Maja Staśko:

Spod świątecznych wiadomości ukazała się też okładka Dwutygodnik "Świat Seriali". Kilka osób poprosiło mnie o komentarz. To kilka słów.

1) Gwałt to gorący news. Robienie z niego skandalu sprawia, że skupiamy się na plotkach zamiast na problemie. Kobiety gwałcone są codziennie, a ich sprawcy uchodzą bezkarnie. Większość tych spraw jest przemilczana. Po czym nagle wybucha skandal „Lilka została zgwałcona!”, „Bestialski gwałt na turystce!”. Zupełnie jakby to były pojedyncze przypadki. Gwałciciele gwałcą codziennie i chodzą wolno. To jest problem systemowy, a nie żaden news, skandal czy „seksafera”.

Gdy podniecamy się pojedynczymi przypadkami i robimy z nich spektakularne wyjątki, sprawiamy, że miliony innych gwałtów, tak głośnych, znika. Zamiast problemu gwałtu szukamy plotek, zwykle dotyczących zgwałconych: ilu miała partnerów seksualnych? Jak zareagowała na gwałt? Jak była ubrana? Jak wygląda? Ile ma lat? To pytania, które słyszą w sądach. Żadna z odpowiedzi na te pytania nie ma nic wspólnego z gwałtem. A jednak się pojawiają – zupełnie jakby to ubranie, wygląd czy przeszłość ofiary gwałciła. A nie gwałciciel.

Utowarowienie gwałtu działa przeciwko ofiarom, za to sprzyja gwałcicielom.

2) Widzimy imię i fotografię gwałtu. ma ani słowa o sprawcy – był nim znajomy na imprezie, ale o tym się nie dowiemy. Określenie „zostanie zgwałcona” ukrywa gwałciciela. Zamiast skupiać się na tym, kto „został zgwałcony”, warto byłoby przenieść uwagę na tego, kto zgwałcił. W końcu on mógł sprawić, żeby gwałtu było.

3) Pod spodem podtytuł „Jak zareaguje Mateusz, gdy się o tym dowie?”. Po gwałcie naprawdę można zadać mnóstwo pytań. Ale akurat pytanie o to, jak zareaguje chłopak zgwałconej, jest najważniejsze. To nie jego emocje powinny być teraz w centrum. Zamiast tego warto zapytać: „Jakiego wsparcia potrzebuje ofiara?”. Albo po prostu napisać: „Nie jesteś winna. Nie jesteś sama. Wspieram cię”.

4) Na zdjęciu Lila i jej chłopak. Uśmiechnięci. Po gwałcie kobiety reagują bardzo różnie, czasem uśmiechem. Niestety, w zderzeniu z tytułem i komunikatem pod spodem całość sprawia, że gwałt jest bagatelizowany. Co więcej, może się wydawać czymś miłym, fajnym – najpierw patrzymy na obraz, potem pojawia się tekst. A na zdjęciu mamy dwoje zadowolonych nastolatków.

5) „Świat Seriali” przed wyjściem numeru zakrył imię Lili tak, że pozostał napis: „zostanie zgwałcona”. I zaprosił internautów na Facebooku do „zabawy” w odgadnięcie, kto zostanie zgwałcony. Zgaduj-zgadula: kto dziś zostanie zgwałcony?

Problem w tym, że ta „gra” jest realna. Każda kobieta gra w taką „zabawę” codziennie. Rozglądamy się, gdy wracamy do domu nocą, zawsze mamy przy sobie gaz pieprzowy albo coś ostrego, zaglądamy, czy nikt nam nic dodaje do drinka. Możliwość gwałtu jest zawsze obok. Tworzenie takich „zabaw” dla rozrywki, by lepiej sprzedać magazyn, to męczenie kobiet.

Dlaczego nikt gra w zabawę: „Jak sprawić, by gwałty były karane?”.

Na szczęście, post ze zgadywaniem ofiary gwałtu zniknął.

6) Z kolejnych odcinków M jak miłość wynika, że Lila może być w ciąży – bardzo jestem ciekawa, czy pojawi się temat legalnej aborcji po gwałcie. I czy to będzie temat okładkowy. Pamiętamy w końcu, co było, gdy na okładce pojawiło się hasło „Aborcja jest ok” i Aborcyjny Dream Team.

#MeToo



MeToo

Źródło
Opublikowano: 2019-12-24 10:51:54