Bartosz Migas:
W dniu dzisiejszym Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podważył funkcjonowanie EU-US Privacy Shield, czyli mechanizmu, który miał gwarantować adekwatność ochrony danych osobowych przy transferze tych danych z UE do USA w taki sposób, żeby osoby, których dane zostały tak przetransferowane miały takie same prawa jakie gwarantuje im RODO.
Trybunał w komunikacie prasowym informuje, że podstawą takiego rozstrzygnięcia jest stwierdzenie faktu, że mimo umowy pomiędzy UE a USA amerykańskie prawo i tak zezwalało na dostęp do danych europejskich obywatelek i obywateli amerykańskiemu rządowi, który mógł te dane przetwarzać m. in. powołując się na bezpieczeństwo narodowe itp.
Oznacza to sądowe potwierdzenie tego, co już wiemy – amerykańskie programy kontroli danych osobowych nie zapewniają ochrony prywatności nie tylko swoich obywateli, ale także użytkowników usług oferowanych przez cyfrowych gigantów – Google, Facebook, Amazon, YouTube i wielu wielu innych.
Sprawa Schrems2 (nazwa pochodzi od nazwiska Maximiliana Schremsa, niemieckiego aktywisty na rzecz ochrony prywatności toczącego sądowe batalie z m. in. z Facebookiem) wywoła z pewnością trzęsienie ziemi w dziedzinie ochrony danych osobowych, których gromadzenie, przetwarzanie i transfer zyskują coraz większe znaczenie na świecie.
Z ciekawostek warto zauważyć, że amerykańscy cyfrowi giganci są niemal monopolistami na rynku rozwiązań chmurowych pozwalających na przechowywanie ogromnej ilości danych. Z takich usług korzystają też podmioty publiczne i tak np. w Polsce system wysyłki danych w ramach JPK (jednolite pliki kontrolne VAT dobrze znane każdemu przedsiębiorcy) są transferowane w oparciu o chmurę Microsoft Azure..
Będzie się działo
Źródło
Opublikowano: 2020-07-16 11:51:03