Maja Staśko:


Wiktoria weszła do ,,Hotelu Paradise” pełna nadziei i gotowa na przygodę życia. Zamiast tego dostała dręczenie, znęcanie się i totalną obojętność ze strony produkcji.

Uczestnicy, zwłaszcza dziewczyny, od początku miały do niej sporo uwag. Początkowo obgadywały ją między sobą i zniechęcały Miłosza do jej wyboru. W trakcie pierwszej Pandory Wiktoria dostała pytanie, dlaczego jest fałszywa i do wszystkich się przymila. Uciekła z płaczem.

Potem Miłosz wybrał ją zamiast Karoliny. I znów to ona okazała się winna: według ekipy to ona go uwiodła i zmanipulowała, a on został wykorzystany. Cała grupa była nastawiona przeciwko niej, coraz jawniej wrogo.

Gdy Wiktoria podeszła do dziewczyn, one odchodziły. Gdy im się zwierzała, one rzucały sobie sugestywne spojrzenia, by potem ją obgadywać

Jedna z uczestniczek udawała jej przyjaciółkę, żeby wydobywać z niej informacje. Wiktoria jej zaufała i się przed nią otworzyła. Ta przytulała się z nią, wysłuchiwała najbardziej intymnych wyznań, a za plecami mówiła, że to ,,s*ka” i że chce ją stąd wyrzucić.

Bullying to długotrwałe działanie, które zmierza do wykluczenia osoby ze społeczności. Sprawcy poniżają, obgadują, wyśmiewają, pomawiają i obrażają ofiarę.

Według badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Almería, samobójstwo związane z bullyingiem jest trzecią najczęstszą przyczyną śmierci wśród młodych ludzi w wieku od 15 do 29 lat.

Producenci programu patrzyli, jak na ich oczach dręczona jest uczestniczka, która im zaufała, przyjechała na przygodę życia i dzięki której mają zyski. zareagowali. Nie przerwali tej spirali przemocy, choć mogli.

Ważniejsze od zdrowia uczestniczki okazały się wyświetlenia i zyski. Brak reakcji normalizował prześladowanie i przemoc psychiczną.

W tej chwili oburzeni ludzie domagają się sprawiedliwości. I słusznie. Problem w tym, że czasem próbując obronić ofiarę przemocy, sami stosują przemoc.

Groźby karalne, poniżanie ze względu na wygląd, wystawanie pod domem – to przemoc.

stawajmy się sprawcami, tylko domagajmy się reakcji. Zamiatanie sprawy pod dywan przez twórców to bagatelizowanie krzywdy ofiary. Producenci muszą to wziąć na klatę. Nie ma zgody na przemoc psychiczną.






Źródło
Opublikowano: 2021-10-01 17:55:36