Dramatyczny wyścig z czasem o życie małej Nadii❗️Powstrzymajmy jej cierpienie!

W niedzielę w ciszę wyborczą zobaczyłem reportaż w telewizji o dziewczynce, która mimo strasznej choroby walczy o życie. Nadia zbiera trzy miliony złotych (!) na operację, która da jej szanse na powrót do zdrowia. Wokół jej sprawy powstał cały ruch społeczny. Tysiące osób się zaangażowało w zbiórkę pieniędzy i pomoc Nadii. Jej siła i wola życia zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Brakuje jeszcze nieco ponad 10% sumy a zostało niespełna dwa tygodnie. Pomożecie?

Dramatyczny wyścig z czasem o życie małej Nadii❗️Powstrzymajmy jej cierpienie!

Pomocy! Sytuacja jest dramatyczna – nikt w Polsce nie jest już w stanie pomoc Nadii! Dziewczynka strasznie cierpi, traci oddech… Kręgosłup wykrzywił się tak, że miażdży narządy wewnętrzne! Nadia już tylko leży, nie może się podnieść… Potrzebuje operacji. To jedyny ratunek, który…

Źródło
Opublikowano: 2019-05-29 10:31:21

Jesteś w tej małej partii i widzisz jak ludzie się angażują, rozdają ulotki i ga

Bartosz Migas:


Jesteś w tej małej partii i widzisz jak ludzie się angażują, rozdają ulotki i gazetki, często prosto po pracy, lub biorą dzień urlopu żeby być na konferencji w środku dnia.
Spędzają całe weekendy na jeżdżeniu po okręgu, wyposażeni w nierozpoznawalne twarze, ulotki, gazetki, jakiś potykacz i czasem szczekaczkę. Plany agitacji układane na jakimś komunikatorze, terminarz akcji ulotkowych w excelu, jedna osoba koordynująca na etacie i reszta wolontariacko (i żeby nie było, nie było to moim udziałem, z racji sytuacji rodzinnej nie miałem możliwości w tym brać udziału).
Robimy przy tym błędy, czegoś niedopatrzymy, czasem złe decyzje strategiczne czy źle przygotowany przekaz. Ale ciśniemy, bo w cośtam wierzymy.

I później czytasz opis kampanii największej koalicji opozycji, dysponującej środkami pieniężnymi, technicznymi i strukturą osobową, a także dostępem do mediów i doradców o jakim możesz pomarzyć…

I krew zalewa, ręce opadają i się odechciewa

Źródło:Bartosz Migas
Wiecej w kategorii: Bartosz Migas
Opublikowano: 2019-05-29 09:54:13
Opublikowano: 2019-05-29 09:54:13

Kulisy kampanii Koalicji Europejskiej. To była przegrana na własne życzenie

Kochani, przytrzymajcie się, bo będzie konkretny lot, ostrzegam!

"Za kampanię KE odpowiadali ci sami ludzie, którzy pracowali przy nieudanej walce o reelekcję Bronisława Komorowskiego".

to powtórzę może jeszcze raz:

"Za kampanię KE odpowiadali ci sami ludzie, którzy pracowali przy nieudanej walce o reelekcję Bronisława Komorowskiego".

"– PiS miał pogłębione analizy, wiedzieli, dokąd jechać, by uzbierać jak najwyższe poparcie. Wyszło im, że na ścianę wschodnią. I pojechali – opowiada polityk PO. Koalicja Europejska takich analiz nie miała. Dziś jej politycy wiedzą, że też trzeba było jechać – na zachód Polski – i namawiać do udziału w wyborach.

[…]

Spotkania (sztabu wyborczego – dop. mój) były raz w tygodniu, omawialiśmy głównie sprawy techniczne, kto i w jakiej kolejności będzie przemawiał na marszu, na konwencji. […]

– W pewnym momencie Władek [Kosiniak-Kamysz] upomniał się o zwołanie sztabu. Raz został zwołany, raz nie, a potem już wcale – mówi nam poseł PSL.

Pytamy w PO, czy w sztabie była tablica, na której rozpisano kto, dokąd, z jakim przekazem którego dnia jedzie. – A co, myślicie, że to Ameryka? – słyszymy.

[…]

– Kampania Koalicji to był paździerzowy standard Platformy, czyli nienawidzimy PiS, robimy wielki marsz, kilka konwencji, na których opowiadamy, jaką wartością jest Europa – opisuje polityk Koalicji.

[…]

Część polityków Koalicji, z którymi rozmawialiśmy, nie pamięta nawet własnego hasła wyborczego „Przyszłość Polski. Wielki wybór”. Autor był zbiorowy, hasło wykuwało się w gabinecie Grzegorza Schetyny.

[…]

Będziemy sobie teraz odpowiadać na pytanie, które grupy zostały zmobilizowane i dlaczego – dorzuca sztabowiec PO".

Kulisy kampanii Koalicji Europejskiej. To była przegrana na własne życzenie

Za kampanię KE odpowiadali ci sami ludzie, którzy pracowali przy nieudanej walce o reelekcję Bronisława Komorowskiego. – Sztab wyborczy? To była raczej grupa towarzyska – mówi nam współpracownik PO

Źródło
Opublikowano: 2019-05-29 08:53:01

Tymczasem w połowie roku 2019, po trzech przegranych wyborach i postępującej mar

Bartosz Migas:


Tymczasem w połowie roku 2019, po trzech przegranych wyborach i postępującej marginalizacji, pewna część (bynajmniej nie dominująca) liderów opozycji i część antypisowskiego komentariatu z kawiarni zaczyna rozumieć i dzielić się tym z nami namolnie, że przyczyny zwycięstw PiS leżą w socjalu, kwestiach społecznych, gospodarce i jej stanie, poprawie poziomu życia. I że trzeba to uwzględniać oraz że nie wolno roić sobie, że można tego nie brać pod uwagę. I że nie wypada i nie warto obrażać ludzi, których transfery socjalne podniosły z dna biedowania i upokarzania.

Tyle tęgich umysłów, świetnie wykształconych, bywałych i znakomicie opłacanych dokonuje właśnie odkrycia na miarę stwierdzenia, że królowa Bona nie żyje.

Źródło:Bartosz Migas
Wiecej w kategorii: Bartosz Migas
Opublikowano: 2019-05-29 08:12:49
Opublikowano: 2019-05-29 08:12:49

Tymczasem w połowie roku 2019, po trzech przegranych wyborach i postępującej marginalizacji, pewna część (bynajmniej nie

Remigiusz Okraska:

Tymczasem w połowie roku 2019, po trzech przegranych wyborach i postępującej marginalizacji, pewna część (bynajmniej nie dominująca) liderów opozycji i część antypisowskiego komentariatu z kawiarni zaczyna rozumieć i dzielić się tym z nami namolnie, że przyczyny zwycięstw PiS leżą w socjalu, kwestiach społecznych, gospodarce i jej stanie, poprawie poziomu życia. I że trzeba to uwzględniać oraz że nie wolno roić sobie, że można tego nie brać pod uwagę. I że nie wypada i nie warto obrażać ludzi, których transfery socjalne podniosły z dna biedowania i upokarzania.

Tyle tęgich umysłów, świetnie wykształconych, bywałych i znakomicie opłacanych dokonuje właśnie odkrycia na miarę stwierdzenia, że królowa Bona nie żyje.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-29 08:12:49

Ale byłoby jednak dobrze, gdyby w ferworze kajań i błyskawicznej wszechempatii, nie umknęło nam, że polityka, zwłaszcza

Ale byłoby jednak dobrze, gdyby w ferworze kajań i błyskawicznej wszechempatii, nie umknęło nam, że polityka, zwłaszcza to skuteczna, to nie MMA w szczerości, lecz w znacznej mierze gra, stwarzanie korzystnego pozoru, czynienie siebie różnym dla różnych sytuacji i elektoratów. I naprawdę nie jest tak, że Prezes zna z imienia wszystkich sprzedawców na lokalnym ryneczku tekstylno-warzywnym, klan Morawieckich w ramach weekendu spija na skwerku harnasie z kibicami Śląska Wrocław, Jaki swoją karierę wystał pod blokiem, panicz Wildstein to syn czerniakowskiego szewca, Ziemkiewicz mieszka w kamienicy na Prażce, Karnowscy preferują disco polo z nurtu wanitatywno-białostockiego, a doktor Ogórek ustawia się na kebsa z dziewuchami z Chomiczówki i zamiast markowego ciuszka za 10k wybiera antykapitalistyczne, etyczne nurkowanie w odmętach lumpeksu.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-29 01:19:52

Czy tekturowa wagina i „obraza” okaże się łatwiejsza do ścigania niż tuszowanie przestępstw przez hierarchów kościelnyc

Czy tekturowa wagina i „obraza” okaże się łatwiejsza do ścigania niż tuszowanie przestępstw przez hierarchów kościelnych? Podobno Kościół odmówił wydania dokumentów prokuraturze.

Kolejną, po tęczowej aureoli, potężną bronią palną wymierzoną w kruchy Kościół katolicki ma być tym razem tekturowa wagina, wpisana z serce i ozdobiona koroną.

Musi to być zaprawdę broń wręcz masowego rażenia, bo przeczytałam o niej dzisiaj, że zatopiła ból w sercach milionów w tym władz Gdańska i Sopotu, podczas POKOJOWEJ (tak, podkreślono kapitalikami) demonstracji.
Bo wiadomo, tekturowy symbol cipki i jakaś niby procesja na paradzie LGBT+ (procesja na paradzie – kumacie?), to jest…

Więcej

Źródło
Opublikowano: 2019-05-28 23:12:44

Kolejną, po tęczowej aureoli, potężną bronią palną wymierzoną w kruchy Kościół katolicki ma być tym razem tekturowa wagi

Kolejną, po tęczowej aureoli, potężną bronią palną wymierzoną w kruchy Kościół katolicki ma być tym razem tekturowa wagina, wpisana z serce i ozdobiona koroną.

Musi to być zaprawdę broń wręcz masowego rażenia, bo przeczytałam o niej dzisiaj, że zatopiła ból w sercach milionów w tym władz Gdańska i Sopotu, podczas POKOJOWEJ (tak, podkreślono kapitalikami) demonstracji.
Bo wiadomo, tekturowy symbol cipki i jakaś niby procesja na paradzie LGBT+ (procesja na paradzie – kumacie?), to jest bezeceństwo koszmarne, które zaraz wywoła wojnę domową i KE znowu przegra wybory.

Otóż, Szanowni Państwo, które pozwólcie, że określę – Bezrefleksyjne Liberalne Elity Polityczno-Medialne, wojnę z całą pewnością wywoła Wasze szczucie na ludzi. Na emerytów dostających na rękę 888 zł (autentyk ze Starogardu Gdańskiego), na pracowników tyrających za minimalną krajową – są ich miliony i to oni są głównymi płatnikami podatków w Polsce, co pokazują zwykłe GUSowskie statystyki. Na rolników i bezrolnych mieszkańców wsi i małych miast, do których nie dojeżdża nic, albo tylko prywatne rozklekotane busy, gdzie pracy jest mniej i gorzej płatna, więc nawet nie ma jak jeździć do dobrej szkoły w mieście, albo nie ma jak dziecka w tym wielkim mieście utrzymać.
Chcecie dzielić Polskę, odłączać jedną część od drugiej? TO JEST RETORYKA WOJNY!

Chcecie, żeby przegrał w końcu PiS? To przestańcie obrażać ludzi i zastanówcie się, jak podnieść emerytury, jak zwiększyć wynagrodzenia, jak połączyć prowincję z tą niby-Waszą dumną, wykształconą Polską?
Oczywiście, że PiS tylko przykleja plasterki na krwawiące z biedy społeczeństwo. Nie reformuje tego niesprawiedliwego systemu. Ale Wy też tego nie chcecie robić. Za to chcecie te plastry zrywać i czekać, aż się „robactwo” wykrwawi i po prostu zniknie Wam z oczu. Robicie to ciągle od 12 lat. I nawet, jeśli teraz zaczęlibyście cokolwiek obiecywać sensownego, nikt Wam już nie uwierzy. To Wy wpędzacie Polskę w łapy PiSu, nikt inny i czas się z tym pogodzić.
Albo oddać miejsce lewicy i przestać się obrażać na tych rywali politycznych, którzy nie chcą brnąć w Waszą bezideową, bezrefleksyjną papkę. Przestańcie obarczać winą za swoje polityczne porażki tych, którzy jako jedyni w tym kraju mają odwagę mówić, nawet jeśli to nie jest popularne, co w Polsce nie działa i jak to realnie i długofalowo naprawić, żeby w końcu scalić ten poraniony przez Was kraj.

Ps. Podobno kartonową waginą i rzekomymi krzywdami, jakie wyrządziła niezliczonej ilości ludzi ma się zająć prokuratura. Hmmm… jakiś czas temu złożyłam zawiadomienia w sprawie, w której realną psychiczną i fizyczną krzywdę dorośli mężczyźni pracujący dla Kościoła katolickiego wyrządzali dzieciom. Z uwagą będę śledziła postępy obu spraw.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-28 22:19:16

Ważą się losy 180 wolnych krów. Główny Lekarz Weterynarii podtrzymał decyzję o ich zabiciu

Robert Maślak

„Zamiast odebrać mu zwierzęta i przekazać je w dobre ręce, sąd nakazał mu wykonanie decyzji o ich zabiciu. To tak jakby właściciela znęcającego się nad psem skazać za karę na zabicie zwierzęcia. Wszystko w ramach ochrony zwierząt.”
https://oko.press/walka-o-wolne-krowy/

Ważą się losy 180 wolnych krów. Główny Lekarz Weterynarii podtrzymał decyzję o ich zabiciu

Porzucone krowy przez lata zamieniały się w dzikie stado. Nie wiedzą, że urzędnicy postanowili je zabić. Aktywiści pilnują krów dzień i noc.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-28 21:37:08

Pisałem już, że do Razem zgłosiła się młodzieżówka, prawda? :) Dziewczyny i chłopaki organizują się bardzo szybko – co k

Pisałem już, że do Razem zgłosiła się młodzieżówka, prawda? Dziewczyny i chłopaki organizują się bardzo szybko – co kilkanaście minut dostają maila z pytaniem o członkostwo i mają już swoją stronę.

Przed Wami przyszłość polskiej lewicy, Młodzi Razem. Polecam polubić ich stronę i śledzić działania.

https://www.facebook.com/M%C5%82odzi-Razem-332307427484814/

Młodzi Razem

Źródło
Opublikowano: 2019-05-28 21:13:20

„Wykoleić wyzysk!”. Inicjatywa Pracownicza w obronie kolejarzy Przewozów Regionalnych – Portal STRAJK

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

Solidarność naszą bronią! Dziś w Warszawie odbyła się pikieta solidarnościowa z komisją naszego związku działającą w gdyńskim oddziale POLREGIO – protestujący domagali się m.in/ przywrócenia do pracy Andrzeja Kobusa z Inicjatywa Pracownicza – PR.

Maszyniści są przemęczeni – alarmują związkowcy z OZZ Inicjatywa Pracownicza, którzy protestowali dziś pod siedzibą POLREGIO w Warszawie.

Kiedy związek próbował zadziałać na rzecz zmiany ciężkich warunków pracy, jeden z jego członków został zwolniony.

„Wykoleić wyzysk!”. Inicjatywa Pracownicza w obronie kolejarzy Przewozów Regionalnych – Portal STRAJK

Źródło
Opublikowano: 2019-05-28 20:48:00

Pamiętam, jak wyjechałam z Lublina na studia do Poznania, na Akademię Ekonomiczną. Moi koledzy i koleżanki z roku, wszys

Pamiętam, jak wyjechałam z Lublina na studia do Poznania, na Akademię Ekonomiczną. Moi koledzy i koleżanki z roku, wszyscy niemal od początku poubierani w garnitury i garsonki (na 1 roku!), byli przekonani, że nie dlatego znam podstawy rosyjskiego, bo uczyłam się go trzy lata w liceum, ale dlatego, że po prostu jestem z Azji. Na każdym kroku dawano mi do zrozumienia, że moje zwyczaje są 'chłopskie', 'ruskie', że nie rozumiem zachodniej cywilizacji. Odruch proszenia pani w knajpie, żeby mi nalać piwa do tej samej szklanki (bo co pani ma myć, jeszcze czysta), śpiewny akcent, siadanie na murku okrakiem, pytanie czy ktoś mi zostawi pojarę z papierosa – wszystko to stawiało mnie gdzieś poza nawiasem 'dobrego towarzystwa', a pochodzenie z 'Polski B' ładnie to wyjaśnialo. Nawet Warszawa była w gruncie rzeczy trochę przypałowa – wiadomo, mieszczaństwo wybili w czasie wojny, a teraz mieszka tam chłopstwo które z niezrozumiałych powodów zadziera nosa, jeszcze ich dziadkowie pasali świnie, nie to co dziadkowie moich mieszczańskich kolegów.

Oczywiście dzisiaj bardziej mi chyba szkoda tych 19-latkow w wyprasowanej odzieży, którzy nigdy nie byli młodzi, niż siebie z tamtego okresu. Zwłaszcza że pochodzę z dużego miasta, mam rodziców z wyższym wykształceniem, słuchałam jakiegoś biedapanka i ciężko było we mnie zbudować podobne kompleksy. Ale kiedy słyszę pomysły o dwóch Polskach, o tym żeby się oddzielić, odgrodzić, żeby zostawić tę biedną wieś małopolską, te KUL-e, te smutne podlaskie powiaty i opuszczone dworce PKS w Parczewach samym sobie, bo my jesteśmy Zachód, nieodmiennie widzę nastolatka przebranego za rekina finansjery, który odczuwa dumę z pochodzenia i hajsu od starych z poznańskiej AE.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-28 20:10:05

Napisałem, że Krystyna Janda jest rasistką. Wzbudziło to pewne protesty. Klasizm – powiadają – absolutnie tak. Rasizm –

Napisałem, że Krystyna Janda jest rasistką. Wzbudziło to pewne protesty. Klasizm – powiadają – absolutnie tak. Rasizm – w żadnym wypadku. Chciałbym przedstawić swoje argumenty za tym, że w przypadku części polskich elit (niestety promieniuje to dalej) mamy do czynienia nie z pogarda natury klasowej, a etnicznej. Podziały klasowe i stereotypy istnieją. W Stanach wyśmiewani są mieszkańcy prowincji tzw. rednecki, "czerwone karki". W Polsce przybiera to jednak inny, głębszy wymiar.

„Polska składa się z dwóch narodów: chłopów i szlachty” – zapisał w 1764 w swoim opisie z wizyty Jacques-Henri Bernardin de Saint-Pierre pisarz, przyjaciel i uczeń Jana Jakuba Rousseau. "Śpią oni na słomie razem ze swoim bydłem. Są tak brudni, że niechlujstwo ich stało się przysłowiowe. Nie noszą bielizny, nie mają krzeseł ani stołów, ani żadnych, choćby najniezbędniejszych, sprzętów. Przez cały rok pracują na swoich barbarzyńskich panów, którzy mają nad nimi prawo życia i śmierci. Hodują mak, którego ziarnka spożywają zapewne w celu stłumienia poczucia swojej niedoli."

W słownik etymologiczny języka polskiego z 1927 roku hasłem chłop znajduje się tak wpis "chłop, nazwa pierwotna ‘niewolnika, zakupionego albo jeńca". Chłop był niewolnikiem od XVI wieku, kiedy powstał FOLWARK. Folwark oparty był na niskich kosztach pracy i produkcji niskoprzetworzonych towarów (brzmi znajomo?). Szlachta potrzebowała taniej siły roboczej, żeby eksportować zboże uprawiane na dużych obszarach ziemi. W tym celu zniewoliła chłopów, którzy wcześniej płacili często czynsz, a nie odrabiali pańszczyznę przywiązani do ziemi.

W celu usprawiedliwienia tego, dość niesamowitego, gwałtu na swoich pobratymcach, szlachta wymyśliła sarmatyzm. Zgodnie z nim szlachta miała pochodzić od jednego ze scytyjskich plemion. Krążyły także inne teorie. Adam Mickiewicz w Panu Tadeuszu ustami Gerwazego opisuje jedną z popularnych teorii krążących wśród szlachty:

Wszak wolność nie jest chłopska rzecz, ale szlachecka!
Prawda, że się wywodzim wszyscy od Adama,
Alem słyszał, że chłopi pochodzą od Chama,
Żydowie od Jafeta, my szlachta od Sema,
A więc panujem jako starsi nad obiema.

Dopiero zaborcy pańszczyznę znieśli i jak wiemy odbywało się to przy oporze większości szlachty. Po odrodzeniu Polski nie doszło do emancypacji chłopów. Reforma rolna została w większości na papierze. Rządziła inteligencja. Antropologowie zajęli się wyjaśnieniem różnic między Polkami. Czołowy przedstawiciel antropologii psychicznej prof. dr L. Jaxa-Bykowski w międzywojniu przeprowadzał badania rasowej młodzieży gimnazjalnej:

Typ sarmacki tedy, jak ongiś wśród gminu szlacheckiego, tak dziś przeważa wśród naszej inteligencji bez względu na terytorja, on też głównie daje podstawę dla charakterystyki tak fizycznej, jak psychologicznej Polaków w ogóle, tem więcej, że dzięki swej żywości usposobienia rzuca się bardziej w oczy, porywa też innych, a przy swej ruchliwości częsciej jawi się wśród obcych.

Typ presłowiański zajmuje stanowisko wyjątkowe, odmienne od wszystkich pozostałych. Mimo, że wśród szerokich warstw w niektórych dzielnicach jest obficie reprezentowany, w gimnazjach występuje dość skąpo, a co więcej cofa się ilościowo w miarę postępu klas. Pozostaje to w związku z małymi na ogół uzdolnieniami intelektualnymi. Podobny objaw stwierdzono na innym terenie, mianowicie, dr Stojanowski przekonał się, że w podchorążówkach przedstawiciele tej rasy celują początkowo w okresie szkolenia rekruckiego, spadają zaś na szary koniec w stadiach późniejszych w czasie przygotowania oficerskiego. Dlatego tak obficie rasa ta jest reprezentowana wśród warstw robotników, zwłaszcza w zawodach wymagających znacznych sił fizycznych, gdzie natomiast wartości intelektualne nie mają większego znaczenia.

CHŁOPI TO JEST INNA RASA. Tak uważała – całkiem na serio – polska elita jeszcze przed drugą wojną światową.

Teraz przyjrzyjmy się rysunkowi. Mamy na nim babcię pochodzącą z tradycyjnego, ludowego domu. Klęczy przed człowiekiem w garniturze. Za pieniądze kobieta zrobi wszystko. Również da głos. Ma zwierzęce cechy. Jest sprowadzona do wytresowanego psa. Janda chce wyrzucić tych wyborców poza nawias narodu. Wyborcy drugiej strony nie są obywatelami. Są chłopami, którzy nie powinni mieć praw wyborczych.

Czy to nie jest rasizm? Czy 500 lat kolonizacji własnego społeczeństwa można nazywać klasizmem? To rasizm, który pozwala zapomnieć o biedzie, wykluczeniu, problemach zwykłych ludzi. To są "inni". Nie warci mojej uwagi, a co dopiero empatii. Dość porażające dla aktorki, ale tym bardziej dobitnie pokazujące z czym musimy się dzisiaj zmierzyć.

PiS wziął na sztandary dobro zwykłych ludzi, chociaż oczywiście nie możemy zapomnieć, że to słynne powiedzenie "ciemny lud wszystko kupi" wyszedł z jego obozu. Opozycja, która bierze na sztandary rasizm, nienawiść, pogardę, brak współczucia a nawet okrucieństwo, musi przegrać.



Źródło
Opublikowano: 2019-05-28 19:27:03

5 czerwca w Warszawie spotkanie promocyjne najnowszego numeru "Nowego Obywatela", czyli nr 80. Zapraszam na de

Remigiusz Okraska:

5 czerwca w Warszawie spotkanie promocyjne najnowszego numeru "Nowego Obywatela", czyli nr 80. Zapraszam na debatę o pracy i sytuacji pracowników i pracownic w Polsce. Mocny skład: Dorota Gardias (przewodnicząca Forum Związków Zawodowych), prof. Elżbieta Mączyńska (szefowa Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego), Rafal Wos wszystkim znany, Marek Szymaniak (autor zbioru reportaży "Urobieni") i Zbigniew Derdziuk (były szef ZUS, dziś szef programowy Komitetu Dialogu Społecznego). Prowadzenie Magdalena Bigaj (KDS) i ja. Zapraszam serdecznie!

Powinno być ciekawie, a skład gości i temat raczej to gwarantują. Rzadko bywamy w Warszawie, więc tym bardziej zapraszam, szczególnie tych, którzy domagają się częstszego bywania

Warszawa, 5 czerwca 2019, Big Book Cafe, Dąbrowskiego 81, godzina 18. Wstęp wolny. Do zobaczenia!


Źródło
Opublikowano: 2019-05-28 18:29:49

Dziękujemy za każdy głos, który dostaliśmy na Podkarpaciu. Niestety przegraliśmy

Dziękujemy za każdy głos, który dostaliśmy na Podkarpaciu. Niestety przegraliśmy. Wynik, który zdobyliśmy, jest daleki od naszych i od waszych oczekiwań.

Ale nie wymiękamy. Od wczoraj dostajemy od Was mnóstwo słów wsparcia i solidarności. Każdy z ponad 160 tysięcy głosów oddanych przez Was na kandydatki i kandydatów Lewicy Razem w całej Polsce był głosem, który oddawaliście z nadzieją i odwagą. Nie dając się zaszantażować, głosując w zgodzie z poglądami. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w kampanię. Każdej osobie, która zbierała podpisy, rozdawała materiały, namawiała do głosowania nas. To wielka wartość.

Każdy głos, który na nas oddaliście, jest dla nas sygnałem, że to co robimy ma sens. Potrzebujemy czasu, żeby zastanowić się co dalej. Nie wymiękamy, walczymy dalej!

[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: Na górze, w tle, znajduje się zdjęcie zdjęcie z wieczoru wyborczego Lewicy Razem. Po środku jest napis: "Dziękujemy!". W dolnej połowie napisano: "Przegraliśmy. Ale nie wymiękamy. Dziękujemy za Wasze głosy i słowa poparcia.". U dołu, po lewej logo Razem Podkarpackie, a po prawej logo Lewicy Razem i oznaczenie KKW Lewica Razem – Razem, Unia Pracy, RSS.]


Źródło
Opublikowano: 2019-05-28 17:26:28

Szanowni i szanowne! Dziękuję za każdy z 9 213 głosów, które na mnie oddaliście

Szanowni i szanowne! Dziękuję za każdy z 9 213 głosów, które na mnie oddaliście i oddałyście w tych wyborach i za każdy z 168 745, które oddaliście i oddałyście na Lewicę Razem! Dziękuję za wasze zaufanie! Każdy z tych głosów to dla mnie zobowiązanie – do dalszego działania i dalszej walki.

Wiem, że wynik jest głęboko niezadowalający. Nasze starania okazały się niewystarczające. Teraz musimy odpocząć i przemyśleć naszą strategię. Bo wiem, że Polska potrzebuje lewicy.

Dziękuję wszystkim, którzy i które zbierali z nami podpisy. To dzięki wam udało się zarejestrować listy w cały kraju! Dziękuję wszystkim którzy i które rozdawali ulotki, gazetki, przekonywali swoich bliskich i znajomych żeby na nas zagłosowali! Walczymy dalej. Bo lewica nie wymięka!

Źródło
Opublikowano: 2019-05-28 17:02:41