Cały dzień w sądach. Najpierw karnym moja sprawa za ćwierć banki. Odroczona ze względów formalnych. Potem Wojewódzki Sąd

Cały dzień w sądach. Najpierw karnym moja sprawa za ćwierć banki. Odroczona ze względów formalnych. Potem Wojewódzki Sąd Administracyjny. Kamienica w której mieszkała Jolanta Brzeska.

Marek Mossakowski kupił roszczenia do kamienicy na Nabielaka za 1500 złotych. Za kolejne 300 złotych kupił prawa do odszkodowania. Kamienica była zburzona w 70% w czasie wojny. Otrzymał nowiutką kamienicę na Dolnym Mokotowie decyzją Mirosława Kochalskiego w 2006 roku. Niedługo później na jego konto wpłynęło 1,9 miliona złotych tytułem „odszkodowania”. Zaczęło się czyszczenie nieruchomości. Do mieszkania, w którym mieszkała Jolanta Brzeska Mossakowski próbował się włamać za pomocą szliferki. Żądał od lokatorów pięniędzy za korzystanie z chodnika i części wspólnych. Brzeska nie chciała się wyprowadzić. W marcu 2011 roku została porwana ze swojego mieszkania i spalona żywcem w Lesie Kabackim. Prokuratura zrobiła wszystko, żeby nie wykryć sprawców. Nie zabiezpieczyła monitoringu, nie przesłuchiwała długo kluczowych świadków. Prowadziła sprawę pod kątem samobójstwa. Zdaniem prokuratorów Brzeska wylała na siebie olej opałowy, podpaliła się a następnie posprzątała po sobie i ukryła kanister. Mossakowski sprzedał następnie 8 lokali za kilka milionów złotych a jedno sprzedał swojemu współpracownikowi za 12 tysięcy złotych a drugie oddał mamie.

Komisja wydała decyzje, która odbierała dwa mieszkania i nakazała zwrot 2,9 miliona złotych przez Mossakowskiego do budżetu miasta stołecznego Warszawy. Rafał Trzaskowski zaskarżył tę decyzję i zażądał, żeby Mossakowski zatrzymał pieniądze zarobione na Nabielaka i nie oddawał dwóch lokali komunalnych.

Dzisiaj Sąd znowu stanął po stronie skazanego prawomocnym wyrokiem kryminalisty Marka Mossakowskiego. Zgodził się z Trzaskowskim i unieważnił decyzję Komisji. Zignorowała zupełnie wyrok Trybunału Konstytucyjengo z 2016 roku w sprawie reprywatyzacji. Sądy znowu stają po stronie bezprawia przeciwko interesowi publicznemu. Mamy do czynienia z rokoszem sądów administracyjnych, które łamią wyroki Trybunału Konstytucyjnego i dowolnie na korzyść handlarzy roszczeń interpretują dekret Bieruta.

Sąd nakazał tez wcześniej zwrot Robelkowi i jego wspólnikowi, który zdaje się jest obecnie w areszcie, kamienicy na Mokotowskiej 40. Tam też była ewidentna korupcja i łamanie elementarnych przepisów prawa.

Tak się rodzi autorytaryzm. Naga przemoc sądów pozbawiona jakijkoliwek podstaw prawnych i moralnych. Czarne chmury zebrały się nad Warszawą. Najgorsze jest poczucie bezsilności. Ustawy reprywatyzacyjnej nie ma, a miastem rządzi dalej proreprywatyzacyjny układ. Tak umierają demokracje.

Dość bezkarności elit!


Źródło
Opublikowano: 2019-10-22 18:56:15

PEŁNA KULTURA – PUSTE KONTA. Raport na temat warunków zatrudnienia i poziomu płac w warszawskich publicznych instytucjach kultury.

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

"Mieszkamy i pracujemy w Warszawie, ale celem naszego raportu jest zwrócenie uwagi na problemy wyniszczające pracownice i pracowników wszystkich instytucji kultury w Polsce. Umowy śmieciowe, nadgodziny, niskie płace i realne ubożenie to rzeczywistość nas wszystkich, dlatego żądamy:

1. Nie stać nas na życie! Zwiększyć wynagrodzenia zasadnicze o 1564 PLN brutto!
2. Co roku zarabiamy mniej! Coroczna waloryzacja wynagrodzeń co najmniej o wskaźnik inflacji!
3. Równa płaca za równą pracę! Zmniejszyć rozpiętości płacowe!
4. Etat to etat! Zlikwidować outsourcing i umowy śmieciowe!
5. Zarobki to nie tabu! Wprowadzić jawność zasad wynagradzania!

Tylko wspólnie możemy walczyć o zmianę tak potrzebną w całym sektorze kultury w Polsce!"

Warszawskie komisje kultury OZZ IP prezentują raport o warunkach zatrudnienia i płacach w stołecznych instytucjach z tej branży.

PEŁNA KULTURA – PUSTE KONTA. Raport na temat warunków zatrudnienia i poziomu płac w warszawskich publicznych instytucjach kultury.

[Pobierz raport] Zrzeszeni w Komisjach Zakładowych OZZ Inicjatywa Pracownicza zrealizowaliśmy oddolne badanie dotyczące poziomu płac i warunków zatrud…

Źródło
Opublikowano: 2019-10-21 17:31:18

Poznań: Za brak podwyżek i zwolnienia miasto zrzuca odpowiedzialność na PiS. Czy słusznie?

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

W Poznaniu w czerwcu br. odbyły się rozmowy płacowe między miastem, w imieniu którego występował wiceprezydent Jędrzej Solarski, oraz komisjami naszego związku z zakładów finansowanych z budżetu miejskiego. Zważywszy na niskie (w relacji do średniej krajowej) wynagrodzenia w samorządowej sferze budżetowej, Inicjatywa Pracownicza od lat (od 2012 roku) domaga się znaczących podwyżek.

Na czerwcowym spotkaniu sugerowano, że planowane przez rząd zmiany w systemie podatkowym mogą spowodować trudności budżetowe i wzrost płac nie będzie możliwy. Wobec tego, że w dniu negocjacji płacowych nie było wiadomo czego się spodziewać, postanowiono spotkać się we wrześniu. Tak się nie stało. Zamiast tego w piśmie miasta z 2 października skierowanym do dyrektorów instytucji i placówek w sprawie budżetu jednostek na 2020 roku, ogłoszono oszczędności i konieczność redukcji zatrudnienia. Powodem miała być polityka podatkowa pisowskiego rządu.

W odpowiedzi komisje Inicjatywy Pracowniczej (Komisja Międzyzakładowa przy Zespołach Żłobków – Inicjatywa Pracownic Żłobków, Komisja Międzyzakładowa przy Teatrze Ósmego Dnia – Komisja Międzyzakładowa OZZ IP przy Teatrze Ósmego Dnia, Komisja Zakładowa przy CK Zamek, Poznańska Komisja Międzyzakładowa), wystosowały stanowisko następującej treści:

Poznań: Za brak podwyżek i zwolnienia miasto zrzuca odpowiedzialność na PiS. Czy słusznie?

W Poznaniu w czerwcu br. odbyły się rozmowy płacowe między miastem, w imieniu którego występował wiceprezydent Jędrzej Solarski, oraz komisjami naszeg…

Źródło
Opublikowano: 2019-10-21 14:34:44

Najbliższe seanse filmu “Strajk Kobiet Trwa” zrealizowanego przez nasze koleżanki ze związku. Kilka tygodni temu film do

OZZ Inicjatywa Pracownicza:


Najbliższe seanse filmu “Strajk Kobiet Trwa” zrealizowanego przez nasze koleżanki ze związku. Kilka tygodni temu film dostał się do finału festiwalu filmowego Great Message International Film Festival w Pune w Indiach!

21-25 października Polish International Film Festival w Warszawie
24…

Więcej


Źródło
Opublikowano: 2019-10-20 20:31:38

Berlińskie władze ogłosiły zamrożenie czynszów na następne 5 lat. To kolejna decyzja "mieszkaniowa" Berlina –

Daria Gosek-Popiołek:

Berlińskie władze ogłosiły zamrożenie czynszów na następne 5 lat. To kolejna decyzja "mieszkaniowa" Berlina – miesiąc temu władze miasta odkupiły od prywatnego inwestora 6 tysięcy mieszkań. Stosowane są nadzwyczajne środki – bo władze Berlina doskonale zdają sobie sprawę, że trwa kryzys mieszkaniowy.

Tymczasem Kraków ogłasza podwyżki czynszów w mieszkaniach komunalnych, wyprzedaje systematycznie zasób mieszkaniowy (i tak już od kilkunastu lat), buduje za mało mieszkań komunalnych, a ceny mieszkań "na wolnym rynku" idą w górę. Dzieje się to zresztą nie tylko w Krakowie – są to procesy postępujące w całej Polsce od wielu wielu lat.☹️

Za średnią, miesięczną pensję w stolicy Małopolski nie jesteśmy w stanie kupić nawet 1 m2 mieszkania. Co tu dopiero mówić o wynajmie na tzw. wolnym rynku, gdzie jest tak drogo, że często pensja jednego członka rodziny w całości musi iść na opłacenie wynajmu!

Zmiany w polityce mieszkaniowej muszą zostać wprowadzone. Musimy “rozwiać” negatywne skojarzenia związane z mieszkaniami komunalnymi i rozpocząć szeroko zakrojony program budownictwa komunalnego. Program, który będzie dotyczył nie tylko budowania mieszkań socjalnych, ale także mieszkań przeznaczonych pod wynajem. Musimy w końcu sprawić, że deweloperzy przestaną czuć się bezkarni – gdy państwo przedstawi mieszkańcom konkurencyjną ofertę mieszkań na kieszeń zwykłego Polaka i zwykłej Polki, prywatni inwestorzy będą zmuszeni do urealnienia cen swoich nieruchomości.
Obecnie Polki i Polacy o kupnie własnego mieszkania często mówią jak o odległym śnie, a perspektywa wynajmu przyprawia ich o gęsią skórkę – czas to zmienić i czas przystąpić do działania!


Źródło
Opublikowano: 2019-10-20 20:06:07

Sofia – Witaj w domu

Fundacja Ocalenie:


#WitajWDomu #NiedzielaZRodziną 💕

Poznajcie Panią Sofiję z Kazachstanu i dwójkę jej dzieci: 14-letnią Marinę i 5-letniego Mikaia.

Pani Sofia marzy o dobrym życiu dla swoich dzieci. Sama chciałaby kiedyś pracować w restauracji. Marina, która pięknie rysuje, chciałaby dostać się do szkoły plastycznej, a potem – studiować architekturę.

Dziś ich najpilniejszą potrzebą jest zmiana mieszkania, najlepiej przed zimą, bo mieszkają w kawalerce bez centralnego ogrzewania.

Zachęcamy Was do pomocy rodzinie Pani Sofii. Mozecie wesprzeć ją przelewem jednorazowym lub ustawić comiesięczną wpłatę 👉 https://witajwdomu.org.pl/sofia

Sofia – Witaj w domu

Źródło
Opublikowano: 2019-10-20 13:53:49

Jak pewnie dobrze pamiętacie – podczas kampanii, gdy trzeba było przemieszczać się po Krakowie czy wyjechać poza miasto

Daria Gosek-Popiołek:

Jak pewnie dobrze pamiętacie – podczas kampanii, gdy trzeba było przemieszczać się po Krakowie czy wyjechać poza miasto – zawsze starałam się wybierać komunikację miejską. Oczywiście często nie było łatwo -tak jak wtedy, gdy okazało się, że Olkusz nie jest dobrze skomunikowany z Krakowem, choć znajduje się tak niedaleko (!). Mimo to pociągi i autobusy to dla mnie codzienność – niezależnie od tego czy jadę do Warszawy pociągiem ekspresowym, czy wybieram się autobusem na dożynki do w podkrakowskich gmin.
Temat poprawy jakości transportu to niezwykle istotna dla mnie sprawa. Pokazywałam problemy związane z transportem i mówiłam o sposobach na ich rozwiązanie podczas tej kampanii. Na pewno pamiętacie naszą podróż z Katowic do Krakowa z Maciej Konieczny, kiedy rozmawialiśmy o sposobach na zmniejszenie czasu przejazdu między tymi miastami i zwiększenie ilości połączeń, tak aby pasażerowie nie mieli problemów z powrotami do domu i docierali do pracy czy szkoły na czas.
Dlatego cieszę się, że wśród nowo wybranych posłów będziemy mieć sojusznika w walce o transport zbiorowy – bo Franek Sterczewski również zwrócił uwagę na ten palący problem. #makezbiorkomgreatagain – ja do Sejmu wybieram się pociągiem (w końcu kupiliście mi bilet, za co serdecznie Wam dziękuję) – po to też, żeby mieć więcej czasu na tworzenie ustaw i nowych rozwiązań, które pozwolą na poprawę stanu polskiej komunikacji publicznej.
PS W takim przypadku postuluję wznowienie ulubionego hasztagu członkiń i członków partii Razem #UwagaJadę. Pokażcie, gdzie dzisiaj jedziecie i jak!



makezbiorkomgreatagain,UwagaJadę

Źródło
Opublikowano: 2019-10-19 10:20:31

Zabudowa Lasku Czyżyńskiego, inwestycja mieszkaniowa AMW realizowana kosztem zieleni, Trasa Łagiewnicka, Pychowicka –

Daria Gosek-Popiołek:

Zabudowa Lasku Czyżyńskiego, inwestycja mieszkaniowa AMW realizowana kosztem zieleni, Trasa Łagiewnicka, Pychowicka – beton w Krakowie leje się nadal. Mieszkanki i mieszkańcy protestują przeciwko takiej polityce przestrzennej, przeciwko wycinkom, zdając sobie sprawę, że każda taka inwestycja, każda wycinka to działanie na naszą szkodę, to działanie, które przybliża nas do katastrofy ekologicznej i sprawia, że życie w naszym mieście za jakiś czas stanie się nie do zniesienia.

Tymczasem Kraków – podobnie jak inne 43 miasta w Polsce – posiada plan adaptacji do zmian klimatu. Bo teoretycznie zdajemy sobie sprawę ze skali zagrożeń. Teoretycznie.
Problem tylko w tym, że te dokumenty, te strategie, nie przekładają się na konkretne decyzje, a to, co zapisane, ma się nijak do działań wielu polskich miast i ich włodarzy. A często proponowane w nich rozwiązania (zazwyczaj związane z dalszym uprzywilejowaniem transportu samochodowego) są zwyczajnie szkodliwe. Napisałabym, że to droga donikąd – ale tak nie jest. Bo to droga do katastrofy.

To jeden z powodów mojego zaangażowania się w politykę. Najbliższe cztery lata to czas na bardzo konkretne działania takie jak renaturyzacja rzek, zmiany w sposobie funkcjonowania Lasów Państwowych, postawienie na OZE, transport zbiorowy, walka o zieleń w miastach itp. I na rzecz tych zmian będę w sejmie pracować.


Źródło
Opublikowano: 2019-10-18 13:58:57

Zadeptywanie społeczników

Zadeptywanie społeczników

Piotr Moniuszko jest związkowcem na poczcie we Wrocławiu. Został zwolniony dyscyplinarnie, bo za bardzo fikał. Zwolniono go mimo, że przed zwolnieniem chroni go prawo. Ale Poczta Polska ma to prawo w n osie. Wiedzą, że za rok dwa przegrają w sądzie, a mimo to zwalniają działaczy, którzy upominają się o lepsze warunki pracy i płacy. Takie zwolnienia mają przekonać innych, że „nie warto podskakiwać”. Bo wprawdzie prawo chroni liderów związkowych przed zwolnieniem, ale szefowie spółek skarbu państwa mają to prawo za nic i nie ma na nich rady. Są górą, robią co chcą. Podobnie było w PLL LOT, tylko tam w wyniku strajku pracodawca musiał cofnąć wypowiedzenia wobec kilkudziesięciu stewardes.
Działacze Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej byli na pikiecie w obronie zwolnionego związkowca. Byliśmy też wspierać strajkujące stewardesy, które w końcu wywalczyły po 1000 zł podwyżki. Prawo do godnej pracy i płacy jest ściśle powiązane z prawem do dachu nad głową. To są prawa człowieka, o które na co dzień walczymy. Z tego samego powodu byliśmy pod siedzibą Amiki we Weronkach by protestować przeciw mobbingowi. Mobbingowi, który według koleżanek i córki Ilony Pujanek doprowadził do jej samobójstwa. Za wypowiedzi na wiecu pod fabryką Amica Wronki pozwała mnie do sądu. Czują się obrażeni, chcą żebym zapłacił 60 000 zł jako karę za moje słowa. Nie mam takich pieniędzy, bo większość czasu poświęcam na pomaganie ludziom. Bez jakiejkolwiek zapłaty. A na życie zarabiam takimi felietonami jak ten. 30 października ludzie, którym pomagamy pojadą z nami do Poznania na mój proces. Janek Śpiewak też płaci za swą działalność. Reprywatyzacyjni złoczyńcy poczuli się obrażeni i wytoczyli mu aż 22 procesy.
Kiedy związek pocztowców z Wrocławia przystąpił do Związkowej Alternatywy, nowej, radykalnej centrali związkowej, prowadzonej przez Piotra Szumlewicza i Monikę Żelazik, którzy maja za sobą kierowanie zwycięskim strajkiem w PLL LOT, jej lidera Piotra Moniuszkę nie tylko zwolniono dyscyplinarnie pod śmiesznym pozorem, że pisał na blogu, że Poczta Polska ma kłopoty, ale także wszczęto przeciw niemu sprawę karną o to, że rzekomo pobrał niesłusznie jakiś zasiłek. Gdyby tego było mało podjęto próbę pozbawienia go służbowego mieszkania.
Przypominają się w takich chwilach słowa premiera Józefa Cyrankiewicza, o tym, że „rękę podniesioną na władzę odetniemy”. Formalnie mamy demokrację, ale jeśli ktoś śmie upomnieć się o prawa innych, wówczas ci możni i bogaci podejmą próbę jego zadeptania.
Pewien bandyta wniósł do sądu akt oskarżenia przeciwko mnie za to, że nazwałem go na antenie jednej z prywatnych stacji telewizyjnych bandytą. Oddalając powództwo sąd napisał w uzasadnieniu: „Jeżeli ktoś wywozi drugą osobę do lasu i każe jej kopać grób, to jest bandytą”. W spółkach skarbu państwa, które powinny świecić przykładem, jeśli idzie o przestrzeganie prawa, w tym prawa pracy, źle się dzieje. Tak było w Locie, tak jest Portach Lotniczych, tak wreszcie dzieje się na poczcie. Zwalczanie mobbingu to jedno z naszych zadań. A mobbowani pracownicy coraz częściej zgłaszają się po pomoc do Kancelarii.

Piotr Ikonowicz

Źródło
Opublikowano: 2019-10-17 10:55:08

Stanowisko warszawskich komisji kultury OZZ IP ws. porozumienia płacowego „Solidarności” i MKiDN

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

8 października br. Krajowa Sekcja Muzeów i Instytucji Ochrony Zabytków NSZZ „Solidarność” podpisała porozumienie z ministrem kultury i dziedzictwa narodowego (MKiDN), Piotrem Glińskim, porozumienie o 10% podwyżkach płac w muzeach, których organizatorem i współorganizatorem jest MKiDN. Warszawskie komisje Inicjatywy Pracowniczej z branży kultury, które prowadzą samodzielnie działania na rzecz wzrostu wynagrodzeń w tej branży, komentują to porozumienie we wspólnie wydanym stanowisku, którego treść prezentujemy poniżej.

Stanowisko warszawskich komisji kultury OZZ IP ws. porozumienia płacowego „Solidarności” i MKiDN

8 października br. Krajowa Sekcja Muzeów i Instytucji Ochrony Zabytków NSZZ „Solidarność” podpisała porozumienie z ministrem kultury i dziedzictwa nar…

Źródło
Opublikowano: 2019-10-16 20:36:05

Protest w obronie praw portierek i portierów, którzy pracowali w miejskich budynkach

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

– Przychodziłam do pracy, robiłam obchód budynku, a potem wpuszczałam i wypuszczałam ludzi. Pracowałam w bardzo złych warunkach. Zimą musiałam przynosić swój grzejnik, bo pracodawca o to nie dbał – opowiada kobieta. – Pod koniec roku zostałam oszukana. Nie dostałam wypłaty, a w dodatku straciłam pracę. O sprawiedliwość walczę już rok.

Protest w obronie praw portierek i portierów, którzy pracowali w miejskich budynkach

– Zostałam oszukana. Nie dostałam wypłaty, a w dodatku straciłam pracę. O sprawiedliwość walczę już rok – mówiła pani Barbara, która pracowała w budynku dawnego kina Olimpii. W środę, pod budynkiem ZKZL odbyła się demonstracja w obronie praw pracowników, których zatrudniały firmy…

Źródło
Opublikowano: 2019-10-16 16:09:11

Dziś skandujemy pod ZKZL w Poznaniu: przywrócić do pracy zwolnionych portierów! Spłacić zaległości płacowe sprzątaczkom!

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

Dziś skandujemy pod ZKZL w Poznaniu: przywrócić do pracy zwolnionych portierów! Spłacić zaległości płacowe sprzątaczkom! Precz z outsourcingiem! Umowy o pracę na czas nieokreślony, podpisywane bezpośrednio przez instytucje, nie przez pośredników!
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10157633415682863&id=621137862


Źródło
Opublikowano: 2019-10-16 13:49:25

Już prawie gotowi na jutrzejszą piekietę w Poznaniu o godz. 13 przed siedzibą ZKZL – bądźcie z nami! Sprawiedliwość dla

OZZ Inicjatywa Pracownicza:


Już prawie gotowi na jutrzejszą piekietę w Poznaniu o godz. 13 przed siedzibą ZKZL – bądźcie z nami! Sprawiedliwość dla sprzątaczek i portierów!

Komisja Międzyzakładowa OZZ IP przy Teatrze Ósmego Dnia




Źródło
Opublikowano: 2019-10-15 23:42:59

Konfrontacje powyborcze: Daria Gosek-Popiołek (Lewica) i Konrad Berkowicz (Konfederacja) – Rozmowy – Radio Kraków

Daria Gosek-Popiołek:

„Idę do Sejmu z kilkoma postulatami: pierwszy z nich to stworzenie z Polski kraju dobrobytu, który proponuje swoim obywatelom systemowe rozwiązania pozwalające żyć lepiej – żłobki, publiczny transport, sprawna ochrona zdrowia, silne instytucje publiczne i dobra edukacja. Potrzebujemy przestrzeni, w której będziemy mogli się rozwijać, działać, gdzie każdy będzie czuł się bezpiecznie i równo.” – dzisiaj w rozmowie z Jackiem Bańką w Radio Kraków, wraz z posłem Konfederacji – Konradem Berkowiczem, mówiliśmy o naszych planach i wizjach Polski, które będziemy realizować w Sejmie przez najbliższe 4 lata.
Nagranie audycji jest dostępne na stronie radia ⬇️

Konfrontacje powyborcze: Daria Gosek-Popiołek (Lewica) i Konrad Berkowicz (Konfederacja) – Rozmowy – Radio Kraków

Gośćmi Radia Kraków byli nowi posłowie z okręgu krakowskiego: Konrad Berkowicz z Konfederacji i Daria Gosek-Popiołek z Lewicy.

Źródło
Opublikowano: 2019-10-15 21:13:22

W czwartek 24 października o 19:15 zapraszamy do Lublina na pokaz filmu "Strajk kobiet trwa" – pokaz odbędzie

OZZ Inicjatywa Pracownicza:


W czwartek 24 października o 19:15 zapraszamy do Lublina na pokaz filmu "Strajk kobiet trwa" – pokaz odbędzie się w ramach festiwalu filmowego Demakijaż – Festiwal Kina Kobiet, a po projekcji odbędzie się dyskusja z reżyserką i działaczką Inicjatywy Pracowniczej – Magdą Malinowską.

"Strajk kobiet trwa" to historia walki naszych koleżanek z Inicjatywa Pracownic Żłobków – komisji IP działającej w poznańskich żłobkach, które od ponad 8 lat walczą o godne płace. Magda Malinowska pokazuje walkę żłobianek na tle ogólnego kryzysu usług publicznych w Polsce, "czarnego piątku" i ogólnopolskiego strajku kobiet oraz wskazuje na związek warunków pracy pracownic sektora opieki z walką wszystkich kobiet o tzw. "prawa reprodukcyjne" (antykoncepcja, edukacja seksualna, aborcja, opieka nad dziećmi, transport publiczny i in.).

Źródło
Opublikowano: 2019-10-15 15:15:59

"A czy jak powiem koleżance, że ma ładną sukienkę, to będzie seksizm? Och, ta polityczna poprawność to taka trudna

„A czy jak powiem koleżance, że ma ładną sukienkę, to będzie seksizm? Och, ta polityczna poprawność to taka trudna sztuka!” – słychać co rusz.
No dobra, to czas na jaskrawy przykład popisu seksizmu w praktyce. Ekonomicznego Nobla otrzymały trzy osoby: pan, pan i pani – o czym napisał Witold Gadomski.
O pierwszym panu – Abhijitcie Banerjee – dowiadujemy się m.in., że jest profesorem MIT, a także gdzie studiował, gdzie się doktoryzował, jaką książkę napisał i jaką w związku z tym przyznano mu nagrodę.
W przypadku pana numer dwa – Michaela Roberta Kremera – poznajemy nie tylko arkana przebiegu jego kariery akademickiej, ale także przybliżona zostaje nam jego uszczelkowa teoria rozwoju gospodarczego.
Czas na panią – to „z pochodzenia Francuzka, prywatnie jest żoną profesora Banerjee i pracę doktorską pisała pod jego kierunkiem”. Tak drodzy i drogie. To wszystko.
No dobrze, ale może faktycznie Esther Duflo nie ma się czym pochwalić? Może mąż dopisał ją do swoich prac z litości i/lub miłości? Może w ten sposób chciał wynagrodzić jej pyszne obiady, bez których jego praca własna upływałaby mniej wartko?
Jak donosi Piotr Lewandowski z Instytutu Badań Strukturalnych, który owe dysproporcje w tekście wychwycił, Duflo:
– jest laureatką medalu Clarka dla najlepszych ekonomistów przed 40. rokiem życia
– zdobywczynią prestiżowego grantu MacArthur Foundation „dla geniuszy”
– redaktorką American Economic Review
a na dodatek
– mimo 11-letniej różnicy wieku jest cytowana częściej niż jej mąż
– większość ze swoich prac napisała samodzielnie lub z innymi autorami – nie z mężem
Można by też wspomnieć, że studiowała na MIT. Ale nawet na to zabrakło miejsca. Cóż, najważniejsze, że wiemy, z kim sypia.
Seksizmu naszego powszedniego

Źródło
Opublikowano: 2019-10-14 20:16:02

Chcecie poprawić sobie trochę nastroje i jednocześnie zrobić coś wspaniałego? Ma

Fundacja Ocalenie:


Chcecie poprawić sobie trochę nastroje i jednocześnie zrobić coś wspaniałego? Mamy dla Was propozycję 🤩👇

Cały czas trwa zbiórka pieniędzy dla walczącego z rakiem Alego i jego rodziny, którym musimy pomóc wyprowadzić się z ośrodka do samodzielnego mieszkania. mamy już PONAD POŁOWĘ 💕 kwoty potrzebnej, aby zabezpieczyć rodzinie mieszkanie na najbliższy rok.

Co najważniejsze – mieszkanie jest już znalezione i zaraz podpisujemy umowę! Od listopada rodzina będzie wreszcie u siebie, a Ali będzie miał warunki do rekonwalescencji. 🏠👦

Pieniądze zbieramy jednak dalej – każda złotówka więcej oznacza, że będziemy mogli pomagać rodzinie dłużej i lepiej.

Jutro kończymy zbiórkę na FB. Tutaj możemy jeszcze poprawić wynik ☺️💪 Pomożecie???

👇👇👇
Wpłat możecie dokonywać:
☑️ poprzez zbiórkę na FB: https://www.facebook.com/donate/766284790470759/
☑️za pośrednictwem strony https://witajwdomu.org.pl/makha-i-mansur
☑️ na konto Fundacji Ocalenie: 11 1750 0009 0000 0000 2156 6004 (z dopiskiem “Witaj w domu: Makha i Mansur”).


Źródło
Opublikowano: 2019-10-14 16:01:10

Do opozycji: jak przestać przegrywać wybory.

Do opozycji: jak przestać przegrywać wybory.

PiS wygrało, w zdecydowany sposób, wybory. To nie jest koniec demokracji. Na tym właśnie polega demokracja, że przegrani akceptują wynik wyborów. Zastanówmy się co ten wynik mówi o naszym społeczeństwie? Wyborcy PiSu to nie jest oszalała tłuszcza, która chce bić gejów i wprowadzić nam teokrację. To nie są ludzie, którzy sprzedali wolność za 500+. Wolność nic nie znaczy, jeśli nie starcza ci do pierwszego. Ludzie chcą silnego, sprawnego państwa i sprawczości w polityce. Neoliberalny model społeczeństwa i rządów totalnie się skompromitował. Ludzie chcą ochrony przed rządami korporacji, banków i deweloperów. Chcą bezpieczeństwa w świecie, w którym rządzi chciwość i niewidzialna przemoc rynków. Chcą poczucia wspólnoty i tożsamości, a nie słuchać ciągle „radź sobie sam”. PiS nie jest odpowiedzią na kryzys demokracji i kapitalizmu, jest symptomem tej choroby. Jej źródła są znacznie głębsze i sięgają początków polskiej transformacji. Wtedy politycy przekonali nas, że rynek sam wszystko wyreguluje, że państwo jest złem wcielonym. Obiecywali wolność, ale jedną formę zniewolenia zastąpili drugą. Kontrolę autorytarnego państwa, zastąpili niedemokratyczną kontrolą władzy pieniądza. Efekty dzisiaj widzimy: zapaść służby zdrowia, wykluczenie społeczne, smog, chaos przestrzenny, koszmarnie drogie mieszkania, gigantyczne różnice w zarobkach, czy wysoki wskaźniki samobójstw. Dodajmy do tego fatalną kampanię opozycji: bez pomysłu, chaotyczną, obraźliwą wręcz dla inteligencji wyborców i mamy to co mamy czyli gigantyczny sukces Prawa i Sprawiedliwości.

Co zrobić, żeby nie powtórzył się w Polsce scenariusz węgierski?

Mój apel do polityków opozycji: sztandar wyprowadzić. Dla dobra demokracji PO powinno się samorozwiązać. Wiem, wiem mało to prawdopodobne, ale prawda jest taka, że z takimi orłami intelektu jak Schetyna, Kierwiński, czy Neumann najsilniejsza formacja opozycyjna staje się gwarantem Kaczyńskiego u władzy. Przez ostatnie 4 lata partie opozycyjne dysponowały dziesiątkami milionów złotych na działania. Gdzie jest ta kasa? Gdzie są badania i instytucje, które za te pieniądze założyliście? Nawet protestów porządnych nie potrafiliście zorganizować. Po ośmiu latach rządów PO widać, że pseudotechnokratyczny model polityki „nie da się” i „ciepłej wody w kranie” totalnie się skompromitował. Pomimo tego w PO ciągle obowiązuje ta sama filozofia działania. Nie da się wygrać wyborów będąc antypisem i jednocześnie proponując stare, skompromitowane rozwiązania. W nowej opozycji nie może być miejsca dla ludzi z wyrokami, z zarzutami, ludzi, którzy byli u władzy i nic dla ludzi będąc u tej władzy nie zrobili. Zrezygnujcie z polityki dla naszego dobra. Jeśli nie to stajecie się cichymi sojusznikami Kaczyńskiego.

Mój apel do prezydentów dużych miast: przestańcie uprawiać politykę jak zawsze. Kolejny raz do Was apeluję, żebyście zaczęli prowadzić prospołeczną zrównoważoną politykę. Nie można ciągle robić dobrze deweloperom i wielkim korporacjom. Macie ogromną władzę i używacie jej w najgorszy możliwy sposób. Jak widzę, że z waszym błogosławieństwem, w imię zysków banków i deweloperów, wycinane są kolejne drzewa i niszczone kolejne zabytki, to myślę sobie, że zabiliście demokrację już lata temu. Jaki przykład dajecie reszcie kraju? Dzisiaj PiS wskazuje na Trzaskowskiego i mówi: „tego chcecie w całej Polsce? Braku elementarnej odpowiedzialności, współpracy urzędników z czyścicielami kamienic, korupcji?” Zróbcie porządek u siebie, bo dzisiaj jesteście cichymi sojusznikami Kaczyńskiego.

Mój apel do niektórych liberalnych mediów: Waszym zadaniem nie jest „pomagać” opozycji tylko podważać, kwestionować i pytać. To, że druga strona tego nie robi, nie oznacza, że Wy macie robić to samo. Dlatego czirliderki Schetyny tacy jak Tomasz Lis, Przemysław Szubartowicz, czy Cezary Michalski powinni być traktowani na równi ze skompromitowanymi politykami opozycji. To nie są dziennikarze, ale pałkarze PO i ekstremiści, którzy tylko siłą przyzwyczajenia zajmują w debacie publicznej jakieś poczesne miejsce. Lis nie broni demokracji, on broni swojego domu w Konstancinie. Nic dziwnego, że wielu zrównuje propagandę TVP z propagandą liberalnych mediów. Od Was oczekujemy wyższych standardów. Waląc w tych wszystkich, którzy nie zgadzają się z liderami opozycji alienujecie wyborców i stajcie się sojusznikami Kaczyńskiego.

Mój apel do niektórych akademików: Jeśli profesor Mikołejko tłumaczy zwycięstwa PiSu tym, ze głosują na nich potomkowie chłopów pańszczyźnianych to znaczy, że jego tytuł profesorski jest warty tyle ile papier na którym wydrukował swoje wizytówki. To nie są opinie naukowe – podparte jakimikolwiek badaniami i argumentami – to jest uprawianie polityki i ideologii. Większość „naukowców” w przestrzeni publicznej nie uprawia żadnej nauki, ale właśnie propagują własną ideologię, która ma utrzymać ich roszczenie do władzy nad umysłami ludzi. Nie ufajcie tytułom naukowym i polskiej akademii. Ona już od dawna w większości służy tylko do reprodukcji elit i starych upadłych idei. Każdy profesor obrażający wyborców PiSu jest sojusznikiem Kaczyńskiego.

Mój apel do niektórych organizacji pozarządowych: Walczcie z patologiami życia publicznego, ale sami się do nich nie dokładajcie. Staliście się przedłużeniem władzy. Fundacjo Batorego siedzisz na największym hajsie w mieście – zacznij wydawać ten hajs na realną walkę o demokrację, a nie na kolejne debaty dziadersów, którzy mówią to samo od 1989 roku i się ze sobą zgadzają. Wspierajcie oddolne ruchy, ale nie starajcie się ich zawłaszczyć. Społeczeństwo nie odrobi za polityków ich roboty.

Mój apel do celebrytów: Jesli znana artystka wrzuca rysunek wyborcy PiS zrównującego go z psem to nie jest głosem zatroskanej artystki tylko zatroskanej o swój uprzywilejowany status społeczny i ekonomiczny klasistki, która nie może się pogodzić z tym że nasi przegrali. Nie traktujmy celebrytów jako wyroczni. Oni reprezentują interesy swojej wąskiej warstwy a nie interesy większości.

Jeśli chcecie zabrać głos to zastanówcie się dwa razy jak bardzo uprzywilejowaną pozycję macie i potem skasujcie post. Obrażając wyborców PiSu, gadając, że są niewyedukowani, że śmierdzą, że nie mają kablówki, stajecie się sojusznikami Kaczyńskiego.

Więcej empatii! Trzeba rozbić mur wrogości między dwoma zwalczającymi się obozami. Popatrzeć na połowę Polaków nie jak na obce plemię, tylko na współobywateli, którzy podejmują racjonalne z ich punktu widzenia i interesów decyzje. To pierwszy krok do odebrania władzy PiSowi. Do dzieła.


Źródło
Opublikowano: 2019-10-13 21:18:55

Fajnie jest głosować z przekonaniem!

Tradycyjnie głosuję wieczorem, ale już teraz życzę wszystkim, żebyście po oddaniu głosu i poznaniu wyników wyborów mogli czuć się tak, jak niżej. Fajnie jest głosować z przekonaniem!

Así nació AAINJALA con 15O Tambores – AAINJAA

SÍGUENOS EN YOUTUBE Y EN: https://www.facebook.com/AAINJAA/ https://twitter.com/AAINJAA https://www.instagram.com/aainjaa/ Haz parte de este movimiento socio…

Źródło
Opublikowano: 2019-10-13 13:02:56