Sejmik Wojewódzki rozpatrzy podpisanie Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężc

[ad_1]

Sejmik Wojewódzki rozpatrzy podpisanie Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym

We wrześniu złożyłyśmy i złożyliśmy do Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego Gustaw Marek Brzezin petycję z wnioskiem o przyjęcie przez Sejmik Województwa Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym. Biuro Dialogu Społecznego i Pożytku Publicznego Urzędu Marszałkowskiego pozytywnie zaopiniowało nasza wniosek!

Dzięki temu Karta Równości zostanie przekazana do przyjęcia przez Sejmik Województwa. Czekamy teraz na pozytywną decyzję radnych wojewódzkich i wcielenie równościowych postulatów w życie.

Europejska Karta Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym to dokument wypracowany w maju 2006 roku przez Radę Gmin i Regionów Europy. Karta zakłada 6⃣ podstawowych zasad:

Równość kobiet i mężczyzn w poszanowaniu podstawowych praw;
W celu zapewnienia równości kobiet i mężczyzn poruszane muszą być kwestie różnorodnej dyskryminacji opartej na uprzedzeniach rasowych, niepełnosprawności, orientacji seksualnej, religii i sytuacji społeczno-ekonomicznej;
Zrównoważony udział kobiet i mężczyzn w procesie podejmowania decyzji w demokratycznym społeczeństwie;
Należy wykluczyć wszelkie stereotypy dotyczące płci oraz stosunki i uprzedzenia z nich wynikające;
Władze lokalne i samorządowe przy podejmowaniu jakiejkolwiek decyzji powinny brać pod uwagę potrzeby obu płci w równym stopniu;
Wykorzystanie środków powinno być odpowiednio zaplanowane i wprowadzone w życie.

W Razem uważamy, że władze samorządowe i urzędy w swoich działaniach powinny uwzględniać doświadczenia nie tylko mężczyzn, ale i kobiet – ich potrzeby, warunki życia i pracy.

Razem wywalczymy równe prawa!


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-21 11:00:00

Trzy dni temu, w wtorek Poznań znalazł się w ścisłej światowej czołówce. Niestet

[ad_1]

Trzy dni temu, w wtorek Poznań znalazł się w ścisłej światowej czołówce. Niestety, nie ma powodów do dumy. Nasze miasto było szóstym na świecie najbardziej zanieczyszczonym przez smog miastem świata. Gorzej było tylko w Belgradzie i wielomilionowych metropoliach Azji: Delhi czy Karaczi. W tym sezonie to już 54 dzień z dobowymi przekroczeniami poziomu smogu, a sezon grzewczy się jeszcze nie zakończył! Polskie miasta bardzo powoli budzą się z letargu. Wymieniają źródła ogrzewania na bardziej ekologiczne. Stawiają na zrównoważony transport. Edukują mieszkańców w zakresie górnego spalania. Władze Poznania wciąż tkwią w marazmie „niedasizmu” co najwyżej pozorując działania.

Nie godząc się z tym stanem Razem Poznań w lutym tego roku współzakładało Koalicję Antysmogową "Bye Bye Smog". Nasi członkowie w ramach Koalicji uczestniczyli w protestach, w pracach nad programem dla Poznania dynamicznej redukcji zanieczyszczeń powietrza, w konsultacjach z władzami Poznania.

Aktualnie istniejący miejski program Kawka Bis jest niewystarczający jeżeli chodzi o przeznaczone środki (2 miliony złotych). Przerzucenie całej odpowiedzialności za jego realizację na mieszkańców sprawia, ze nie cieszy się on popularnością. Uważamy, że czyste powietrze jest newralgicznym zasobem wspólnym i to miasto winno wziąć na siebie pełną odpowiedzialność za jego jakość. Efektem prac Koalicji Antysmogowej był projekt poprawki do budżetu miasta zakładający stworzenie nowego, kompleksowego programu wymiany pieców na paliwa stałe tzw. kopciuchów „Wymień kopciucha”.

Program zakłada:
➡️zatrudnienie przez miasto doradców energetycznych, którzy w domach mieszkańców dokonaliby audytu energetycznego doradzając wybór najbardziej efektywnego rozwiązania,
➡️zakup przez miasto ekologicznych pieców, ich montaż i konserwację
➡️rozliczenie przez urzędników projektu w imieniu mieszkańców,
➡️stałe dopłaty do zakupu materiałów opałowych na rzecz mieszkańców zagrożonych ubóstwem energetycznym.

Radni Platformy Obywatelskiej rządzącej samodzielnie w Poznaniu odrzucili ten projekt w czasie sesji budżetowej w dniu wczorajszym pokazując tym samym, że za nic mają zdrowie i życie mieszkanek i mieszkańców. W zamian otrzymaliśmy mgliste obietnice reformy programu Kawka Bis i dofinansowania wymiany pieców w zasobie komunalnym miasta Poznania, ale też – na skutek presji na radnych poprzez demonstracje przed i w środku Urzędu Miasta – konkret! Miasto przeznaczy 3 miliony złotych na inwentaryzację źródeł niskiej emisji (pieców na paliwa stałe) w Poznaniu. Aktywność obywatelska i presja ma sens!

1. Razem Poznań popiera projekt programu Koalicji Antysmogowej!
2. Zamierzamy podejmować działania w celu jego urzeczywistnienia.
3. Będziemy pilnować urzędników pana prezydenta Jacka Jaśkowiaka z wywiązywania się z działań antysmogowych zapisanych w przyjętym w dniu wczorajszym budżecie.
4.Weźmiemy udział w pracach nad modyfikacją miejskiej polityki antysmogowej, w tym programu

#byebyesmog





[ad_2]
byebyesmog

Źródło
Opublikowano: 2018-12-21 08:36:05

Gdynia zastąpi pokaz pirotechniczny na miejskiej imprezie sylwestrowej pokazem ś

[ad_1]

Gdynia zastąpi pokaz pirotechniczny na miejskiej imprezie sylwestrowej pokazem świetlnym. Cieszymy się, że udało nam się przekonać włodarzy.

Czas na następny krok. Chcielibyśmy, aby miasto przeprowadziło kampanię informującą o negatywnych skutkach fajerwerków, podobnie jak robi to w tym roku Sopot. Oficjalnie włączmy się jako miasto w coroczną akcję #niestrzelamwsylwestra

Postulujemy też nawiązanie współpracy między Urzędem Miasta, Strażą Miejską i Policją w celu zwiększenia kontroli i karania osób strzelających poza dozwolonym prawnie okresem nocy sylwestrowej.

Dzielimy miasto ze zwierzętami dzikimi i domowymi, jesteśmy za nie współodpowiedzialni. Nie zapomnijmy też o osobach starszych, chorych i małych dzieciach. Eksplozje są dla nich źródłem stresu, strachu, a czasami nawet zagrożeniem dla zdrowia. Dbajmy o zwierzęta i siebie nawzajem.

Dowiedz się więcej:
➡️ https://tinyurl.com/GdyniaFajerwerkiRazem


[ad_2]
niestrzelamwsylwestra

Źródło
Opublikowano: 2018-12-21 08:00:00

Obejrzyj Razem na pikiecie w rocznicę zamordowania Gabriela Narutowicza

[ad_1]

W niedzielę współorganizowaliśmy pikietę upamiętniającą zabójstwo Prezydenta Gabriela Narutowicza. Byliśmy tam, bo wierzymy, że naszym obowiązkiem jest pielęgnowanie pamięci o tamtych wydarzeniach – oraz wyciąganie z nich wniosków. Z tego powodu konsekwentnie sprzeciwiamy się mowie nienawiści szerzonej przez TVP i środowiska prawicowe. Wezwaliśmy też do promowania otwartości i tolerancji, w kontrze do forsowanej przez prawicę nienawiści i ksenofobii. Z ramienia Razem mówiła o tym Weronika Sarnowska.
PS. Dziękujemy Włodek Ciejka Tv za udostępnienie nagrania!

[fb_vid id=”photo_id”:”361496231266461″”][fb_vid id=”361496231266461″]
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-20 21:23:59

W zimie 2017 roku pomorskie okręgi Razem wzięły udział w zbiórce podpisów pod wn

[ad_1]

W zimie 2017 roku pomorskie okręgi Razem wzięły udział w zbiórce podpisów pod wnioskiem o referendum szkolne, które było szansą na zatrzymanie deformy szkolnictwa. W tym samym roku zorganizowaliśmy protest solidarnościowy ze strajkującymi nauczycielkami i nauczycielami.

Pozostajemy solidarni z walczącymi dziś o podwyżki i lepszą edukację dla nas wszystkich nauczycielkami i nauczycielami. Godna płaca za odpowiedzialną i społecznie ważną pracę jest warunkiem dobrze działającego systemu edukacji.

W waszych rękach jest przyszłość naszych dzieci. Zasługujecie na te podwyżki.


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-20 17:00:02

Skandal! Prokuratura poinformowała nas dziś, że odmawia wszczęcia śledztwa ws.

[ad_1]

? Skandal! Prokuratura poinformowała nas dziś, że odmawia wszczęcia śledztwa ws. manipulowania cenami leków przez Ministerstwo Zdrowia. Wniosek w tej sprawie złożyliśmy jako Razem prawie pół roku temu, po doniesieniach medialnych Radosław Gruca i Barbara Burdzy z FAKT24.pl oraz Judyty Watoły z Gazeta Wyborcza.

Czemu prokuratura nie chce zająć się tą sprawą? Treść pisma możemy podsumować następująco: "Spytaliśmy Ministerstwo Zdrowia, czy manipulowali cenami leków i powiedzieli, że nie" ??

Skoro organy ścigania ignorują nasze doniesienia i próbują zamieść sprawę pod dywan apelujemy do sejmowej komisji zdrowia i jej przewodniczącego Bartosz Arłukowicz o zwołanie posiedzenia i wezwanie przed komisję ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego oraz wiceministra Marcina Czecha, a także urzędniczki, która pierwsza ujawniła informacje w tej sprawie.

[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: Na górze jest tytuł wielkimi literami: "Afera lekowa". Poniżej jest tekst: "Prokuratura odrzuca nasz wniosek i odmawia wszczęcia śledztwa ws. manipulacji cenami leków przez Ministerstwo Zdrowia! Domagamy się posiedzenia komisji zdrowia!". W tle widoczne jest zdjęcie opakowań z lekami.]


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-20 16:35:11

NIE DAJ SIĘ! Bezpłatne warsztaty dla pracowników

[ad_1]

12 stycznia o godz.14.00 w lokalu Ziemia Grzegorz Ilnicki, członek Zwiazek Zawodowy OPZZ "Konfederacja Pracy", ekspert od prawa pracy, prawnik od lat reprezentujący interesy pracowników przed Sądami Pracy poprowadzi bezpłatne warsztaty, na których:
– dowiesz się jak dołączyć do związku zawodowego
– dowiesz się jak założyć własną organizację związkową
– poznasz przykładowe działania prowadzone przez związki zawodowe
– dowiesz się jakie prawa przysługują pracownikowi w myśl Kodeksu Pracy oraz z racji przynależności do związku zawodowego
– poznasz przykłady spraw pozytywnie rozwiązanych dzięki interwencjom związków zawodowych

Sprawnie działające związki zawodowe, zapobiegające wyzyskowi, mobbingowi czy dyskryminacji są ważnym filarem demokracji. Jeśli prawo nie jest przestrzegane w miejscu pracy, a my nie jesteśmy szanowani jako pracownice i pracownicy, to tracimy poczucie, że cokolwiek zależy od nas jako obywateli. Pojedynczo jesteśmy zbyt słabi w sporach z zarządami firm, które wykorzystują fakt, że sprawy przed polskimi sądami pracy ciągną się po 2-3 lata. Razem jesteśmy silniejsze i silniejsi!

Sobota, 12 stycznia, godz.14:00
Gdańsk, Lokal Ziemia, al.Grunwaldzka 76/78, (niedaleko Manhattanu)

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-20 13:48:15

A Wy co myślicie o pomyśle Marzę o Gdyni na miejskie mieszkania? Wydajemy ogro

Razem Pomorze:

[ad_1]

A Wy co myślicie o pomyśle Marzę o Gdyni na miejskie mieszkania? Wydajemy ogromne kwoty na drogi i parkingi miejskie, dlaczego nie inwestować w mieszkania? Czy rzeczywiście tylko drogi i miejsca dla aut się opłacają? Teraz możecie zagłosować na Gdynia 24.

Zapraszamy do ankiety. Czy miasto powinno budować na swoich gruntach położonych w dzielnicach centralnych mieszkania z niższym niż rynkowy czynszem „regulowanym” (nie mylić z mieszkaniami socjalnymi) i wieloletnimi umowami najmu i tak przeciwdziałać odpływowi mieszkańców do sąsiadujących gmin?

Czy też powinno ułatwiać decyzję o zakupie mieszkań poza Gdynią i inwestować w budowę kolejnych dróg dojazdowych do np. Kosakowa czy Bojana (albo inwestować w nową infrastrukturę w zachodniej Gdyni, likwidując już istniejacą (np. szkoły) w dzielnicach, gdzie ubywa mieszkańców)?

Ankietą przyłączamy się do dyskusji wywołanej przez Ruch Miejski Marzę o Gdyni o potrzebie budowy mieszkań miejskich w Gdyni.

Razem Pomorze, profile picture
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2021-02-06 06:30:13

Za każdym razem gdy pojawia się temat górnictwa wraca mit o absurdalnie wysokic

[ad_1]

Za każdym razem gdy pojawia się temat górnictwa wraca mit o absurdalnie wysokich zarobkach górników. Mają one rzekomo wynosić nawet 10 tysięcy złotych miesięcznie. Prawda jest zupełnie inna. Średnia płaca w górnictwie faktycznie jest wysoka – ale zawyżają ją nie górnicy, a prezesi i zarządy spółek górniczych.

Według różnych badań średnia płaca wśród górników pracujących pod ziemią waha się od około 3000 do 6000 zł brutto. To praca w trudnych warunkach, w której ryzykuje się życiem i zdrowiem. Tyle zarabia i tak tylko część górników – ci, którzy zatrudnieni są bezpośrednio przez kopalnię. Inni, którzy są zatrudniani przez agencje pracy mają gorzej – otrzymują niższe stawki i na gorszych warunkach (np. praca na śmieciówkach).

Dla porównania – prezesi spółek górniczych zarabiają po 50, 60 czy nawet 80 tysięcy złotych miesięcznie! A do tego otrzymują np. premie roczne w wysokości kilkuset tysięcy złotych!

Największy zysk z górnictwa nie idzie do górników czy innych, szeregowych pracowników spółek górniczych – tylko do wyższej kadry menedżerskiej, prezesów i akcjonariuszy. To oni są prawdziwymi beneficjentami gospodarki opartej na węglu.

Odejście od węgla i innych paliw kopalnych to konieczność w obliczu walki ze zmianami klimatu. Ale musi być to transformacja planowa, która stworzy równocześnie dobrze płatne miejsca pracy w innych sektorach, w tym w państwowym przemyśle.

[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: Na górze grafiki jest tytuł wielkimi literami: "Prawda o zarobkach w górnictwie". Poniżej grafika podzielona jest na pół – z lewej strony jest zdjęcie górników wychodzących z kopalni i tekst: "Górnik – z reguły zarabia 3000-6000 zł miesięcznie". Z prawej strony jest zdjęcie prezesa w garniturze z napisem: "Prezes spółki górniczej – z reguły zarabia 40000-80000 zł miesięcznie". Na dole jest tekst: "Zastanów się, zanim zaczniesz szczuć na górników!", pod nim jest logotyp Razem.]


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-19 15:37:45

,,Mordercą jego nienawiść

[ad_1]

,,Mordercą jego nienawiść
Jaką go ten naród darzył,
Upust znalazła w postaci szaleńca –
Jego krew na waszych rękach!”, Hańba – Narutowicz

Tak jak w poprzednich latach, uczciliśmy pamięć pierwszego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – Gabriela Narutowicza. 16 grudnia 1922 roku został on zamordowany przez prawicowego fanatyka – Eligiusza Niewiadomskiego – podczas otwarcia wystawy w warszawskiej Galerii “Zachęta”.
W stolicy województwa na tablicy z nazwą ulicy upamiętniającą Prezydenta Narutowicza przyczepiłyśmy i przyczepiliśmy biało-czerwoną wstęgę. W Olsztynie i w Dębinach (powiat braniewski) rozdawaliśmy Narutowiczówki, jednorazowe gazety przygotowane specjalnie przez Razem by przypomnieć tę zbrodnię.

Gabriel Narutowicz został wybrany przez Zgromadzenie Narodowe zaledwie na tydzień przed morderstwem, a urząd sprawował tylko przez pięć dni. Przez ten czas był obiektem bezprecedensowej nagonki i kampanii oszczerstw. Zarzucano mu, że nie jest Polakiem, nie posiada polskiego obywatelstwa, jest ateistą i należy do masonerii. Generał Józef Haller publicznie twierdził, że prezydent Narutowicz został Polsce narzucony przez Żydów, a posłowie prawicy podważali legalność jego wyboru i usiłowali nie dopuścić do zaprzysiężenia głowy państwa przez Zgromadzenie Narodowe. W tyle nie pozostawała również endecka prasa, która ochoczo przyłączyła się do festiwalu podszytej ksenofobią nienawiści. Określenia takie jak „złodziej”, czy „żydowski pachołek” należały do łagodniejszych. Prawicowy dziennikarz i działacz Stronnictwa Chrześcijańsko-Narodowego, Stanisław Stroński opublikował artykuł o znamiennym tytule „Usunąć tę zawadę”.
Chociaż za spust rewolweru pociągnął w Zachęcie Eligiusz Niewiadomski, nie ulega wątpliwości, że broń wycelował ktoś inny i że odpowiedzialność za tę zbrodnię spada również na tych, którzy wzniecili w gazetach i na ulicach atmosferę przemocy i nienawiści.

Przywołując te tragiczne wydarzenia sprzed prawie stulecia, chcemy dzisiaj przypomnieć wszystkim politykom, dziennikarzom i osobom publicznym, że ich słowa mają znaczenie i wielką moc. Sprzeciwiamy się stosowaniu języka przemocy w debacie publicznej, niezależnie od tego, przeciw komu jest on skierowany. Nie godzimy się na traktowanie przeciwników politycznych jak śmiertelnych wrogów i odmawianie im elementarnego szacunku. Historia zbyt dobitnie pokazała nam, jak poważne może to mieć konsekwencje.

Razem przeciwko mowie nienawiści! Razem dla historii!



[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-19 09:00:00

Obejrzyj Razem: Ministerstwo Zdrowia na smyczy koncernów

[ad_1]

Koncerny farmaceutyczne mają ministerstwo zdrowia na smyczy!

Pani Basia przyjmuje lek Xarelto. Jest to specyfik na groźną zakrzepicę. Paczka kosztuje ponad 100 złotych. To dużo. Jednak na horyzoncie widać było szansę, dzięki której pani Basia będzie mogła zapłacić za niego o wiele mniej. Chodzi o wygaśnięcie wyłączności rynkowej na jego produkcję. Koncern Bayer nie byłby już jedynym producentem tego leku. Za tym idzie obniżka ceny aż o 1/4!

Niestety, ostatecznie do tego nie doszło. 29 czerwca tego roku Ministerstwo Zdrowia wraz z koncernem ustalił nową cenę Xarelto. Przez to cena leku w ogóle nie spadnie w stosunku do poprzedniej. Niewyobrażalnie bogata korporacja nie zbiednieje, zbiednieją za to pacjenci.

Złożyliśmy więc doniesienie do prokuratury i CBA. Nic się nie zadziało. Urzędniczka, która zaczyna dociekać o przyczyny tych decyzji… została zwolniona! Według CBA była osobą, która „uznawała za zasadne ciągłe agresywne obniżanie cen poszczególnych leków w Polsce”. CBA widocznie chce, żebyście płacili więcej.

Czas skończyć z szantażem wielkich firm farmauceutycznych. Jak to zmienić? To proste. Państwo musi być zdolne do produkcji leków. Potrzebujemy tu europejskiej współpracy i unijnych, publicznych programów lekowych. Czas też na zmianę prawa patentowego.

Miliardy, które oddajemy firmom farmaceutycznym, można przeznaczyć lepiej. Na sprzęt, skrócenie kolejek i lepsze leczenie. Twoje zdrowie to nie towar!

[fb_vid id=”photo_id”:”341765136406679″”][fb_vid id=”341765136406679″]
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-18 16:48:48

Spotkanie z Martą Madejską, autorką „Alei Włókniarek”

[ad_1]

„Szły do pracy, kiedy miały po kilkanaście lat, i od tego momentu rytm ich życia wyznaczał tykający zegarek, w takt którego prządka musiała chodzić „jak koń w kieracie”, a całość żywota dzieliła się na trzy etapy: fabrykę, szpital, cmentarz. Nisko opłacane, wykorzystywane przez majstrów i właścicieli, przedwcześnie postarzałe. Dola łódzkich włókniarek stała się jednak siłą napędową zmian. Praca kobiet spowodowała przewrót, wymuszając wprowadzanie nowych przepisów i wywołując rewolucję obyczajową.” (z noty wydawniczej)

I właśnie o tej pracy ciężkiej, niewidzialnej, a jednak tak cennej w aspekcie osobistym, kulturowym i społecznym porozmawiamy z autorką książki "Aleja Włókniarek" Martą Madejską.
Będzie to rozmowa o włókniarkach i mieście stoczniarek, o pracy kobiet, o tym jak była i jest postrzegana, jak jest ważna oraz czy kobietom w XXI w. wolno nareszcie zarabiać.
Spotkanie poprowadzi Adrianna Halman autorka bloga o literaturze feministycznej „Droga czy tania” (https://drogaczytania.wordpress.com/)

O AUTORCE:
Marta Madejska (ur. 1987) – z wykształcenia kulturoznawczyni, z zawodu asystentka muzealna, z pasji pisarka i dziennikarka. Od 2010 roku związana ze Stowarzyszeniem Topografie, w którym zajmuje się głównie projektami dotyczącymi historii mówionej. Od 2017 roku zastępczyni redaktor naczelnej Łódzkiej Gazety Społecznej „Miasto Ł”. Pracuje w Centrum Muzeologicznym Muzeum Sztuki w Łodzi.

Więcej o samej książce na stronie www wydawcy: https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/aleja-wlokniarek

Wstęp bezpłatny.
Zachęcamy do zadawania pytań autorce i udziału w dyskusji.

Spotkanie pomaga nam zorganizować Klub Ziemia. Zachęcamy do skorzystania przed, w czasie i po spotkaniu z oferty baru.

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-18 11:14:17

Nie dla partyjnych aparatczyków w samorządowych podmiotach!

[ad_1]

Nie dla partyjnych aparatczyków w samorządowych podmiotach!

Zarząd Województwa Wielkopolskiego podjął uchwałę o powołaniu Piotra Florka na dyrektora WORD-u. Były wojewoda ma łączyć obowiązki dyrektora ze sprawowaniem mandatu senatora z niebotycznym wynagrodzeniem sięgającym 200 000 złotych rocznie!


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-17 17:30:48

Chcemy powrotu ulicy Dąbrowszczaków

[ad_1]

Chcemy powrotu ulicy Dąbrowszczaków

W ubiegłym tygodniu złożyliśmy na ręce Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz oraz w sekretariacie Rady Miasta pismo w sprawie podjęcia przez Radę Miasta Olsztyna uchwały potwierdzającej nazwę ulicy Dąbrowszczaków. 29 listopada Naczelny Sąd Administracyjny przyznał rację miastu, a także mieszkańcom i oddalił kasację wojewody na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego odnośnie nazwy ulicy. Tym samym uznano, że decyzja Artur Chojecki wojewoda warmińsko-mazurski w sprawie zmiany nazwy ulicy były niezgodne z prawem, a stara nazwa może pozostać na mapach Olsztyna.

Tym samym nic nie stoi na przeszkodzie, by przywrócić tej ulicy poprzednią nazwę. Oczekują tego olsztynianki i olsztynianie, którzy w 2016 roku podpisali petycję w sprawie pozostawienia nazwy ulicy Dąbrowszczaków, ale także te wszystkie osoby, które w przeciągu ostatnich lat zaangażowały się w obronę nazwy.

W Olsztynie podobna sytuacja dotyczy również ulicy Pstrowskiego i Poznańskiego, które również czekają na potwierdzenie nazewnictwa.

Niestety, na ostatniej Radzie Miasta, taka uchwała nie została przyjęta. Liczymy, że ta ważna decyzja zostanie podjęta w najbliższej przyszłości.

Razem dla historii!



[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-17 17:30:00

Nauczyciele i nauczycielki kształtują młode pokolenia. Często nie kończą pracy w

[ad_1]

Nauczyciele i nauczycielki kształtują młode pokolenia. Często nie kończą pracy wraz z dzwonkiem i przynoszą ją do domu. Za własne pieniądze się dokształcają, jednak na ich horyzoncie widnieją przerażająco niskie emerytury.

Nauczyciele to świetnie wykształcona grupa zawodowa, bez której jako społeczeństwo po prostu nie dalibyśmy sobie rady. Czy żądają złotych gór, chcąc dorównać swoimi pensjami do średniej krajowej? Rząd lekką ręką wydał setki milionów złotych na nieprzygotowaną deformę edukacji, a o prawdziwych podwyżkach nie chce słyszeć.

Policjanci dali radę, dlatego popieramy protest chorobowy nauczycieli! Pokażcie także swoim uczniom, że zawsze warto walczyć o swoją godność!

[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: Zdjęcie przedstawiające klasę w szkolę. Przy tablicy stoi nauczycielka, a siedzące w ławkach dzieci zgłaszają się do odpowiedzi, unosząc ręce. Na górze tekst dużym drukiem: "Szybkiego powrotu do zdrowia i godnej płacy!", a niżej nieco mniejszym: "Popieramy nauczycielki i nauczycieli walczących o wyższe zarobki i lepszą edukację dla nas wszystkich".]


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-17 15:48:12

16 grudnia 1922 roku prezydent Gabriel Narutowicz został zamordowany przez fanat

[ad_1]

16 grudnia 1922 roku prezydent Gabriel Narutowicz został zamordowany przez fanatyka ośmielonego agresywną, publiczną antysemicką nagonką, płynącą z prawej strony sceny politycznej.
Ulicami Krakowa przeszedł dziś współorganizowany przez krakowską Partię Razem Marsz Antyfaszystowski, upamiętniając te dramatyczne wydarzenia. W aktualnej sytuacji politycznej warto przywołać oceny niektórych historyków, którzy zawarty po zabójstwie Narutowicza kompromis z endecją nazwali "kapitulacją polskiej demokracji przed nienawiścią".
Zdjęcia z dzisiejszego marszu wykonał Tomasz Zawada.




[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-16 19:23:27

15 grudnia 1970 r. w Gdańsku zostały zabite przez ówczesne władze pierwsze osoby

[ad_1]

15 grudnia 1970 r. w Gdańsku zostały zabite przez ówczesne władze pierwsze osoby w czasie masowych strajków i protestów na Wybrzeżu. To wydarzenia, które zapisały się w zbiorowej pamięci jako Grudzień '70.

Wczoraj wraz z Polska Partia Socjalistyczna Gdańsk pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców uczciliśmy i uczciłyśmy pamięć o ludziach, którzy zapłacili najwyższą cenę walcząc o godne warunki życia i pracy. Ale także pamięć o ludziach, którzy po prostu zostali zastrzeleni przyjechawszy rano do pracy trójmiejską SKM-ką.

Dzięki forsowanej obecnie polityce historycznej często zapominamy o tym, że bezpośrednią przyczyną masowych protestów społecznych w 1970 r. były podwyżki cen żywności tuż przed świętami. Że te tragiczne wydarzenia były wynikiem arogancji władzy wobec ciężko pracujących obywatelek i obywateli, w tym stoczniowców wyzyskiwanych w ramach akordowego systemu pracy. Że prorządowe media również wtedy zarzucały protestującym demagogię czy roszczeniowość. I że przeciwko nim rządowa propaganda podkręcała nastroje nacjonalistyczne opinii publicznej (rozpowszechniając plotki o rzekomym niebezpieczeństwie ze strony Niemców). Rządząca wówczas partia, choć miała w nazwie przymiotnik “Robotnicza” faktycznie klasę robotniczą zdradziła. Jak pisali w przełomowym dla opozycji demokratycznej w czasach PRL “Liście otwartym do Partii” Jacek Kuroń i Karol Modzelewski, nomenklatura partyjna stała się po prostu nową klasą posiadającą. Pracownicy i pracownice z Gdańska, Gdyni, Elbląga i Szczecina potrafili się jednak oddolnie zorganizować i wywrzeć presję na kierownictwo ich zakładów pracy.

Mamy to szczęście, że w roku 2018 wojsko i policja w Polsce nie strzela ostrą amunicją do protestujących, co było normą zarówno w PRL-u, jak i w przedwojennej, sanacyjnej II Rzeczypostpolitej. Cały czas mamy jednak do czynienia z wyzyskiem w miejscu pracy, łamaniem praw pracowniczych i szykanowaniem za organizowanie się w ramach związków zawodowych. Nasze prawa obywatelskie są łamane także w innych dziedzinach życia.

I niestety także dzisiaj protestujący w obronie naszych praw nadal regularnie doświadczają państwowej opresji i przemocy ze strony takich służb jak policja, które w teorii powinny nas chronić w ramach demokratycznej wspólnoty. Pobicia, przesłuchiwania w komisariatach, wyroki sądowe dla osób protestujących nadal są standardem. Tej opresji przeciwstawiły wychodząc na ulice w 1970 r. osoby, które ryzykowały znacznie więcej od nas.

Składając wieniec pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców chciałyśmy i chcieliśmy przypomnieć, że miejsce lewicy jest zawsze po stronie po stronie słabszych, a nie silniejszych, po stronie wyzyskiwanych, a nie wyzyskujących, po stronie ofiar, a nie sprawców.


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-16 18:01:21

Akcja Nie daj się oskubać na Przymorzu.

[ad_1]

Akcja Nie daj się oskubać na Przymorzu.

Czas przedświątecznej gorączki to taki moment w roku, w którym biznes szczególnie zarabia na naszej potrzebie obdarowania najbliższych nam osób.

Niestety za naszymi prezentami często kryją się ludzkie tragedie takie, jak np. wyzysk pracowników i pracownic dbających o to, by podarunki dotarły do Wigilii (o tym jak wyglądają święta z perspektywy osób pracujących ponad siły w Amazonie czy w firmach kurierskich przeczytacie więcej tutaj: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10213550674055313&id=1056140338).

Kolejnym ludzkim dramatem jest żerowanie firm udzielających wysoko oprocentowanych pożyczek, tzw. "chwilówek" na osobach, które nie są w stanie pokryć kosztów organizacji świąt z własnych zarobków. Czas okołoświąteczny to okres, w którym zadłużamy się dużo częściej niż w pozostałe dni roku. Zadłużone osoby często padają potem ofiarą działających bezprawnie i korzystających z ludzkiej niewiedzy na temat przysługujących nam praw firm windykacyjnych.

Dlatego też dzisiaj w okolicach targowiska na gdańskim Przymorzu rozdawaliśmy i rozdawałyśmy robiącym zakupy przechodniom ulotki ostrzegające przed zadłużaniem się oraz informujące o tym, jakie mamy prawa w razie zadłużenia, o upadłości konsumenckiej i o tym, co wolno, a czego nie – firmom windykacyjnym.


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-15 20:00:01

Mamy nowy Zarząd Okręgu!

[ad_1]

?Mamy nowy Zarząd Okręgu!?

Wybrałyśmy i wybraliśmy członkinie i członków IV kadencji Zarządu Okręgu Olsztyńskiego Razem! W wyborach największą ilość głosów uzyskali: Michał Dziarski z powiatu nowomiejskiego, Małgorzata Matuszewska-Boruc oraz Marcin Gulczyński z #Olsztyn.

W Zarządzie Okręgu Małgorzata będzie czwartą, ostatnią kadencję (statut wprowadza ograniczenie kadencji). Podobnie jak w poprzednich latach zajmować się będzie kontaktami z mediami, sprawami związanymi z prawami kobiet, a także osobami wykluczonymi.
Z kolei dla Marcina będzie to druga kadencja. Z ramienia zarządu okręgu odpowiedzialny będzie za sprawy organizacyjne i techniczne.
Michał, jako osoba mieszkająca poza Olsztynem będzie odpowiedzialny za rozwój wojewódzkich struktur razem, a także sprawy administracyjne.

Na nich i na cały okręg czekają wymagające zadania. 2019 jest rokiem, w którym czekają nas wybory do Europarlamentu (w maju), a następnie do Sejmu (na jesieni). W obu weźmiemy udział!

Razem – inna polityka jest możliwa!


[ad_2]
Olsztyn

Źródło
Opublikowano: 2018-12-15 18:39:35

Obejrzyj Viktor Orbán – mafijne państwo uderza w pracowników.

[ad_1]

Polska prawica kocha Viktora Orbana – najpierw obściskiwał się z nim Donald Tusk, potem Kaczyński obiecywał Budapeszt w Warszawie. Czy naprawdę warto go naśladować? Na ulicach Budapesztu protestują właśnie tysiące pracowników. Bunt wybuchł, bo rząd chce zmusić Węgrów do tego, żeby pracowali dłużej. …

[fb_vid id=”photo_id”:”282224725775157″”][fb_vid id=”282224725775157″]
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-15 16:36:45

W czwartek byliśmy wraz z Kongres Świeckości zaprotestować przeciw urządzaniu re

[ad_1]

W czwartek byliśmy wraz z Kongres Świeckości zaprotestować przeciw urządzaniu religijnych obchodów wigilijnych podczas Rady Miasta. Uważamy, że to nie jest właściwe miejsce na religijne obrzędy, a urząd miasta powinien pozostać neutralnym światopoglądowo miejscem. Radni powinni reprezentować mieszkańców wszystkich wyznań, również ateistów, a nie przedstawicieli Kościoła katolickiego!

Jednocześnie cieszymy się, że w tym roku znalazło się aż 12 radnych, którzy postanowili zaprotestować przeciwko urządzaniu obrzędów religijnych podczas sesji Rady Warszawy. Dziękujemy Sławomir Potapowicz, Agata Diduszko-Zyglewska, Marek Szolc, Dorota Łoboda, Anna Auksel-Sekutowicz, Aleksandra Śniegocka-Goździk – Radna m.st. Warszawy, Tomasz Sybilski – Radny m. st. Warszawy, Joanna Staniszkis – Radna m.st. Warszawy, Agnieszka Wyrwał Radna Miasta Stołecznego Warszawy, Paweł Sawicki i Renata Niewitecka. W innych sprawach możemy się różnić, ale bardzo nas cieszy, że w sprawie Świeckości mówimy mocno jednym głosem.




[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-14 12:40:00

Po dyskusjach jakie rozgorzały w sieci, władze Rzeszowa podjęły decyzję o skróce

[ad_1]

Po dyskusjach jakie rozgorzały w sieci, władze Rzeszowa podjęły decyzję o skróceniu czasu trwania fajerwerków miejskich z 10 do 5 minut i urozmaicenia go widowiskiem "laser show". Według ratusza to "kompromis… który zaspokoi potrzeby i jednych i drugich". Gdzie tu są zaspokojone potrzeby zwierząt? Nie wiemy.

Władze Rzeszowa, zamiast iść drogą innych miastach, które chcą ukrócić cierpienie zwierzaków, idą na "kompromis" i będą męczyć nasze zwierzęta, ale 5 minut krócej. Uważamy tę decyzję za skandaliczną!

Dla mieszkańców taki pokaz to kilka minut rozrywki, bez której mogą się obejść, natomiast dla zwierząt to ogromny stres i zagrożenie zdrowia oraz życia, na które narażamy je zupełnie niepotrzebnie. Coraz więcej państw i nawet polskich miast odchodzi od tego rodzaju rozrywki na rzecz np. nie mniej widowiskowych pokazów laserowych czy fajerwerków bezhukowych. We Włoszech w ponad 800 miastach i gminach funkcjonuje zakaz fajerwerków w sylwestra!

Niech Rzeszów – stolica innowacji stanie się miastem naprawdę innowacyjnym i zakaże w przyszłym roku fajerwerków! Jako Partia Razem będziemy walczyć wraz z innymi organizacjami o zakaz w przyszłym roku.


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-14 10:00:01

Pikieta w rocznicę zamordowania Gabriela Narutowicza

[ad_1]

W niedzielę, razem z Fundacja im. Kazimierza Łyszczyńskiego zapraszamy pod Narodową Galerię Sztuki Zachęta na pikietę w rocznicę zamordowania pierwszego Prezydenta RP Gabriela Narutowicza. Bądźmy tam wspólnie na chwilę zadumy. W tym roku zaczynamy o 13:00. Zapraszamy!
https://www.facebook.com/events/508120006334736/

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-14 08:00:02

Solidarność naszą siłą! Popieramy protest pracowników administracyjnych Sądów i

[ad_1]

?Solidarność naszą siłą! Popieramy protest pracowników administracyjnych Sądów i Prokuratury!

Wynagrodzenia dla pracowników administracyjnych w naszym województwie należą do najniższych w kraju! Od czasu kryzysu nie mają podwyżek. Muszą żyć za najniższe krajowe.

Pracownice i pracownicy administracyjni polskich sądów i prokuratury, w tym z naszego regionu (Olsztyna, Bartoszyc, Biskupca, Mrągowa, Nidzicy i Szczytna) powiedzieli dość! Protestują i żądają podwyżek oraz poprawy warunków pracy.

Razem popiera ich protest! Lokalnie wsparłyśmy i wsparliśmy dzisiaj protest pod olsztyńskim sądem rejonowym.

Za zaistniałą sytuację odpowiada minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który chwali się "reformami" uderzającymi w niezawisłość sądownictwa, a pomija tytaniczną pracę administracji sądowniczej. Panie Ministrze! Zamiast robić skok na polskie sądownictwo, należy dokonać realnej poprawy warunków pracy na każdym szczeblu personelu administracyjnego.

Razem o godną pracę i płacę!


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-12-13 20:08:56