[ad_1]
Kilka dni temu napisałyśmy, że od 22 października, czyli od dnia decyzji TK o ograniczeniu prawa do aborcji pomogłyśmy 33 osobom w drugim trymestrze wyjechać za granicę i przerwać ciążę. Wiemy, że ta liczba wzbudziła u wielu osób przeróżne uczucia. Otrzymywałyśmy nawet pytania od dziennikarek czemu traktujemy to jako sukces. Już tłumaczymy ?
Wcześniej jeśli chodzi o osoby w drugim trymestrze i pomoc w organizacji wyjazdu to było to kilka/kilkanaście osób w miesiącu. Od decyzji TK – zdecydowanie dzięki Waszej pomocy w rozpowszechnianiu informacji o Aborcji Bez Granic i naszym numerze (+48 22 29 22 597)- w ciągu 10 dni udało się pomóc 33 osobom. To oznacza, że więcej osób w niechcianych ciążach ma szansę niechcianą ciążę przerwać.
Każda osoba w niechcianej ciąży ma prawo ją przerwać i nie zasługuje na stygmatyzację. Zależy nam na tym, żeby każda osoba zdawała sobie sprawę, że to do niej należy decyzja i że bezpieczna aborcja jest możliwa. Że znajdzie pomoc i wsparcie, również psychiczne – również po 12 tygodniu ciąży.
Aborcja nie jest problemem tylko rozwiązaniem problemu jakim jest niechciana ciąża. Dla wielu osób niechciana ciąża to ogromny problem, bo wiąże się z takimi kwestiami jak pieniądze, rodzina, praca, warunki zamieszkania, zdrowie.
Najwięcej aborcji wykonuje się w pierwszym trymestrze, ale ten graniczny 12 tydzień ciąży nie jest medycznie uzasadniony, jest bardziej granicą symboliczną i prawną. Prawo przerwania ciąży do końca pierwszego trymestru funkcjonuje w wielu krajach i przez to wpływa na ludzkie przekonania
Od lat obserwujemy skutki obowiązującego prawa antyaborcyjnego, które sprawiło, że zawsze musimy mieć wystarczająco dobry powód, uzasadnienie naszej decyzji, kiedy decydujemy się nie kontynuować ciąży. Jeśli w ogóle zdecydujemy się o tym komukolwiek powiedzieć. Dodatkowo, jeśli postanowimy przerwać ciążę, to musi być też nam wystarczająco przykro i na wszelki wypadek musimy być pokorne i przepraszające, epatować powodem i ciągle uzasadniać nasz wybór. Żeby tego było mało, to wmawia się nam, że aborcja to dla osoby zawsze trudna decyzja, dramat, wydarzenie, które będzie do nas wracało przez całe życie. Nawet jeśli nie czujemy tego żalu i smutku, to łatwiej jest go udawać niż ponosić konsekwencje tego nieposłuszeństwa. Jeszcze ktoś nam powie, że zachowujemy jak „suki w rui”. Generalnie mamy się wstydzić. Wstydzić się powinnyśmy już samego myślenia o ewentualnej aborcji, wstyd powinien nam towarzyszyć przy szukaniu możliwości przerwania ciąży, mamy też odczuwać wstyd na tyle wielki, by uniemożliwił nam poproszenie o pomoc. Jeśli niechciana ciąża przytrafi się kolejny raz, to wstyd ma być oczywiście 2x większy – bo nie wyciągnęłyśmy wniosków i nie nauczyłyśmy się na błędach.
Znamy osoby, które po aborcji otwierają wino czy szampana, które nigdy wcześniej nie czuły tak niewyobrażalnej ulgi, jak ta towarzysząca im, gdy odbierają wynik badania krwi beta hCG kilka dni po farmakologicznej aborcji. Znamy mnóstwo osób, które robią drugą, trzecią czy czwartą aborcje, bo mają łatwy dostęp do misoprostolu i wiedzą jak przejść przez ten proces. Osoby z doświadczeniem aborcji to jesteśmy my, to są nasze koleżanki, znajome z pracy, sąsiadki.
Możemy mówić o swoich aborcjach i będziemy to robić. Możemy przeżywać nasze aborcje tak jak chcemy, tak jak potrzebujemy. To są nasze doświadczenia i nasze życia.
Aborcja w Polsce jest codziennością. Prawda jest taka, że większość osób nie żałuje przerwania ciąży i są na to dowody naukowe. Prawda jest taka, że aborcja jest bezpieczna! Prawda jest taka, że nie ma żadnych dowodów, żeby aborcja wpływała na nasze zdrowie – również psychiczne.
Prawda jest taka, że w dużej mierze, to czy osoba będzie miała szanse na bezpieczną aborcje zależy od jej znajomości i grubości portfela oraz dostępu do informacji.
Dlatego podaj dalej kontakt do nas i numer
do #AborcjaBezGranic! ☎️+48 22 29 22 597☎️
zrzutka: https://zrzutka.pl/kasa-na-aborcyjny-dream-team-55g5gx
[opis grafiki: na intensywnie różowym tle napis: optymalna liczba aborcji – tyle aborcji ile jest potrzebnych]
[ad_2]
Źródło
Opublikowano: 2020-11-08 11:06:44