06-13 19:18:17

Już w najbliższą sobotę o godzinie 13.00 zaczynamy Piknik Razem. Poza integracją

Razem Pomorze:


Już w najbliższą sobotę o godzinie 13.00 zaczynamy Piknik Razem. Poza integracją i odpoczynkiem postanowiliśmy wykorzystać tę okazję do zawalczenia ze stereotypami i odczarowania kilku słów wokół których urosły nieprzychylne mity.

Gośćmi na pikniku będą przedstawicielki i przedstawiciele kilku zaprzyjaźnionych z nami organizacji. Będziecie mieli okazję poznać się i porozmawiać z ludźmi z:
Tolerado Stowarzyszenie na rzecz Osób LGBT
OZZ Inicjatywa Pracownicza
Stowarzyszenie Współpracy Kobiet NEWW-Polska
OPZZ
TAK Trójmiejska Akcja Kobieca
Krytyka Polityczna – ŚWIETLICA W TRÓJMIEŚCIE

Liczymy na wiele ciekawych, mądrych i owocnych rozmów.
Do zobaczenia w Gdyni!

[Grafika: tło stanowi zielony trawnik, biały napis w lewym górnym rogu: piknik razem, w prawym górnym rogu: Polanka Redłowska, Gdynia, 18 czerwca 13.00-17.00. Poniżej wpisane w białe czworoboki fioletowe napisy: porozmawiaj z lewakiem, porozmawiaj z feministką, porozmawiaj z aktywistą LGBT, porozmawiaj ze związkowcem. U dołu fioletowy pasek z białymi napisami: partiarazem.pl razem Pomorze]


Źródło
Opublikowano: 2016-06-13 11:39:41

Jesteśmy przeciwni wynajmowaniu terenów należących do miasta cyrkom wykorzystują

Jesteśmy przeciwni wynajmowaniu terenów należących do miasta cyrkom wykorzystującym w trakcie pokazów zwierzęta. Konsekwentnie stajemy po stronie słabszych, dlatego nie możemy przymykać oka na niehumanitarne praktyki przynoszące zwierzętom cierpienie w imię rozrywki. Działalność cyrków polegająca na pokazach zwierząt tresowanych często z wykorzystaniem bólu i przetrzymywanych w stresujących warunkach upowszechnia wśród dzieci negatywne wzorce traktowania zwierząt. Oglądanie bólu i krzywdy zwierząt nie może być akceptowalną formą rozrywki.

Pod tym adresem można podpisać petycję w sprawie zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach: https://secure.avaaz.org/…/Sejm_Rzeczypospolitej_Polski_W…/…

[Grafika: Obrazek utrzymany jest w odcieniach fioletu. U góry znajduje się fioletowym pasek z hasłem "razem mówimy NIE cyrkom ze zwierzętami!" Zdjęcie poniżej przedstawia misia w sukience i kagańcu jadącego na rowerze po arenie cyrkowej. W tle widać widzów. Poniżej znajduje się pasek z adresem partiarazem.pl i dopiskiem "razem pomorze"]


Źródło
Opublikowano: 2016-06-07 19:34:40

Protest pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka wskazuje na problemy, które dotyc

Razem Pomorze:


Protest pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka wskazuje na problemy, które dotyczą całej Polski, a w naszym regionie sytuacja jest szczególnie krytyczna. Opieka zdrowotna na Pomorzu jest w fatalnym stanie, a jedną z głównych przyczyn jest brak pielęgniarek.

W pomorskich szpitalach pracuje najmniej pielęgniarek ze wszystkich regionów Polski. Nie bez powodu – płace są bardzo niskie, a praca wyjątkowo ciężka. Po trzech latach studiów podejmują ciężką, odpowiedzialną pracę, pełną stresu, fizycznego wysiłku i styczności z ludzkim cierpieniem – za nieco ponad 2000 zł netto, nieraz na dwa lub trzy etaty.

Nic dziwnego, że chętnych do wykonywania tej pracy w Polsce jest coraz mniej, a większość kształcących się do niej osób równocześnie uczy się obcego języka. Warunki pracy pielęgniarek na Zachodzie i w Skandynawii są tak nieporównywalnie lepsze, że emigracja staje się pierwszym wyborem. Tymczasem na Pomorzu prawie połowa pielęgniarek może już przejść na emeryturę i zapewne wkrótce z tej możliwości skorzystają. Nie istnieje żaden plan mówiący co wtedy stanie się z naszą służbą zdrowia.

Wydatki na służbę zdrowia w Polsce należą do najniższych w UE. To wyraźnie pokazuje jak nisko cenią sobie nasze życie i zdrowie rządzący nami politycy. Jak to możliwe, że nie możemy godnie zapłacić pielęgniarkom? Każdy i każda z nas kiedyś trafi do szpitala. Kto prawidłowo podłączy nam kroplówkę lub cewnik, jeśli wykwalifikowany personel wyjedzie do Niemiec lub Norwegii? Czy chcemy liczyć, że zmęczona pielęgniarka, na którą przypada trzydziestu pacjentów, w porę wezwie lekarza jeśli nasz stan gwałtownie się pogorszy? Ilu z nas jest w stanie zapłacić za oszczędności budżetowe czekając kilka godzin na podanie środków przeciwbólowych?

Warto pamiętać – popierając protesty pielęgniarek teraz, inwestujemy w swoje przyszłe zdrowie i bezpieczeństwo.

[Grafika: Całość utrzymana w kolorze fioletowym. U góry szeroki fioletowy pas z napisem: razem po stornie pielęgniarek. Pośrodku zdjęcie pielęgniarek w trakcie szkolenia lub pracy. Na pierwszym planie manekin dziecko na łóżku szpitalnym, któremu podawany jest tlen. Tuż za nim, zwrócona w stronę kamery pielęgniarka podająca tlen. Obok głowy manekina siedzi miś przytulanka. Za misiem stoi druga pielęgniarka, zwrócona w lewą stronę manipuluje przy sprzęcie medycznym. W tle sala szpitalna i kolejne dwie osoby w kitlach. U dołu fioletowy wąski pasek z napisem: partiarazem.pl po lewej i razem Pomorze po prawej.]


Źródło
Opublikowano: 2016-06-06 20:00:05