Teraz pożar jest powierzchowny, ale jeśli zapali się torf, to zginie cały ekosys

Robert Maślak

Teraz pożar jest powierzchowny, ale jeśli zapali się torf, to zginie cały ekosystem. Jest prawdopodobne, że tak się stanie, bo poziom wody jest 1,5 m niższy niż zwykle. Do tego pożaru by nie doszło, gdyby wcześniej podjęto zdecydowane działania renaturyzacyjne uprzednio osuszonych terenów.
W całym kraju trzeba przywracać tereny bagienne, zaprzestać odprowadzania wody różami melioracyjnymi, zatrzymać odstrzał bobra i chronić jego żeremia.
– to główne tezy prof. Kotowskiego, specjalisty zajmującego się mokradłami: https://oko.press/oby-nie-zapalil-sie-torf-ekspert-wyjasni…/


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 22:13:56

O potrzebie empatii według Žižka | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Remigiusz Okraska:

Tymczasem u nas krótkie omówienie książki Žižka o pandemii:

O potrzebie empatii według Žižka | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Jest to komunizm dla wybranych. Bogaci żyją na całkowicie autonomicznej stacji kosmicznej Elizjum, biedni zaś tkwią na Ziemi.

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 20:57:42

Poczta Polska chce eksmitować swojego pracownika, pana Piotra Moniuszkę. W trakcie pandemii!

Adrian Zandberg:

Poczta Polska chce eksmitować swojego pracownika, pana Piotra Moniuszkę. W trakcie pandemii!

Pan Moniuszko pozostaje pracownikiem poczty i nie zalega w opłatach czynszowych. Ma natomiast pewną irytującą cechę: jest związkowcem znanym z walki o prawa pracowników Poczty Polskiej. Nie boi się mówić publicznie tego, co myśli. Najwyraźniej jest to nie w smak szefostwu. Trudno postrzegać próbę odebrania dachu nad głową inaczej niż jako rewanż za działalność niewygodnego związkowca.

Nie ma zgody na takie traktowanie pracowników! Dlatego wraz z Magdalena Biejat, Marcelina Zawisza, Daria Gosek-Popiołek, Paulina Matysiak i Maciej Konieczny interweniowaliśmy w tej sprawie u dyrektora wrocławskiego regionu Poczty Polskiej. Oczekujemy odpowiedzi na pytanie, w oparciu o jaką podstawę prawną Poczta chce eksmitować ojca samotnie wychowującego dziecko.


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 20:27:40

Czy to jest na serio?

Jan Śpiewak:

Czy to jest na serio?

Nie było nigdy w Polsce ery pracownika. Pensje rosły w ostatnich latach, ale startowały z żenująco niskiego poziomu, nie nadążały za wzrostem cen nieruchomości. 2,6 miliona osób na śmieciówkach, półtora miliona Polaków wyjechało zagranicę po wejściu Polski do UE, do tego wysokie opodatkowanie pracy – zarabiasz nieco ponad średnią warszawską i wpadasz do najwyższego progu podatkowego. Natomiast bogaci w Polsce mieli się całkiem nieźle – degresywna skala podatkowa i niskie podatki od kapitału. Teraz Wyborcza pochyla się nad biednym losem prezesów ?

Tak działa neoliberalizm. Codziennie sącząc nam do ucha te bzdury fabrykując społeczną zgodę i przyzwolenie na władzę oligarchii.


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 19:19:59

Malik od kilku dni opowiada o tych strasznych zgorzkniałych feministkach, które opanowały świat. A kobiety setkami przes

Maja Staśko:

Malik od kilku dni opowiada o tych strasznych zgorzkniałych feministkach, które opanowały świat. A kobiety setkami przesyłają swoje filmiki, jak tańczą do jego muzyki. Szczerze? Jeszcze kilka lat temu i ja bym pewnie przesłała. Pół życia trenowałam gimnastykę artystyczną, dobrze się ruszam i lubię się tym dzielić.

Dzień dobry państwu. Oto ja, zgorzkniała feministka.

Oczywiście, Malik stosuje znaną manipulację. Tworzy jakąś nieistniejącą wojnę między „zwykłymi kobietami” a „zgorzkniałymi feministkami”. To typowy backlash, który powraca za każdym razem, gdy kobietom uda się razem wywrzeć nacisk. W zeszłym tygodniu był Strajk Kobiet. Działania Malika to konserwatywna reakcja na te działania, podobnie jak wzrost aktywności w grupkach j*bania zmywar.

Malik wmawia nam więc, że z jednej strony mamy „normalne kobiety” – które tańczą do jego muzyki – z drugiej te „zgorzkniałe feministki”, które zakazują tańca i odsłaniania ciała. Jedne z drugimi mają rywalizować, bo co innego mogłyby robić ze sobą kobiety, nie? Idiotyczny podział, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Ale działa – duża część społeczeństwa jest przekonana, że walczy z feminizmem, podczas gdy walczy z fantazją seksistów na temat feminizmu.

Według tej fantazji feministki to zgorzkniałe kobiety nienawidzące mężczyzn i „prawdziwych” kobiet. Nie potrafią się dobrze bawić i nie uprawiają seksu. Zajmują się wyimaginowanymi problemami, bo dyskryminacja płciowa w obecnym świecie nie istnieje.

Jestem feministką i uwielbiam tańczyć, dobrze się bawić i uprawiać seks. Uwielbiam spędzać czas z mężczyznami i kobietami. Nie zajmuję się jakimiś wyimaginowanymi problemami (w przeciwieństwie do seksistów zwalczających wytwory swoich fantazji – te straszne feministki), tylko codziennymi problemami większości ludzi: warunkami pracy, wynagrodzeniami czy dostępem do antykoncepcji. Wspieram zwalnianych pracowników, ludzi tracących mieszkania i gwałcone kobiety – niezależnie od tego, czy tańczą do muzyki Malika, czy nie.

Zamiast wołać: jakim prawem kobiety wywijają tyłkami do muzyki Malika, wolę zapytać: jakim prawem Malik nakręcił nagonkę na nastolatkę? I dlaczego znów to bogaty mężczyzna ustawia podziały między nami?


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 19:09:35

Rządzący jak tylko mogą utrudniają możliwość zadawania pytań w trybie dostępu d

Bartosz Migas:


◻️ Rządzący jak tylko mogą utrudniają możliwość zadawania pytań w trybie dostępu do informacji publicznej. Jednak jako posłanka mogę składać interpelacje i zapytania oraz podejmować interwencje. Dlatego jeżeli chcą Państwo zapytać o jakieś istotne sprawy przedstawicieli rządu, samorządów czy innych instytucji, to służę pomocą. Postaram się zająć się każdą sprawą i być głosem wszystkich wyborczyń i wyborców.

◻️ Można do mnie pisać ze sprawami, które Państwa dotykają, które są problematyczne, o które chcą się państwo dowiedzieć w swojej gminie, mieście czy powiecie. Zapytania proszę kierować na mój adres mailowy: biuro@paulinamatysiak.pl


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 19:02:10

Rządzący jak tylko mogą utrudniają możliwość zadawania pytań w trybie dostępu d

Paulina Matysiak:


◻️ Rządzący jak tylko mogą utrudniają możliwość zadawania pytań w trybie dostępu do informacji publicznej. Jednak jako posłanka mogę składać interpelacje i zapytania oraz podejmować interwencje. Dlatego jeżeli chcą Państwo zapytać o jakieś istotne sprawy przedstawicieli rządu, samorządów czy innych instytucji, to służę pomocą. Postaram się zająć się każdą sprawą i być głosem wszystkich wyborczyń i wyborców.

◻️ Można do mnie pisać ze sprawami, które Państwa dotykają, które są problematyczne, o które chcą się państwo dowiedzieć w swojej gminie, mieście czy powiecie. Zapytania proszę kierować na mój adres mailowy: biuro@paulinamatysiak.pl


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 19:02:10

spośród nielicznych pozytywów pandemii doceniam zwłaszcza ban, jakim zostali objęci nagrzańcy koszący zajadle trawniki o

Łukasz Najder:

spośród nielicznych pozytywów pandemii doceniam zwłaszcza ban, jakim zostali objęci nagrzańcy koszący zajadle trawniki od wiosny do jesieni i zamieniający owe trawniki w wertepy rodem z „Mad Maxa”. dzięki temu trawa na osiedlu mierzy już z 10 centymetrów. są też mniszki lekarskie w rozkwicie. czujemy się jak na sawannie – jak za pierwszych dni stworzenia.

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 18:30:07

1400 zł zasiłku dla bezrobotnych albo połowa ostatniej pensji!

Adrian Zandberg:

„Kiedy epidemia się skończy, bezrobocie nie zniknie. Dlatego ustawa, którą dziś składamy, tworzy nowy system pomocy dla bezrobotnych. Polski zasiłek dla bezrobotnych powstał trzydzieści lat temu. Te rozwiązania są dziś przestarzałe, a zasiłek zbyt niski, żeby chronić przed ubóstwem. Lewica proponuje prosty system: każdy, kto traci pracę, dostaje świadczenie gwarantowane w wysokości połowy ostatniej pensji, nie mniej niż 70% płacy minimalnej. Dziś to około 1400 złotych na rękę. – Tak to działa w innych krajach. Proponujemy system skromniejszy niż szwedzki czy duński, ale taki, który zapewni ludziom choć trochę bezpieczeństwa – zaznacza Zandberg” – w Super Expressie o propozycji Koalicyjnego Klubu Lewicy, naprawiającej system wsparcia dla osób, które tracą pracę.

https://superbiz.se.pl/…/1400-zl-zasilku-dla-bezrobotnych-a…

1400 zł zasiłku dla bezrobotnych albo połowa ostatniej pensji!

Lewica proponuje “kryzysowe” i nowy system pomocy dla bezrobotnych. Takie świadczenie miałoby wynieść połowę ostatniej pensji, dla osób, które stracą pracę z po…

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 18:06:02

Chyba przypadkowo uruchomiliśmy małą fabrykę podcastów. Wczoraj był, dzisiaj

Anna Górska:

Chyba przypadkowo uruchomiliśmy małą fabrykę podcastów.
Wczoraj był, dzisiaj jest. Dzisiaj nagrałam rozmowę ze wspaniałą osobą, jutro znowu nagrywamy z Michał Piękoś i Jędrzej Włodarczyk. Tematów nie brakuje, pandemia trwa…
Miłego odbioru, wspaniałe Słuchaczki i Słuchacze!
?????????

? W #10 odcinku Trójdzielni rozmawiamy o reakcji róznych państw na pandemię koronawirusa. Od tych racjonalnych, przez ryzykowne, po kompletnie absurdalne. Przyglądamy się sytuacji w Stanach Zjednoczonych, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Brazylii i Wenezueli. Przywołujemy też oryginalne przemyślenia Aleksandra Łukaszenki z dziedziny wirusologii. Analizujemy trochę z dystansem, ale głównie tak całkiem serio.

? Odcinek 10 dostępny na Spotify ?
https://open.spotify.com/episode/3xOwZUeKMJYJGMQbDHscTi
Oraz na iTunes, Pocket Casts i Google Podcasts!
Dawkę progresywnego myślenia na czasy zarazy przedstawiają:
Michał Piękoś
Anna Górska
Jędrzej Włodarczyk


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 17:54:10

Razem z posłanką Darią Gosek-Popiolek zwróciliśmy się z pytaniami do starosty ła

Razem Podkarpackie:

Razem z posłanką Darią Gosek-Popiolek zwróciliśmy się z pytaniami do starosty łańcuckiego. Pytamy w całej Polsce wielu starostów i wojewodów nt. sytuacji w szpitalach, DPSach i samorządach lokalnych. Dostajemy mnóstwo wiadomości od ludzi, którzy są zaniepokojeni, martwią się. Jak wiemy, wiele rozwiązań i procedur kuleje, rząd często nie jest w stanie w sposób odpowiedni zabezpieczyć nas, pracowników ochrony zdrowia przed zarażeniem. Samorządy potrzebują pomocy, dlatego pytamy o wiele spraw. Chcemy wiedzieć jak wygląda sytuacja oraz pomagać burmistrzom, wójtom i starostom.

Chcemy mieć pewność czy powiat łańcucki jest zabezpieczony w odpowiedni sposób, czy mamy jakieś braki oraz czy mamy plan działania, np. na wypadek zakażeń wśród personelu ochrony zdrowia, DPS czy pensjonariuszy.

Mamy nadzieję, że pan starosta odpowie na nasze pytania i pomoże rozwiać wszelkie wątpliwości. Mam też nadzieję, że jednak jesteśmy dobrze przygotowani, a jeśli nie, to wspólnymi siłami jakoś damy radę. Poprosimy rząd lub mieszkańców i wolontariuszy o pomoc. Z wirusem będziemy mierzyć się jeszcze bardzo długo. Musimy zatroszczyć się o zdrowie i życie nas, naszych seniorów i pracowników ochrony zdrowia. Rolą opozycji i polityków jest kontrolować organy państwa, samorząd, a jak trzeba – wspierać.


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 17:12:11

POTRZEBNA POMOC ŻYWNOŚCIOWA

Fundacja Ocalenie:


‼️ POTRZEBNA POMOC ŻYWNOŚCIOWA 🥔🥚🧀🍅🌶
🔄Prosimy o udostępnienia🔄💙

W związku z trwającym stanem epidemii i zamknięciem części firm, wielu uchodźców i migrantów z dnia na dzień straciło pracę i zostało bez środków do życia. To grupa wyjątkowo wrażliwa, jeśli chodzi o odczuwanie sytuacji kryzysowych.

Na naszej liście osób objętych pomocą żywnościową jest już 261 nazwisk, w tym 141 dzieci. To dla nas ogromne wyzwanie finansowe i logistycznie – w czasach „przedepidemicznych” interwencyjne wsparcie żywnościowe dotyczyło zwykle maksymalnie kilkunastu osób miesięcznie. Nagle przyszło nam zmierzyć się z niemal dwudziestokrotnie większymi potrzebami.

Dlatego też prosimy o pomoc wszystkich, którzy mogą nas wesprzeć w tej wyjątkowej sytuacji:

✅FIRMY, które mogłyby przekazać:
🎫 Bony zakupowe na zakup żywności lub
💸 Wsparcie finansowe na zakup bonów lub
📦 Paczki z trwałą żywnością (w ilościach hurtowych) wraz ze wsparciem w ich dystrybucji na terenie Warszawy.

Więcej informacji i kontakt: 👉 https://ocalenie.org.pl/aktualnosci/potrzebna-pomoc-zywnosciowa

✅ DARCZYNIE I DARCZYŃCÓW INDYWIDUALNYCH, którzy mogą udzielić wsparcia finansowego 💸

W trosce o bezpieczeństwo i zdrowie darczyńców, pracowników Fundacji oraz klientów, a także z powodu utrudnień logistycznych (zamknięcie Fundacji, ograniczony dostęp do sklepów) nie prowadzimy zbiórki pojedynczych produktów od darczyńców indywidualnych.

Więcej informacji i dane do przelewów: 👉 https://ocalenie.org.pl/aktualnosci/potrzebna-pomoc-zywnosciowa

Lidl Polska Biedronka Carrefour Auchan MAKRO Polska ŻABKA – mały wielki sklep Kaufland Polska Sieć Handlowa Lewiatan Społem FRISCO.PL Piotr i Paweł – strona oficjalna

#CSRwPL #CSR


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 16:28:49

Ministerstwo Sprawiedliwości przyznaje: przepis w Polsce pozwala „przerzucać winę” na pieszych

Remigiusz Okraska:

Wszelka zmiana zaczyna się, niekoniecznie od razu, od nazwania rzeczy po imieniu i uznania zła za zło. Dopóki ktoś nie powiedział, że segregacja rasowa jest podła i antyludzka, dopóty wiele osób uważało, że jest OK, gdy czarnoskórzy muszą w autobusie stać, choćby były wolne "miejsca dla białych". Teraz pada oficjalny komunikat na temat rzeczy oczywistej, mianowicie takiej, że kierowcy lekceważą zasady ostrożności i oznakowanie przejść dla pieszych, więc zabijają i okaleczają ludzi, a ofiary są potępiane, gdyż "wtargnęły". Tak, zdarzają się lekkomyślni piesi, spotykam takich. Stanowią może z 5% lekkomyślnych kierowców. Gdy będziemy jechali wolniej i ostrożniej, zareagujemy także wtedy, gdy spotkamy lekkomyślnego pieszego – oni bezbronni, my w rozpędzonej i ważącej setki kilogramów maszynie.

Ministerstwo Sprawiedliwości przyznaje: przepis w Polsce pozwala „przerzucać winę” na pieszych

Ministerstwo Sprawiedliwości w oficjalnej opinii przyznało, że przepis pozwalający latami przypisywać "wtargnięcie" na przejście dla pieszych stał się sposobem na przerzucanie na nich winy po wypadkach – ujawnia brd24.pl. I że pozwolił kształ…

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 15:44:01

Apel Inicjatywy Pracowniczej: powstrzymajmy zwolnienia w służbie cywilnej | pulshr.pl

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

Inicjatywa Pracownicza w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie apeluje o powstrzymanie zwolnień w służbie cywilnej. #TarczaAntykryzysowa zostawia otwartą furtkę do masowych zwolnień pracowników m.in. Komendy Państwowej Straży Pożarnej, Wojewódzkich Urzędów Ochrony Zabytków, Dyrekcji Ochrony Środowiska, Państwowej Inspekcji Sanitarnej? ?‍??‍♀️?‍✈️?‍?

Masowe zwolnienia w administracji przyczynią się tylko do wzrostu bezrobocia, pogłębienia recesji, jeszcze gorszego funkcjonowania państwa. Stop z przerzucaniem kosztów kryzysu na pracowników‼️

Apel Inicjatywy Pracowniczej: powstrzymajmy zwolnienia w służbie cywilnej | pulshr.pl

Inicjatywa Pracownicza w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie apeluje o powstrzymanie zwolnień w służbie cywilnej. Jak zauważa związek, nowe prawo zostawia otwartą furtkę do masowych zwolnień urzędników. Zwraca uwagę, że na zwolnienia narażeni są pracownicy urzędów tak…

TarczaAntykryzysowa

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 15:03:17

Krótko i na temat

Razem:

Krótko i na temat

Złożyliśmy projekt ustawy, w którym proponujemy:
? w trakcie pandemii: 2100 zł na rękę dla osób tracących środki do życia,
? po pandemii: świadczenie gwarantowane dla bezrobotnych,
? świadczenie to połowa ostatniej pensji – nie mniej niż 1400 zł i nie więcej niż średnia krajowa
? max. 2 lata trwania świadczenia gwarantowanego.


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 14:34:41

Już czwartą dobę płonie Biebrzański Park Narodowy. Park, składający się głównie

Marcelina Zawisza:

Już czwartą dobę płonie Biebrzański Park Narodowy. Park, składający się głównie z bagien i mokradeł. Jest tak suchy, że od kilku dni nie udaje się go ugasić.

W opolskich lasach w samym marcu odnotowano 15 pożarów, wprowadzony jest trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego.

Podobna sytuacja jest w całym kraju.

W zeszłym roku największe polskie rzeki można było przejść praktycznie suchą stopą.

Susza doprowadziła do wzrostu cen żywności, braku wody w kranach, tragicznej sytuacji finansowej rolników i sadowników.

Katastrofa klimatyczna nie puka do drzwi. Katastrofa klimatyczna te drzwi już dawno wyważyła.

Naukowcy są zgodni. W tym roku, będzie jeszcze gorzej! Czekają nas braki żywności i wody. Wysokie temperatury, które będą zabijać. A w związku z pandemią koronawirusa i tak tragiczna sytuacja jeszcze się pogorszy. Organizacja Narodów Zjednoczonych mówi wręcz o czekającej nas „pandemii głodu”!

W ciągu ostatnich lat na Opolszczyźnie sytuacja była fatalna. W tym roku województwo jest jednym z najbardziej zagrożonych suszą, w zeszłym susza objęła 5,5 tysiąca gospodarstw domowych. W całym kraju straty szacowano na ponad 3 mld zł.

W Opolu w obliczu suszy zaplanowano akcję podlewania młodych drzew, która według ekologów nie będzie wystarczająca, nie będzie też opłacalna. Byłoby inaczej, gdyby w minionych latach nie doszło do tak licznych wycinek dorosłych drzew, a nasadzenia nowych nie byłyby jedynie propagandowym, pustym działaniem bez nowoczesnych rozwiązań służących przyrodzie.

Niestety, w innych opolskich miejscowościach sytuacja nie jest lepsza – parę dni temu w Prudniku wycięto kolejne drzewa. Już w styczniu Nowa Trybuna Opolska NTO alarmowała o fatalnej sytuacji hydrologicznej w województwie. Wśród najbardziej dotkniętych tym problemem wymieniona była wieś Gąsiorowie koło Strzelec Opolskich, która ze względu na urokliwe akweny zdobyła tytuł najpiękniejszej opolskiej wsi w 2019 r. Jak donosi Trybuna, dzisiaj po akwenach nie ma śladu, podobnie jak nie ma śladu po stawie niedaleko Polany Śmierci w rezerwacie przyrody “Hubertus”.

Co w sprawie suszy w kraju robi Prezydent Duda? Apeluje, żeby racjonalnie gospodarować wodą… zamiast ogłosić stan klęski żywiołowej.
Ile jeszcze trzeba będzie pożarów, ile jeszcze miesięcy suszy hydrologicznej musi wystąpić, żeby rządzący politycy zrozumieli, że niekorzystne zmiany klimatyczne to fakt, a nie fantastyka?

Pod koniec zeszłego roku premier polskiego rządu Mateusz Morawiecki jako JEDYNY sprzeciwił się zobowiązaniu krajów Unii Europejskiej do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku! PiSowscy ministrowie dewastują przyrodę, wycinają lasy, betonują rzeki, tworzą stopnie wodne, finansują projekty niszczenia żeremi bobrów, które w naturalny sposób wspierają retencję.

PiS powołał ministra klimatu i myśli, że sprawa załatwiona.

Szanowni państwo z PiS-u! Mam dla was wiadomość: z kryzysem klimatycznym nie walczy się nominacjami i rozdawaniem stołków waszym koalicjantom!
Potrzebne są realne działania! Przez złą gospodarkę wodną na jednego mieszkańca Polski przypada niemal 3 razy mniej wody niż na przeciętnego Europejczyka! Kryzys klimatyczny nie poczeka aż łaskawie będziecie chcieli się nim zająć!

Gdzie ta elektrownia atomowa, która miała być alternatywą dla paliw kopalnych?!
Gdzie dodatkowe środki na zalesianie nieużytków i odtwarzanie mokradeł?!
Gdzie powszechny system ubezpieczeń plonów dla rolników i sadowników?!
Gdzie dodatkowe środki na program wspierania małej retencji oraz mikroretencji?!
Gdzie środki na modernizację wodociągów i kanalizacji?!
Gdzie ten plan zakończenia betonozy, który tak szumnie zapowiadał premier?!
Jak zwykle skończyło się na szumnych zapowiedziach.

Mówię wam, za kilka miesięcy minister ze smutną miną i zmęczonym wyrazem twarzy będzie mówił, że tej katastrofy nie dało się przewidzieć. I będzie wam kłamał w żywe oczy. Bo do tego co nas czeka nie tylko można się przygotować. Można robić wiele, by temu zapobiec. Ale trzeba robić coś co wykracza poza wręczanie nominacji ministerialnych.

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 14:23:06

Zandberg: Świadczenie kryzysowe od teraz!



Lewica proponuje “kryzysowe” i nowy system pomocy dla bezrobotnych. Świadczenie “kryzysowe” 2100 zł na rękę – to propozycja Lewicy dla osób, które tracą pracę w czasie pandemii.

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 12:12:00

Polowirus. Co mówi polska symulacja Covid-19?

Łukasz Najder:

"To było tak: mniej więcej dziesięć lat temu grupa młodych epidemiologów, fizyków, matematyków i programistów skontaktowała się z ówczesnym rządem. W teczce, a raczej w laptopie, naukowcy przynieśli wyniki symulacji pewnego fascynującego zjawiska: na mapie Polski pojawiały się miliony mikroskopijnych punktów, zawieszone na podobnych do dendrytów liniach dróg i ulic jak krople kondensującej pary na pajęczych niciach. A potem kolejne ich fale przetaczały się przez cały kraj, docierając do niemal wszystkich jego regionów. Symulacja epidemii choroby zakaźnej widziana z tej wirtualnej perspektywy wyglądała i przerażająco, i pięknie.

Zespołem kierował Franciszek Rakowski, młody doktor fizyki z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego. Sądził, że wyniki jego badań zainteresują instytucje odpowiedzialne za zdrowie i bezpieczeństwo ponad 37 mln ludzi. W końcu od epidemii SARS i ptasiej grypy minęło zaledwie parę lat. Ale wtedy musiało się chyba wydawać, że bariera geograficzna jest nie do pokonania i że tego typu problemy są wyłącznym zmartwieniem państw, które zwykliśmy nazywać Dalekim Wschodem. Nie pomogło nawet wsparcie Państwowego Zakładu Higieny.

Rakowski: <Spotkaliśmy się z brakiem zainteresowania, ignorancją i brakiem świadomości, że tego typu narzędzia matematyczne mogą być użyteczne w sprawowaniu dobrych rządów. Nikt nie miał na tyle dużo wyobraźni i mądrości, żeby pomyśleć, że warto w takie badania zainwestować>. I chyba nie ma większego znaczenia, agendom którego konkretnie rządu przedstawiał swój model Rakowski, bo brak zainteresowania zagrożeniem epidemicznym miał się okazać ponadczasowy i ponadpolityczny".

[…]

<Gdyby nie lockdown, szczyt epidemii przypadłby na kwiecień. Mielibyśmy ponad 9 mln zainfekowanych osób>. W efekcie blokady założonej na kontakty społeczne krzywa przebiegu została spłaszczona. Sugerują to wszystkie badane dziś przez agendy rządowe modele – bo jest ich kilka.

<Apogeum pandemii w Polsce przypadnie prawdopodobnie na lipiec. Liczba chorych na Covid-19 sięgnie około miliona osób – przy założeniu stale obowiązujących radykalnych ograniczeń. Nie wiadomo jednak, ile z zainfekowanych osób będzie wykazywać jakiekolwiek objawy>.

[…]

Same modele, choćby i najlepsze, nie wystarczą też, by wyprowadzić kraj i świat z pandemii. Co doradza Rakowski? <Starałbym się iść ścieżką Korei Południowej. Łączyłbym symulacje z narzędziami kontroli ludzi zakażonych, selektywną kwarantannę ze sprawnym monitoringiem i testami prowadzonymi na masową skalę>.

Polowirus. Co mówi polska symulacja Covid-19?

Wprowadzony w Polsce lockdown zmniejszył liczbę infekcji nawet dziesięciokrotnie. Szczyt pandemii nadejdzie w czasie wakacji. Oto pierwsze wyniki polskich symulacji epidemii Covid-19 – i perypetie ich powstawania.

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 14:10:03

Tymczasowych tarcza nie obejmuje | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Remigiusz Okraska:

"Ponad 75 tys. pracowników tymczasowych może stracić zatrudnienie. Systemy pomocowe państwa ich nie dotyczą". Cóż, agencje pracy tymczasowej zawdzięczamy drugim rządom lewicy z SLD. Ich erupcja nastąpiła za rządów demokratycznych demokratów z PO. Z kolei PiS trochę ten sektor w końcu ucywilizował i ograniczył, ale nie wypalił patologii żelazem. I mamy to, co w Polsce zwykle: a najdzielniej biją króle, a najgęściej giną chłopi.

Tymczasowych tarcza nie obejmuje | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Ponad 75 tys. pracowników tymczasowych może stracić zatrudnienie. Systemy pomocowe państwa ich nie dotyczą.

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 14:09:37